Ogłoszenie

Image and video hosting by TinyPic

Sonda

Ocena filmu

6

45% - 14
5

32% - 10
4

19% - 6
3

3% - 1
2

0% - 0
1

0% - 0
0

0% - 0
Total: 31

#1 2007-04-25 17:51:00

Rani Mathur

Hindustani

Skąd: Błonie
Zarejestrowany: 2007-04-24
Posty: 295
WWW

Darr (1993)

Darr (1993)https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/3/34/Darr_poster.jpg


Data premiery: 24 grudnia 1993


Tytuł oryginalny: डर
Gatunek: dramat, thriller
Czas trwania: 178 min.


Reżyseria: Yash Chopra
Scenariusz: Honey Irani
Muzyka: Shiv-Hari
Produkcja: Yash Chopra


Obsada

# Sunny Deol .... Sunil Malhotra
# Shahrukh Khan .... Rahul Mehra
# Juhi Chawla .... Kiran Awasti
# Anupam Kher .... Vijay Awasti
# Annu Kapoor .... Vikram "Vicky" Oberoi
# Tanvi Azmi .... Poonam Awasti


Opis fabuły

Strach, że twoja miłość może nie być odwzajemniona, strach, że możesz utracić ukochaną osobę, strach, że ukochana może pokochać innego - strach jest złoczyńcą w każdej miłosnej historii.

Ale w "Darr" strach jest główną podstawą pasji, obsesji i poświęcenia.
"Darr" jest historią Rahula (Shahrukh Khan), którego miłość i obsesja na punkcie Kiran (Juhi Chawla) uwalnia od wszelkiego strachu przed życiem i śmiercią.
"Darr" jest historią Sunila (Sunny Deol), któremu wytrwała miłość do Kiran daje odwagę do stawienia czoła strachowi przed śmiercią.
I w końcu "Darr" jest historią Kiran, uwięzionej między miłością jednego, a obsesją drugiego mężczyzny. Kiran obawia się o jednego i boi się drugiego. Jeden walczy o miłość, drugi o życie. Kto zwycięży w tej walce?


Trailer




Ciekawostki:

# Shah Rukh Khan przyjął rolę odrzuconą przez Aamir Khana. W książce "Still Reading Khan" (Mushtaq Shiekh, wyd. Om Books International s. 120) zacytowano jego wypowiedź na temat tego, że wiele zawdzięcza Aamirowi przyjmując odrzucane przez niego role (np w Swades)
# W jednej ze scen filmu Chalte Chalte Shah Rukh Khan chwali aktora Sunny Deola, który od 1993 roku okazuje mu wrogość ( powodem jest wspólna gra w filmie Darr, po którym Shah Rukh Khan zyskał większą popularność).
#  Aamir Khan otrzymał propozycję zagrania Rahula, ale odmówił, bo nie spodobał mu się sposób, w jaki obszedł się Yasha Chopra z granym przez niego bohaterem w filmie "Parampara" (1992).
# Sunny Deol, który był wówczas bardziej popularną gwiazdą od Shahrukh Khana, dostał od reżysera Yasha Chopra możliwość wyboru roli Sunila Malhotra albo Rahula Mehra. Sunny wybrał pierwszą rolę, sądząc, że rola bohatera będzie lepsza dla jego kariery, a Shahrukh otrzymał tę drugą. Efekt był dokładnie odwrotny: rola Shahrukha jako złoczyńcy cieszyła się większym powodzeniem niż Sunny'ego jako bohatera.
# Reżyser Yash Chopra początkowo chciał by to Ajay Devgan zagrał Rahula. Devgan jednak kręcił w tym czasie inny film.
# Zdjęcia nakręcono w Szwajcarii.


Fotki: KLIK

_________________________________________________________
by: Anaru, zródło: filmweb.pl


http://i1019.photobucket.com/albums/af312/RaniMathur13/For%20my%20blog/sashasygnatura5.jpg

Offline

#2 2007-06-17 01:34:46

najila

Bollymaniak

Zarejestrowany: 2007-05-02
Posty: 1947

Re: Darr (1993)

4 bo mnie nudził i był zbyt obsesyjny... przerażał mnie

Dziwny, obsesyjny ja bym się bała .... brrr....
Taki zbyt pogmatwany jak dla mnie i dziwi mnie kilka faktów:
Czemu ojciec się nie zorientował?
Skąd wziął zdjęcia ukochanej?
Czemu tak okazywał miłość?

===========================================

Ciekawostka:

Kultowy tekst filmu "I'm love you Kiraaan" był wykorzytywany, powtarzany w 2 filmach
Po za tym dzięki temu tekstowi SRK zaczął być rozpoznawany

Offline

#3 2007-06-18 20:23:00

Zaara=Linka

Wkręca się

Skąd: Północny środek ;)
Zarejestrowany: 2007-05-17
Posty: 151
WWW

Re: Darr (1993)

To ja jeszcze cos dodam w czasie kiedy Kiran i Suni wybierają biżuterię ślubną w tle leci piosenka z filmu z Sridevi Chandni.


Jeśli gorąco czegoś pragniesz,
to cały wszechświat sprzyja
potajemnie Twojemu pragnieniu.
(Paulo Cohelo)

Offline

#4 2007-06-27 17:42:22

Zaara=Linka

Wkręca się

Skąd: Północny środek ;)
Zarejestrowany: 2007-05-17
Posty: 151
WWW

Re: Darr (1993)

ewelina2111 napisał:

Dziwny, obsesyjny ja bym się bała .... brrr....
Taki zbyt pogmatwany jak dla mnie i dziwi mnie kilka faktów:
Czemu ojciec się nie zorientował?
Skąd wziął zdjęcia ukochanej?
Czemu tak okazywał miłość?

Zdjęcia to on jej sam robił, przysłał jej nawet do domu i ona była tym faktem bardzo zdziwiona...

Myślę,że zatracił on kontakt z rzeczywistością, był bardzo nieśmiały, może miał uraz spowodowany wypadkiem, w którym stracił matkę?

Miłość to szaleństwo.

Mi się  film podobał. Końcówka co prawda mi przypominała pewien australijski film,ale i tak fajny i pomyśleć, że Szaruczek mógł nie zagrać tej roli? Zahgrał ją cudownie...ja go lubię jak jest zły i jak jest dobry:)

Nigyd nie wyobrażałam sobie SRK jako kochanka opętanego miłością do dziewczyny brrr jak Upiór w operze... i to w jaki sposób wypowiadała K-K-Kiran...I love you K-Kiran....

Wiecie może to szaleństwo,ale chciałabym być w tym filmie na miejscu Kiran

=========================================================

5 to jedna z najlepszych kreacji Juhli Chawla, no i Szrauczek był bezbłędnie obłąkańczo obłędny.

=================================================

Pozwoliłam sobie na wątek z piosenkami z filmu "Darr", bo się nie mogłam opanować.

Jadoo Teri Nazal



I piosenka, na którą zachorowałam ostatnio...Tu Mere Saamne


Jeśli gorąco czegoś pragniesz,
to cały wszechświat sprzyja
potajemnie Twojemu pragnieniu.
(Paulo Cohelo)

Offline

#5 2007-08-11 21:07:13

Madzix_Deva

Zaczyna się rozkręcać

Skąd: Katowice :D
Zarejestrowany: 2007-05-02
Posty: 789

Re: Darr (1993)

U mnie zawsze w filmie w którym Szaruczek umiera nie ma najwyższej oceny więc 5 :'(

Offline

#6 2007-08-13 00:02:31

Edyta713

Bywalec

Zarejestrowany: 2007-06-01
Posty: 479
WWW

Re: Darr (1993)

5! świetny film,ale czegoś mi tam brakowało...nie wiem czemu....nie podobał mi się love song z tym innym facetem...a Szaruuu był taki biedny....

Offline

#7 2007-08-13 10:59:55

Madzix_Deva

Zaczyna się rozkręcać

Skąd: Katowice :D
Zarejestrowany: 2007-05-02
Posty: 789

Re: Darr (1993)

No biedny a na końcu ryczałam przez całą noc

Offline

#8 2007-10-19 18:04:16

sanju92

Nabijacz

Zarejestrowany: 2007-05-12
Posty: 687
WWW

Re: Darr (1993)

specjalnie Wasze oceny mi dużo nie mówią:P
ale dzisiaj mam zamiar oglądać więc zobaczę:)

...kilka dni później:P...

5...film bardzo mi się podobał, chociaż muszę zaznaczyć, że w niektórych momentach się bałam:P oj tak-bałam sie mojego SRK! czyż on nie jest cudowny? Ten obłęd w jego oczach...myślę, że warto było zobaczyć ten film:)

ogólnie film mi się podobał...
to było przerażające jak SRK dzwonił do Juhi...albo[śmiejcie się ze mnie!] jak ten taki facet gonił SRK i już-już prawie go złapał to czułam zimny dreszcz i jednocześnie zaciekawienie jak SRK się wytłumaczy...końcówka-naprawdę straszna! może nawet bardziej dlatego, że wczułam się w rolę Juhi i wyobraziłam sobie, ze to ja jestem Kiran, i że to wszystko co się dzieje na początku[zresztą nie tylko] dotyczy mnie...
ojojoj...ale chętnie jeszcze powrócę kiedys do tego filmu:)

===========================================================

Zaara=Linka napisał:

Mi się  film podobał. Końcówka co prawda mi przypominała pewien australijski film,ale i tak fajny i pomyśleć, że Szaruczek mógł nie zagrać tej roli? Zahgrał ją cudownie...ja go lubię jak jest zły i jak jest dobry:)

mój SRK miałby nie zagrać tej roli?! przecież on jest do niej stworzony! no może przesadzam, ale tylko odrobinę...

moim skromnym znaniem SRK zyskał większą popularność dlatego, że łatwiej jest zagrać taki ideał i takiego bohatera jakiego zagrał Deol...mało kto[przynajmniej tak myślę...]potrafiłby tak świetnie wczuć się i zagrać obłąkanego[poniekąd SRK był w tej roli obłąkany...] złoczyńcy...

Ostatnio edytowany przez sanju92 (2007-11-03 20:15:40)

Offline

#9 2007-12-01 19:31:00

Fantasmagoria

Dobry dyskutant

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2007-06-14
Posty: 1109
WWW

Re: Darr (1993)

5 I love you K...k..k...Kiran za abardzo nie pamięatm więc nie powiem dlaczego wiem tyle, że mi się podobał

Offline

#10 2007-12-08 16:14:26

Pesadilla

Wkręca się

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-08-02
Posty: 121

Re: Darr (1993)

Nie wiem jak Wy, ale ja kibicowałam Rahulowi. Serio. Podobało mi się, że prawda wyszła na jaw dopiero pod koniec filmu.

Offline

#11 2007-12-11 11:58:55

Fantasmagoria

Dobry dyskutant

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2007-06-14
Posty: 1109
WWW

Re: Darr (1993)

Pesadilla napisał:

Nie wiem jak Wy, ale ja kibicowałam Rahulowi. Serio. Podobało mi się, że prawda wyszła na jaw dopiero pod koniec filmu.

ja też bardziej wolałam Rahula ) miałam nadzieje, że to się dobrze dla niego skończy...

ale no cóż... i tak film był fajny

Offline

#12 2008-03-22 21:49:03

ROSE

Ekspert ds. SRK

Skąd: Bieszczady
Zarejestrowany: 2007-10-29
Posty: 1010

Re: Darr (1993)

Jakiś taki ...no jest kilka fajnych scen.
To kopia  Anjaam jakaś.
Tam obsesyjna miłość i tu -tylko tam gożej to wszystko ukazli.
No i ten sam konieć spotkał nieszczęśliwego zakochanego .
Ja wybrałabym Rahula nieszczęście i śmierś Rahula wywarło na mnie takie wrażenie ,smutek ,że choć było już puźno oglądałam jeszcze inny film ,gdzie Shahrukh był szczęśliwy ,by zatrzećć tamto wrażenie.Któraś z dziewczyn wyżej pisała ,że "ryczała całą noc" ja by tego nie robić ratowałam się innym filmem - i pomogło

Ale Shahrukh jak zwykle wypadł super

Ostatnio edytowany przez ROSE (2008-03-22 21:55:08)


http://i139.photobucket.com/albums/q286/ANET10/2us8vax1.jpghttp://i139.photobucket.com/albums/q286/ANET10/roze.jpg

Offline

#13 2008-03-27 16:51:54

Dzasta-ji

Dobry dyskutant

Skąd: Jaworzno - Śląsk :)
Zarejestrowany: 2007-09-24
Posty: 1256

Re: Darr (1993)

6!6!6!6!6! Po obejrzeniu tego filmu byłam pod wielkim wrażeniem !!! jakim już cudnym aktorem był SRK w 93 roku!!! Matko Kochana przeca to było coś pięknego!! SRK jako psychicznie chory z miłości do ukochanej ^^ pięknie i to boskie KKKKKKIRAN ^^

Offline

#14 2008-05-03 20:49:59

walerianka

Wkręca się

Skąd: Jarocin
Zarejestrowany: 2008-01-22
Posty: 136

Re: Darr (1993)

hmmm... sama nie wiedziałam jaką ocenę. ostatecznie wystawić. zdecydowałam się na 4, ale nie do końca wiem, czy słusznie.
Film przerażający i w tym cała jakiego magnetyzująca moc... być może ze mną też nie jest wszystko w porządku, ale taki straszny w swoim obłędzie Szaru jest jeszcze bardziej pociągający...
Całość filmu jednak do mnie nie przemówiła. chwilami dłużyzny a i ten niezniszczalny główny bohater idealny aż do przesady...
No i Rahul takie biedny... on tylko kochał. choć odrobinę zbyt mocno...


besser sündigen und dann bedauern, als bedauern dass man nicht gesündigt
lepiej grzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie grzeszyło

Offline

#15 2008-05-13 17:13:41

Kaveri

Nabijacz

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 627

Re: Darr (1993)

Piatka suuper film. Lekko przerazajacy ale tylko troche. Szaruk w tej roli swietnie wypadł. Ten Sunny Deol to jakigs nie teges dla mnie w ogole

Offline

#16 2008-06-03 08:47:40

preity

Wkręca się

Skąd: Lublin city :)
Zarejestrowany: 2008-04-09
Posty: 116

Re: Darr (1993)

Film bardzo fajny.Nie ma to jak Szaruk - psychol:) Ja daje 8 pkt na 10.


Zobacz co się stało...Ja jestem Twój, a Ty jesteś Moja.... http://gfx.filmweb.pl/blog/902106/249461.1.jpg
Regulamin - punkt 8, podpunkt B

Offline

#17 2008-06-15 11:49:09

meina

Nabijacz

Skąd: Leszno
Zarejestrowany: 2008-02-10
Posty: 676
WWW

Re: Darr (1993)

5 Srk ciekawie zagrał osobę psychicznie chorą
Tam się ktoś pytał dlaczego okazywał on w ten sposób miłość może bał się powiedzieć Kiran prawdę ,a bo miał jakieś urazy po wypadku
I LOVE YOU Kkkkkiran Nawet na końcu tego użyli...


http://img511.imageshack.us/img511/1034/beznazwy1sp3.png

Offline

#18 2008-09-03 23:51:24

mirka

Bollymaniak

Skąd: Planeta Volkan ;)
Zarejestrowany: 2008-04-08
Posty: 1563

Re: Darr (1993)

6 szaruk genialnie zagrał Juhi i Anupam K. też
Uważam że na końcu Rahul gdy usłyszał z ust Kiran "zabij go Sunil " poddał się .przestał walczyć i dlatego ten Rambo z przeceny wygrał

Offline

#19 2008-09-19 19:53:30

Lotri

Dobry dyskutant

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-04-26
Posty: 1740
WWW

Re: Darr (1993)

I love you kkkkiran

Kolejny cudowny Szarukowy oldschool - ja juz nie mam pomysłów jak tego aktora wychwalać za starsze role, bo są niesamowite, mają w sobie jakąś moc - dzisiaj też oczywiście, jednak oldschool to oldschool

Ale piąteczkę tylko daję, bo coś mi muzyka nie wpadła w ucho

Offline

#20 2008-09-20 14:52:52

mirka

Bollymaniak

Skąd: Planeta Volkan ;)
Zarejestrowany: 2008-04-08
Posty: 1563

Re: Darr (1993)

Czy zauważyliście że Rahul w jednej ze scen ma obrączę ?


najila napisał:

Kultowy tekst filmu "I'm love you Kiraaan" był wykorzytywany, powtarzany w 2 filmach
Po za tym dzięki temu tekstowi SRK zaczął być rozpoznawany

W jakich ?

Offline

#21 2008-09-21 11:51:54

RJaane

Gość

Re: Darr (1993)

Wydaje mi się, że ja trafiłam kiedyś na taki cytat, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć gdzie
Darr jest moim zdaniem świetny. Kolejny film z SRK w negatywnej roli, kolejny sukces aktora. Sharu przyćmił Sunny'ego i wcale się nie dziwię. Przyziemny facet w konfrontacji z romantycznym kochankiem zawsze przegrywa, nawet, jeśli ten ostatni ma psychopatyczne zapędy. Oczywiście mam na myśli film, bo w życiu lepiej trzymać się tych konkretnych i dających oparcie.
Kino to zupełnie inna historia. Im dramatyczniej tym lepiej Darr jest bardzo dramatyczny, nie daje się nudzić i wciąga po same uszy. Zakończenie tylko utwierdza w sympatii do Rahula. I to pomimo tego, co zrobił.
Piosenki podobają mi sie dwie : Tu Mere Samne i Jadoo Teri Nazar.
Daję 6.

#22 2009-02-09 18:26:22

Parwatii86

Robi postęp

Skąd: Częstochowa
Zarejestrowany: 2008-03-26
Posty: 260

Re: Darr (1993)

u mnie 4.......film podobał mi się tak średnio ...wole jednak Szaruka takiego słodkiego i skrzywdzonego jak w Koyli niż psychopate z Darr....ale zagrał bardzo przekonywująco swój obłęd..........

Offline

#23 2009-03-02 17:28:54

olga89

Hindustani

Skąd: Brighton
Zarejestrowany: 2008-08-11
Posty: 6730

Re: Darr (1993)

A ja daję 6
Uwielbiam oldschoole - szczególnie te szarukowe, a Darr był świetny. Role aktorów też - szczególnie ten ogłęd w oczach Rahula wyszedł Shah Rukh'owi świetnie
Muzyka też fajna - szczególnie Tu Mere Samne.


http://i.imgur.com/3uQkYFu.gif http://i.imgur.com/qO1XQJf.gif http://i.imgur.com/Peify3l.gif http://i.imgur.com/rIk6ZPr.gifAidan Turner

Offline

#24 2010-01-22 15:07:13

Kessa

Ekspert ds. SRK

Skąd: mam w sobie to coś?
Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 5602
WWW

Re: Darr (1993)

Film bardzo mi się podobał.. Shahrukh był Bosski! Genialny! "I love you K..K..Kiran"... no Cudny!
Ten obłęd w oczych... ten wzrok! Extra!   Co do muzyki.. podobała mi sie tylko piosenka: "Tu Mere Samne". :]
Ode mnie 5.    A co mi tam! Niech będzie 6..

Offline

#25 2010-09-14 16:17:13

Salmanka

Wkręca się

Skąd: Mikołów
Zarejestrowany: 2010-07-01
Posty: 217

Re: Darr (1993)

Dam mu 4 za moją ulubioną piosenke , poza tym film jest okey ale bez rewelacji , tak oglądałam sobie dla Srk i Juhli .
Nawet fajnie było ale na liści emoich ulubionych filmó się nie znajdzie.

Offline

#26 2012-02-17 21:21:01

Nandini

Nabijacz

Zarejestrowany: 2012-01-14
Posty: 629

Re: Darr (1993)

Ode mnie 6, może to trochę za wysoko ale totalnie podoba mi się ten film.
Tak patrząc na rok produkcji to były początki kariery SRK, i jak to mówią osoby z branży początkującym aktorom nie daje się ról negatywnych bo to się do nich 'przyczepia' i potem jak mają zagrać słodkiego kochanka po takiej roli człowieka chorego psychicznie nikt nie wierzy w jego niewinność. Z SRK stało się inaczej Zagrał świetnie nie wyobrażam sobie tak świetnej gry bo zazwyczaj filmy w tamtych czasach nie zaskakiwały fabułą czy grą aktorów. Tutaj Juhi nie popisała się zagrała sztucznie moim zdaniem.
Oprócz jej gry to co nie podobało mi się w filmie to zakończenie ostatni dialog był żałosny. Szkoda mi było Rahula a oni się z niego śmiali ;/
Ogólnie jednak film mi się podobał a w pewnych momentach na prawdę bałam się Shahrukha
"I love u kkkkkkkiran"


http://www.iv.pl/images/04567990208271310022.png

Offline

#27 2012-09-25 22:47:07

marigold90

Zaczyna się rozkręcać

Zarejestrowany: 2012-02-05
Posty: 1071

Re: Darr (1993)

5/6. Jeden z moich ulubionych filmów z SRK. Fabuła interesująca, muzyka również. SRK w roli czarnego charakteru wypadł naprawdę dobrze. Może na miejscu Juhi wolałabym Madhuri. Momentami grała trochę sztucznie, ale Szaruk wszystko rekompensował. W tym filmie pokazał pełnię swoich aktorskich umiejętności.

W filmie nie podobała mi się pewna scena - ostatnia. Film powinien zakończyć się na śmierci Rahula. Niestety dodano jeszcze scenę na lotnisku, gdzie główna bohaterka wraz z mężem, bratem i szwagierką żartuje sobie ze śmierci Rahula. Wiem, że to był jej wróg, ale jednak to musiało być dla niej spore przeżycie i jak ona mogła mieć tak dobry nastrój po jego śmierci?! Nie pojmuję po co ta scena powstała. Yash Chopra pewnie chciał rozładować atmosferę, ale zupełnie mu to nie wyszło. Poza tą sceną film jest całkiem dobry i mogę go szczerze polecić.


https://64.media.tumblr.com/5d28a83a0c4db9457056146fe04bd95a/tumblr_o4ni1kGMk31utg7eko3_500.gifv

Offline

#28 2013-06-07 17:54:56

Priya_88

Zakręcony

Skąd: Kołobrzeg
Zarejestrowany: 2012-11-13
Posty: 1248

Re: Darr (1993)

A dałam 6 Za zarąbistą rolę SRK psychola <3 Ja się aż go bałam chwilami no po prostu fenomen to był A ta piosenka "Jadoo Teri Nazar" miałam nią w głowie przez jakiś tydzień ,ona tak bardzo wada w ucho i jest bardzo fajna Fabuła ogólnie ciekawa. Film w sam w sobie jest ciekawy ,ale nie jest dla każdego. Jakoś obrazu nie najgorsza mogła być lepsza i jeszcze ten lektor ivona masakra ,ale przeżyłam i jestem zadowolona <3


https://38.media.tumblr.com/cf7bf813f591611e2f3f12cf22ce9f88/tumblr_ntlfwryjKN1s88ak5o7_250.gif

Offline

#29 2013-07-06 12:19:10

Katt

Robi postęp

Zarejestrowany: 2013-04-01
Posty: 369

Re: Darr (1993)

Dałam 5.
Film jest mega, cały czas trzyma w napięciu i jak w Anjaam nienawidziłam psychopatycznej postaci SRK, tak tu czułam do niego sympatię, gdyż widać, że wiele przez życie przeszedł, zmarła mu matka co mogło być dla niego drastyczną tramą dlatego odbiło mu. Wiadomo każdy inaczej reaguje na śmierć bliskiej osoby, a tu dowiadujemy się, że matka była mu najbliższa. Z Ojcem prawie nie rozmawiał, przyjaciół nie miał. Nie miał więc się do kogo wygadać o swoim bólu związanym z utratą matki, dusił to w sobie co doprowadziło do tego, że oszalał. Ale tycząc się fabuły. Film opowiada o psychopatycznej miłości Rahula (a mianowicie, znowu jest Rahule xD) do jego koleżanki z college'u. Jak się okazuje, ona całkowicie nie jest zakochana w nim to mało powiedziane, ona praktycznie nigdy z nim nie gadała. Rahul jest z natury cichy wiec i swoje uczucia dusił w sobie. A właśnie w tym momencie gdy dowiadujemy się, że Rahul i Kiran chodzili kiedyś do tej samej uczelni w myśl widza wkrada się A CO BY BYŁO GDYBY JEDNAK WCZEŚNIEJ WYZNAŁ JEJ MIŁOŚĆ? CZY BYŁA BY Z NIM? Nie wiadomo, możemy tylko z osobna układać własną wersję wydarzeń. Ale wracając do fabuły. Rahul wydzwania do swojej matki opowiadając jak piękna jest Kiran (szczerze, to przepięknie ją opisuje *.*) no i ja oglądając tą scenę, miałam łzy w oczach Och biedny Rahul i jego mateczka. Wiedziałam, że on z Kiran nie będzie, nie ma szans, a jeszcze wprowadza w błąd swoją matkę to było taki smutne, ale największy cios przeżyłam gdy dowiedziałam się, że jego matka nie żyje od 18 lat. Rahul gadał sam do siebie tak można wywnioskować, ale on miał swój świat, wierzył, że go matka słyszy. Więc dalej Rahul wydzwania do Kiran i kiedy żadne prośby o zostawieniu Sunila nie działają, próbuje drastycznych metod, a mianowicie pozbyć się 3 boku trójkąta, a mianowicie narzeczonego Kiran. (Narzeczony nie ściana, da się przesunąć xD) Wiele razy próbuje go zgładzić, aż po wkręceniu się w ich grono udając ich przyjaciela i gdy Sunil dowiaduje się o nim wszystkiego, Rahul wbija mu sztylet w bok w lesie i myśli, że już pozbył się już męża Kiran. Wraca na jacht i chce wziąć ślub z Kiran natychmiastową ( zastanawiałam się dlaczego ten pośpiech, w sumie no tłumaczyłam sobie, że był psychicznie chory i chciał już mieć to za sobą, ale się myliłam) no właśnie myliłam się, bo gdy Rahul wysłał Kiran by się przebrała w Sari jego matki, on wypowiada takie słowa spoglądając w niebo TERAZ SIĘ OŻENIMY. POTEM PRZYJEDZIEMY DO CIEBIE PO ŚLUBIE. I już wiadomo o co chodzi. Rahul był tak załamany śmiercią matki, że pragnął poślubić swoją miłość życia po czym zabić ją i siebie by spotkali się z matką w tamtym świecie. Ta wizja była straszna i to co dalej się działo trzymało w napięciu, oczywiście gdy już zadzwonił zegarek Kiran, wiedziałam jaki będzie koniec. I za każdym razem płakałam jak mi lali SRK ;( A ryczałam to już w ogóle jak zmarł ;(( A dlaczego dałam 5 a nie 6, bo mnie wkurzały pewna scena. A mianowicie ta na lotnisku.  No ja wiem, że Rahul nie ułożył życia Kiran kwiatkami, ale był on psychicznie chory i może trochę zrozumienia dla niego a nie żartowanie sobie na lotnisku z martwej osoby -.-' ZERO SZACUNKU. Nie wiem jaki był tego cel, ale strasznie mnie zirytowało. Nawet wroga powinno się szanować po śmierci bo to jednak śmierć. A ona też może kiedyś umrzeć i nie życzyła by sobie, by ktoś się z niej śmiał. SZANUJ BLIŹNIEGO SWEGO JAK SIEBIE SAMEGO. Chyba, że w ich wierze można się nabijać z martwych osób, pod wypadkiem, że to był wróg, ale wątpię w to. Nawet jeśli Yash próbował rozładować napięcie, to kiepsko mu to wyszło ;/
Co do tego, że SRK zyskał większą popularność niż Sunny to mnie nie dziwi. Sama oglądając film nie zwracałam na niego szczególnej uwagi, dla mnie grał on rolę drugo planową, Kiran zresztą też miałam takie wrażenie. Natomiast jak dla mnie główną postacią był tu Rahul i gdyby nie fabuła i w ogóle powiedziałabym, że to był film o psychicznie chorym Rahulu, który stracił matkę i był obsesyjnie zakochany w Kiran. SRK przyćmił wszystkich swą grą aktorską. Sunny wolał dobrą rolę bo myślał, że za to ludzie go pokochają. Ale po pierwsze nie trudno zagrać bohatera, żaden wyczyn to nie jest, natomiast dobro jest nudne. Ludzi wolą zło tak jak ja. Znaczy na filmach wolę tą ciemniejszą stronę, gdyż nie wiem czego się po niej spodziewać, a dobra strona zazwyczaj jest bardzo przewidywalna.
Kończąc dodam coś o obsesyjnej miłości, z którą spotkałam się w życiu realny, nie dotyczyła ona mojej osoby, ale osoby pewnej kobiety z mojej miejscowości. Pani miała utrapienie z pewnym mężczyzną, który śpiewał pod jej domem serenady, włamywał jej się, wyznawał miłość mimo, że ona w kółko mu powtarzała, że go nie kocha, on jednak myślał co innego xD Jednak aż tragiczne skutki jak w Darr czy w Anjaam nie było, Pani ostatecznie pozwała go do sądu i facet dostał zakaz zbliżania się do niej na pewną odległość. Dlatego trzeba czasami uważać, komu się macha dla żartu. Ona właśnie przez to miała taką przygodę. Była młoda, piękna, a on cichy i spokojny. Myślała, że sobie żarty z nim porobi udając, że jej się podoba. A tu pech, bo trafiła na takiego co sobie za bardzo to do serca przybrał.


http://i.imgur.com/d3y2XEK.gifhttp://i.imgur.com/Vd5EF0R.gif

Offline

#30 2014-04-11 01:40:18

naina89

Gwiazda bollywoodu

Skąd: okolice Koszalina
Zarejestrowany: 2013-01-31
Posty: 10823

Re: Darr (1993)

Świetny film.
SRK jest stworzony do ról czarnych charakterów.
Dobre aktorstwo.
Świetna historia.
Moja ocena to 6.


https://64.media.tumblr.com/4c052b4cbf58f5fdf6f82612966a6ff6/f6438ac43c0d7a65-05/s540x810/0d8eadcc2c192ea25697cd8990306820292cee44.gifv

Offline

#31 2014-04-11 10:35:41

sianokos

Gwiazda bollywoodu

Skąd: Sianów
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 10295

Re: Darr (1993)

Ode mnie 6. Świetny film. SRK rewelacyjnie zagrał psychola. Przyćmił swoją grą resztę aktorów. Jedyne co mi się nie podobało to ostatnia scena...

Offline

#32 2016-10-16 21:31:51

Sunaina

Hindustani

Skąd: Woj. pomorskie
Zarejestrowany: 2014-07-02
Posty: 13872
WWW

Re: Darr (1993)

Kurczę, to naprawdę dobry film! Nie dość, że trzyma w napięciu praktycznie do końca, to jeszcze jest momentami bardzo zaskakujący! Nie spodziewałam się tego, że aż tak mocno mi się spodoba. Jestem pod wrażeniem. Fabuła została zrealizowana na wysokim poziomie, historia nie nudziła. Momentami było mi szkoda Rahula, szczególnie gdy mówił I love you K-K-Kiran, sama nie wiem dlaczego. Chyba dlatego, że gdy to mówił wyglądał prawdziwie. Ale i Kiran było mi szkoda. Nie wiem czy chciałabym przeżyć to samo, co ona. Raczej niekoniecznie. Jedynym mankamentem była ostatnia scena, zbyt przewidywalna moim zdaniem. Jeśli chodzi o grę aktorską, to jestem zdania, że Shahrukh zagrał najlepiej. Był fenomenalny!! Bardzo pasuje do takich ról, zakochany bez pamięci, zrobiłby wszystko dla swojej miłości. I ten obłęd w jego oczach taki realny. Nie dziwi mnie, że ta rola przyniosła mu jeszcze większą popularność. Bomba! Juhi również wypadła świetnie, a do tego wyglądała jeszcze ślicznie. Sunny zagrał w porządku. Jakoś nie bardzo za nim przepadam, ale tu zaprezentował się całkiem dobrze.
Daję 6.


https://1.bp.blogspot.com/-ReJpyrpTMAs/XhNLO9GxH0I/AAAAAAAAVuw/_pVZ5i48I5cIAM8MK1y5Tbi0G71KG1fdACLcBGAsYHQ/s1600/12.gifhttps://1.bp.blogspot.com/-gfMeReSI1wk/XhNLPVvYZ4I/AAAAAAAAVu0/ESLKqwavRAI5hSMWSP5LaHWZqjKETKCIgCLcBGAsYHQ/s1600/13.gif

Offline

Copyright © www.bollywood.pun.pl

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Czytaj dalej Гельзенкирхен