Ogłoszenie

Image and video hosting by TinyPic

Sonda

Ocena filmu

5

29% - 5
4

29% - 5
3

41% - 7
2

0% - 0
1

0% - 0
Total: 17

#1 2007-05-29 20:04:28

sznykers

Bollyamator

Zarejestrowany: 2007-04-28
Posty: 86

Yaadein / Wspomnienia (2001)

http://www.desivideos.net/wordpress/wp-content/uploads/2009/03/yaadein-thumb.jpgYaadein (2001)


Obsada

Jackie Shroff ... Raj Singh Puri
Rati Agnihotri ... Shalini Singh Puri
Hrithik Roshan ... Ronit Malhotra
Kareena Kapoor ... Isha Singh Puri
Supriya Karnik ... Nalini Malhotra
Amrish Puri ... J.K. Malhotra (wuj Ronita)
Kiran Rathod ... Monishka Rai


Opis:

Raj Singh Puri (Jackie Shroff) traci w wypadku samochodowym ukochaną żonę Shalini (Rati Agnihotri). Przy łożu śmierci obiecuje jej, że wychowując jako wdowiec córki będzie dla nich nie tylko ojcem, ale i przyjacielem, że pozwoli im wyjść za mąż zgodnie z ich pragnieniami. Rodzina mieszka w Londynie, ale Raj stęskniony za Indiami i zaniepokojony wpływem jaki pobyt w Anglii ma na jego córki decyduje się na powrót do ojczyzny. Tam aranżuje małżeństwo Avantiki (Avni Vasa), a potem z wielkimi oporami zgadza się na ślub Sanii (Himani Rawat) z jej ukochanym. Raj ma wątpliwości, czy jego córka będzie szczęśliwa w domu męża z jego rodzicami. Daremnie przekonuje ją, jak ważna jest nie tylko osoba wybranego mężczyzny, ale także rodzina, z której on pochodzi, której częścią ona wkrótce się stanie. Po pewnym czasie okazuje się, że Raj miał rację. Z powodu konfliktu z teściami małżeństwo Sanii przechodzi kryzys. Sania odchodzi od męża, co w warunkach indyjskich przeżywane jest jako tragedia. Chcąc ratować małżeństwo córki Raj szuka pomocy u starego przyjaciela Lalita. Lalit załatwia zięciowi Raja pracę w Dubaju, aby mógł on uzdrowić swoje małżeństwo z dala od rodziców, a Raj pośredniczy w swataniu syna Lalita Ronita (Hrithik Roshan) z Induską z Ameryki , wyzwoloną nie przykładającą znaczenia do wartości rodziny i macierzyństwa nastawioną na karierę i zabawę Monishką. Dla obu rodzin aranżujących małżeństwo jest to okazja do wzbogacenia się porzez fuzję ogromnych wpływowych firm. Raj pomagając w aranżowaniu tego małżeńnstwa nie zdaje sobie sprawy, że Ronit od dawna jest zakochany w przyjacółce z dzieciństwa najmłodszej córce Raja Ishy (Kareena Kapoor).


Trailer:






http://img04.blogcu.com/v2/images/orj/a/y/s/aysealbay1/aysealbay1_1329388807101.jpg


__________________________________________
wikipedia.org

Offline

#2 2007-06-23 19:06:30

D.-owska

Wkręca się

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-05-20
Posty: 118

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

moim zdaniem taki sobie
ale jak ktoś uwielbia Karine albo Hrikrita to śmiało może obejżec


film widziałam zachęcona świetną piosenką pod tytułem "Eli Re Eli".... po jego obejzeniu przyznam szczrze że tylko ta piosenka była fajna w tym filmie ... mizeria!!!


http://dpawlowska.eu.interia.pl/flaga%20indii.gif
jak to sie dzieję że ilekroć zaglądam na forum mam mniej postów ??

Offline

#3 2007-06-28 08:41:36

Anex

Bollyamator

Skąd: Siedlce
Zarejestrowany: 2007-05-14
Posty: 57

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

A mi sie film podobał. Nie wiem dokladnie co w nim widze ale jakos inaczej mi sie ogladało niz inne filmy.

Offline

#4 2007-11-17 14:49:40

Mirya

Dobry dyskutant

Skąd: opolskie
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 2759
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Dałam 4, ale zastanawiałam się nad 3... Mi też podobała się piosenka Eli Re eli. Ogólnie fil nie był zły ale od czasu do czasu się nudziłam na nim


http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o1_r1_250.gif http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o2_r1_250.gif http://25.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o8_250.gif

Offline

#5 2008-01-21 18:53:40

rani17

Zaczyna się rozkręcać

Skąd: śląskie
Zarejestrowany: 2007-10-17
Posty: 709

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Daje 5. Fajny film  lubie gdy Hrithik i Kareena razem graja.


“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay

Offline

#6 2008-05-10 22:37:22

Jutrzenka

Dobry dyskutant

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2007-07-15
Posty: 1834
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Ja także oceniłam film na 5. Historia w nim przedstawiona moim zdaniem była ciekawa i bardzo realna. 
Hrithik był prawdziwą ozdoba tego filmu Jak zwykle zagrał wspaniale A piosenka "Jab Dil Miley" i taniec Hrithika zarówno do tej piosenki jak i innych - genialne

Jutrzenka


http://images.tinypic.pl/i/00659/bvwvsv1y9qbj.png

Offline

#7 2008-09-07 13:57:20

Lotri

Dobry dyskutant

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-04-26
Posty: 1740
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Bardzo fajna muzyka - może prócz tytułowego motywu. Super piosenka z "kya hai ye paheli" i jeszcze ta w połowie filmu, zaczyna się jak Kareena siedzi z jakąś książką chyba... Zawiódł mnie Jackie Shroff, niestety,
3/5

Offline

#8 2008-11-01 23:28:49

Jutrzenka

Dobry dyskutant

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2007-07-15
Posty: 1834
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Kupiłam sobie ten film, który jak wiecie był dodatkiem do "Przyjaciółki". Oczywiście bardzo mi się podobał, o czym już pisałam wcześniej, ale zdziwiła mnie jedna rzecz - tłumaczenie, które nie było podobne do tego, które znałam wcześniej. Pojawiały się takie teksty, że trudno było się powstrzymać od śmiechu. Dwa razy pojawiły się też dość mocne - a mówiąc wprost - wulgarne określenia Zastanawiam się, skąd w ogóle jest takie tłumaczenie. Zresztą, jego autor miał chyba niezły ubaw dodając tyle "zaskakujących" treści. Poniżej trzy największe ozdobniki

"Uśmiecham się, a serce płacze Hritiku mój drogi czy nago cię jeszcze zobaczę?"

"Nawet gdyby końmi nas rozdzierali nie uda im się to przecież, bo mięśnie mam najmocniejsze na świecie"

"Bo miłość jest jak wartka rzeka do której miłość i szambo ścieka"

O pozostałych już wspominać nie będę. Jestem ciekawa czy w innych filmach też będą pojawiać takie interpretacje Mam tylko nadzieję, że nie będzie to nadużywane, bo mimo, że w "Yaadein" czasem mogło być to śmieszne, to jednak nie wpłynęło to korzystnie na wydźwięk całego filmu

Jutrzenka


http://images.tinypic.pl/i/00659/bvwvsv1y9qbj.png

Offline

#9 2008-11-03 15:20:55

dijan_Roksia

Dobry dyskutant

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2008-01-18
Posty: 1210

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Dałam Piąteczkę. Film bardzo fajny, początkowo myślałam, że pewnie mi się nie spodoba bo jest "przewidywalny", ale po jego obejrzeniu zmieniłam zdanie. Wydaje mi się, że film był dość ciekawy, i jednak muszę stwierdzić, że Kareena bardzo dobrze tworzy duet z Hrithikiem. Niektóre sceny bardzo zabawne (np. scena z krokodylem bardziej śmieszyła niż przerażała ) Mam wydanie to z gazety i moim zdaniem te wulgarne wstawki naprawdę były zbędne, a jeśli tak bardzo bardzo ktoś chciał użyć takich słów to mógłby w nieco łagodniejszy sposób albo też słowa piosenek pojawiały się znacznie szybciej niż piosenki, ale to taki małe minusy do wydania, a nie do filmu. Uważam, ze film miał to "coś" czym przyciągnął moją uwagę, polecam


http://img50.imageshack.us/img50/1919/sygnaturka.jpg

Offline

#10 2008-11-03 16:20:44

Svasti

Hindustani

Zarejestrowany: 2007-04-28
Posty: 22841

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Jutrzenka napisał:

"Uśmiecham się, a serce płacze Hritiku mój drogi czy nago cię jeszcze zobaczę?"

"Nawet gdyby końmi nas rozdzierali nie uda im się to przecież, bo mięśnie mam najmocniejsze na świecie"

"Bo miłość jest jak wartka rzeka do której miłość i szambo ścieka"

Filmu nie widziałam ale przeczytałam sobie dialogi które Jutrzenka napisała.
Jednym słowem OMG ciekawa interpretacja autora tłumaczenia..


https://66.media.tumblr.com/9b3bd323986c863ff17ad53044e3e992/tumblr_p6jn2iFCy41rqwz71o1_400.gifhttps://66.media.tumblr.com/37793d7ce5bdd1dda5051ac4bdacc187/tumblr_p6jn2iFCy41rqwz71o2_400.gif

Offline

#11 2009-01-27 20:40:29

skubie

Zaczyna się rozkręcać

Zarejestrowany: 2009-01-15
Posty: 759

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

3...film ok,ale bez jakis rewelacji.
kilka ciekawych watkow to jednak tylko na taka ocene

Offline

#12 2009-01-27 21:00:15

Kaveri

Nabijacz

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 627

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Tak w sumie to ja w ogole nie wiedzialam o co chodzi w tym filmie xd Ale to może dlatego, że go w nocy widziałam.

Daje 3.

Offline

#13 2009-05-27 15:30:53

bollykate

Zaczyna się rozkręcać

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-03-31
Posty: 822

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Filmik fajny - dałam 4. Nie był aż taki super ale sympatyczny. Kareena z Hrithikiem tworzą bardzo fajną parę.

Offline

#14 2009-05-27 20:25:43

Edzia12

Bywalec

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-02-04
Posty: 400

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Nie należy do moich ulubionych filmów ani tych gorszych jest tak pomiędzy. Nie przyciągnął mojej uwagi, ale nie był aż taki zły

Offline

#15 2009-06-07 18:09:14

Bobo

Bollyamator

Zarejestrowany: 2009-05-24
Posty: 11

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Fajny filmik.. lubię włśsnie takie, które mam ochotę za jakiś czas jeszcze raz obejrzeć.. ten należy właśnie do takich.. lekka i przyjemna akcja, fajna historia miłosna (nie jedna zresztą) przyjemnie popatrzeć

Offline

#16 2009-07-09 16:06:49

fate

Stały bywalec

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-06-18
Posty: 3088

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Filmik taki sobie nie zrobił na mnie wrażenia.
Piosenki nawet fajne, ale one nie przekonają mnie do ponownego obejrzenia filmu.

Ostatnio edytowany przez fate (2009-08-26 13:42:54)


Matki bywają dziwne. Kiedy Bóg je stworzył, wszystko co miał umieścić w głowie, umieścił tutaj - w ich sercach. Dlatego myślą i rozumieją sercem i nim kochają.

Offline

#17 2009-08-26 13:06:31

Kessa

Ekspert ds. SRK

Skąd: mam w sobie to coś?
Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 5602
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Film mnie nudził...;( Niestety, ale tak...
Był poniżej moich oczekiwań! Nastawiłam się na jakiś dobry film z Hrithik'iem... a tu lipa..;/
Nie podobał mi się! Przeciągał, był za długi i nudny.;/
Moja ocena to 3...

Ostatnio edytowany przez Sheena (2009-08-26 13:09:18)

Offline

#18 2009-12-31 18:57:36

Supriya

Dobry dyskutant

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2007-10-29
Posty: 2282

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Jutrzenka napisał:

Kupiłam sobie ten film, który jak wiecie był dodatkiem do "Przyjaciółki". Oczywiście bardzo mi się podobał, o czym już pisałam wcześniej, ale zdziwiła mnie jedna rzecz - tłumaczenie, które nie było podobne do tego, które znałam wcześniej. Pojawiały się takie teksty, że trudno było się powstrzymać od śmiechu. Dwa razy pojawiły się też dość mocne - a mówiąc wprost - wulgarne określenia Zastanawiam się, skąd w ogóle jest takie tłumaczenie. Zresztą, jego autor miał chyba niezły ubaw dodając tyle "zaskakujących" treści. Poniżej trzy największe ozdobniki
"Uśmiecham się, a serce płacze Hritiku mój drogi czy nago cię jeszcze zobaczę?"
"Nawet gdyby końmi nas rozdzierali nie uda im się to przecież, bo mięśnie mam najmocniejsze na świecie"
"Bo miłość jest jak wartka rzeka do której miłość i szambo ścieka"
O pozostałych już wspominać nie będę. Jestem ciekawa czy w innych filmach też będą pojawiać takie interpretacje Mam tylko nadzieję, że nie będzie to nadużywane, bo mimo, że w "Yaadein" czasem mogło być to śmieszne, to jednak nie wpłynęło to korzystnie na wydźwięk całego filmu
Jutrzenka

O, widzę, że nie tylko ja oglądałam wydanie gazetowe
Pominę fakt, że napisy do piosenek pojawiały mi się dwie minuty przed piosenką. Ale przeżyłam szok, kiedy czytając te napisy zobaczyłam ni stąd, ni z owąd:
"straszne są samotnego serca męki, tak jak słowa tej piosenki
Jak pozbyć się bólu, powiedzcie mi proszę, tylko szybko, bo deszcz pada, a w domu zostawiłem kalosze"
(to było jak Hrithik tańczył i 'przeżywał' w deszczu)
OK, rozumiem, że wydawcy nie interesują się kinem indyjskim i nie chciało im się oglądać filmu, ale czy lektor (bo wersja jest tylko z lektorem) nie zdziwił się, czytając np. "robicie ze mnie wała",  "fajna kurtałka", "mówię ci, to fajna dupcia" (w tle słychać Kareenę: "She's a very nice girl"), "Mam go w daleko" (w tle: "I don't care"), "Strzeliłbym cię w pysk tak, że odcisk mojej dłoni pozostałby ci na ryju do końca życia" czy moje ulubione, kiedy Hirthik mówi do matki "Nie jesteś moją matką, nigdy nie tuliłaś mnie w ramionach" czy coś w tym stylu i pokazuje swoje ręce, co lektor bez zająknięcia interpretuje: "Nie jestem już twoim dzieckiem. Widzisz, jakie wielkie mam paluchy?" a mamusia, także głosem lektora, komentuje: "Chłopakowi odpi***oliło".

Na szczęście na koniec film odzyskał moją sympatię, bo dziadek zaczął wołać "Supriya, gdzie jesteś?" ^^ i rzekł do swojej wnuczki w te słowy: "Dawaj grabę, od teraz jestem twoim słodkim dziaduniem". Co prawda graby nie dałam, ale słodki dziadunio i tak się ucieszył.

Ogólnie o filmie: marny. Pomysł niezbyt ciekawy, muzyka różna - od wielkiej żałochy, czyli tematu przewodniego, po świetne kawałki, takie jak "Eli Re Eli" i "Jub Dil Miley". Aktorzy nie byli zachwycający Właściwie dobrze zagrała tylko główna para, ze wskazaniem na Kareenę, bo Hrithik czasem dołował tak, że płakać się chciało.
W ogóle nudne to jak flaki z olejem. Przyznam szczerze, że gdyby nie moje nagłe ożywienie spowodowane 'kurtałką' i robieniem z Hrithika 'wała', to albo bym przerwała oglądanie, albo wyłączyła i schowała na dnie szafki. Co nie skończyłoby się dla mnie dobrze, bo przede mną była jeszcze jedna fajna piosenka i parę niezłych scen.
Film oceniłam tutaj na 4, ale z przyzwyczajenia w 6-stopniowej skali Zreszta dałabym 3, tylko za Kareenę i za piosenki, gdyby nie naprawdę pobudzające tłumaczenie

Swoją droga zastanawiam się, czy wydawcy nie postanowili wykorzystać po prostu tłumaczenia z neta bez płacenia tłumaczowi. Nie ma nazwiska autora, chociaż zwykle jest. A same napisy kojarzą mi się bardzo mocno z Jackiem M. Ktoś wie coś na ten temat?... Są takie napisy w sieci?...

Ostatnio edytowany przez Supriya (2009-12-31 18:59:49)

Offline

#19 2012-08-24 19:52:57

♥ кѕιężу¢σωу αηισł ♥

Robi postęp

Zarejestrowany: 2012-08-21
Posty: 281

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

4, podobał mi się ten film, ale widziała lepsze więc tylko 4 xD

Offline

#20 2012-10-02 23:45:57

marigold90

Zaczyna się rozkręcać

Zarejestrowany: 2012-02-05
Posty: 1071

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Supriya napisał:

Jutrzenka napisał:

Kupiłam sobie ten film, który jak wiecie był dodatkiem do "Przyjaciółki". Oczywiście bardzo mi się podobał, o czym już pisałam wcześniej, ale zdziwiła mnie jedna rzecz - tłumaczenie, które nie było podobne do tego, które znałam wcześniej. Pojawiały się takie teksty, że trudno było się powstrzymać od śmiechu. Dwa razy pojawiły się też dość mocne - a mówiąc wprost - wulgarne określenia Zastanawiam się, skąd w ogóle jest takie tłumaczenie. Zresztą, jego autor miał chyba niezły ubaw dodając tyle "zaskakujących" treści. Poniżej trzy największe ozdobniki
"Uśmiecham się, a serce płacze Hritiku mój drogi czy nago cię jeszcze zobaczę?"
"Nawet gdyby końmi nas rozdzierali nie uda im się to przecież, bo mięśnie mam najmocniejsze na świecie"
"Bo miłość jest jak wartka rzeka do której miłość i szambo ścieka"
O pozostałych już wspominać nie będę. Jestem ciekawa czy w innych filmach też będą pojawiać takie interpretacje Mam tylko nadzieję, że nie będzie to nadużywane, bo mimo, że w "Yaadein" czasem mogło być to śmieszne, to jednak nie wpłynęło to korzystnie na wydźwięk całego filmu
Jutrzenka

O, widzę, że nie tylko ja oglądałam wydanie gazetowe
Pominę fakt, że napisy do piosenek pojawiały mi się dwie minuty przed piosenką. Ale przeżyłam szok, kiedy czytając te napisy zobaczyłam ni stąd, ni z owąd:
"straszne są samotnego serca męki, tak jak słowa tej piosenki
Jak pozbyć się bólu, powiedzcie mi proszę, tylko szybko, bo deszcz pada, a w domu zostawiłem kalosze"
(to było jak Hrithik tańczył i 'przeżywał' w deszczu)
OK, rozumiem, że wydawcy nie interesują się kinem indyjskim i nie chciało im się oglądać filmu, ale czy lektor (bo wersja jest tylko z lektorem) nie zdziwił się, czytając np. "robicie ze mnie wała",  "fajna kurtałka", "mówię ci, to fajna dupcia" (w tle słychać Kareenę: "She's a very nice girl"), "Mam go w daleko" (w tle: "I don't care"), "Strzeliłbym cię w pysk tak, że odcisk mojej dłoni pozostałby ci na ryju do końca życia" czy moje ulubione, kiedy Hirthik mówi do matki "Nie jesteś moją matką, nigdy nie tuliłaś mnie w ramionach" czy coś w tym stylu i pokazuje swoje ręce, co lektor bez zająknięcia interpretuje: "Nie jestem już twoim dzieckiem. Widzisz, jakie wielkie mam paluchy?" a mamusia, także głosem lektora, komentuje: "Chłopakowi odpi***oliło".

Na szczęście na koniec film odzyskał moją sympatię, bo dziadek zaczął wołać "Supriya, gdzie jesteś?" ^^ i rzekł do swojej wnuczki w te słowy: "Dawaj grabę, od teraz jestem twoim słodkim dziaduniem". Co prawda graby nie dałam, ale słodki dziadunio i tak się ucieszył.

Ogólnie o filmie: marny. Pomysł niezbyt ciekawy, muzyka różna - od wielkiej żałochy, czyli tematu przewodniego, po świetne kawałki, takie jak "Eli Re Eli" i "Jub Dil Miley". Aktorzy nie byli zachwycający Właściwie dobrze zagrała tylko główna para, ze wskazaniem na Kareenę, bo Hrithik czasem dołował tak, że płakać się chciało.
W ogóle nudne to jak flaki z olejem. Przyznam szczerze, że gdyby nie moje nagłe ożywienie spowodowane 'kurtałką' i robieniem z Hrithika 'wała', to albo bym przerwała oglądanie, albo wyłączyła i schowała na dnie szafki. Co nie skończyłoby się dla mnie dobrze, bo przede mną była jeszcze jedna fajna piosenka i parę niezłych scen.
Film oceniłam tutaj na 4, ale z przyzwyczajenia w 6-stopniowej skali Zreszta dałabym 3, tylko za Kareenę i za piosenki, gdyby nie naprawdę pobudzające tłumaczenie

Swoją droga zastanawiam się, czy wydawcy nie postanowili wykorzystać po prostu tłumaczenia z neta bez płacenia tłumaczowi. Nie ma nazwiska autora, chociaż zwykle jest. A same napisy kojarzą mi się bardzo mocno z Jackiem M. Ktoś wie coś na ten temat?... Są takie napisy w sieci?...

Sam film oceniam na 3+. Po wielu krytycznych opiniach spodziewałam się czegoś dużo gorszego. Ale było całkiem przyjemnie. Ważny był morał filmu. "Yaadein" to dla mnie film typowo edukacyjny. Ma pokazywać Hindusom, że aranżowane małżeństwa i małżeństwa bez miłości to nie zawsze dobre rozwiązanie. Tego typu filmu, nawet jeśli nie mają porywającej fabuły, uważam za bardzo ważne dla społeczeństwa.

Ale muszę też wspomnieć o polskim wydaniu tego filmu (w takim fioletowym pudełku). To, co czytał lektor i to, co ukazywało się w napisach piosenek, po prostu mnie rozwaliło. Nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Niektóre teksty były strasznie głupie, ale zarazem trudno było się nie śmiać... Cytaty już zostały wypisane wcześniej. W każdym razie ktoś chyba zrobił sobie ze swojej pracy żarty, albo faktycznie skorzystano z jakiegoś tłumaczenia z internetu...

Ostatnio edytowany przez marigold90 (2012-10-02 23:48:09)


https://64.media.tumblr.com/5d28a83a0c4db9457056146fe04bd95a/tumblr_o4ni1kGMk31utg7eko3_500.gifv

Offline

#21 2013-07-16 11:40:24

shahrukhkajol12

Bollymaniak

Skąd: Żywiec
Zarejestrowany: 2012-05-25
Posty: 1635
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Ode mnie 5 Fajny film,lubie Kareene i Hrithik'a jako pare w filmie Fabuła dobra obsada teź.Muzyka podobała mi się zwłaszcza piosenka "Is Ishq Main Aisi Agg" bardzo rytmiczna


https://33.media.tumblr.com/368aaaba41849b7156139e0ff3f1559e/tumblr_mzlz2a18t11sh37hno1_500.gif https://31.media.tumblr.com/76e55bb9ad38207b8c2d746929aad9f4/tumblr_mqx8p9goSm1s5gy8uo1_500.gif

Offline

#22 2013-07-17 13:15:57

Mina

Zakręcony

Skąd: Mikołów
Zarejestrowany: 2011-05-21
Posty: 1235

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Ma ciekawy klimat , śliczne piosenki i teledyski i fajnych aktorów , których bardzo lubię ( Kareenkę w takich właśnie rolach  w starszych filmach bardzo) ale po za tym to nie wiedziałam o co w nim chodzi i generalnie nie jest dobry , 3 z plusem tez mu wstawię za piosenki itd

Nie pamiętam napisó takich smiesznych czy lektora , może nie zwracałam uwagi  chociaż też mam z gazety wydanie.


http://i66.tinypic.com/33vdl3d.gifhttp://i65.tinypic.com/2mead7o.gifhttp://i63.tinypic.com/2wdd20k.gif

Offline

#23 2014-11-29 14:48:05

Kareenka12

Zaczyna się rozkręcać

Skąd: Kato.
Zarejestrowany: 2010-11-07
Posty: 970

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

3, ogólnie moim zdaniem.. dziwny nic w nim fajnego nie widzę. Obejrzałam(a w sumie przebrnęłam przez niego z trudem ) zapomnę i tyle jak się komuś nudzi i lubi aktorów to w sumie czemu nie, ale tak żeby zobaczyć coś fenomenalnego to nie polecam :]


http://oi57.tinypic.com/f56kuw.jpg

Offline

#24 2015-05-17 18:30:23

Sunaina

Hindustani

Skąd: Woj. pomorskie
Zarejestrowany: 2014-07-02
Posty: 13872
WWW

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

4+. Film nawet przyjemny. Całkiem fajnie się oglądało. Historia ciekawa. Obsada bardzo fajna .


https://1.bp.blogspot.com/-ReJpyrpTMAs/XhNLO9GxH0I/AAAAAAAAVuw/_pVZ5i48I5cIAM8MK1y5Tbi0G71KG1fdACLcBGAsYHQ/s1600/12.gifhttps://1.bp.blogspot.com/-gfMeReSI1wk/XhNLPVvYZ4I/AAAAAAAAVu0/ESLKqwavRAI5hSMWSP5LaHWZqjKETKCIgCLcBGAsYHQ/s1600/13.gif

Offline

#25 2017-04-20 10:06:33

Hobbitka

Bollyamator

Skąd: Katowice
Zarejestrowany: 2017-04-20
Posty: 41

Re: Yaadein / Wspomnienia (2001)

Po "Koi Mil Gaya" spodziewałam się więcej od Hrithika - spotkał mnie zawód. Na Kareenę to tam za wiele nie liczyłam - zaskakuje mnie kiedy widzę, że dobrze zagrała, odbieram ją jako drewniaka z mocnym bolly nazwiskiem.
Nie było tragedii, ode mnie 3.

Offline

Copyright © www.bollywood.pun.pl

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Majoitus Saksa ehotelsreviews https://www.ehotelsreviews.com/ Bungalow Nici https://www.hotels-world.pl