- Bollywood http://www.bollywood.pun.pl/index.php - Tollywood http://www.bollywood.pun.pl/viewforum.php?id=197 - Chatrapathi (2005) http://www.bollywood.pun.pl/viewtopic.php?id=1967
milkaja - 2007-12-20 20:12:35
Chatrapathi (2005)
Telugu: ఛత్రపతి
Reżyseria: S.S. Rajamouli
Obsada:
Prabhas ... Sivaji/Chatrapati Bhanupriya ... matka Sivaji's i Ashoka Shafi ... Ashok Shriya Saran ... Neelu Pradeep Rawat ... Ras Bihari Narendra Jha ... Baji Rao Arti Agarwal ... występ specjalny - piosenka
Fabuła
Akcja początkowo rozgrywa sie na Sri Lance, gdzie mieszka grupa uchodźców a wśród nich w ubogiej chacie matka wraz z dwoma synami: starszy Sivaj oraz młodszy Ashok. Tak naprawde jednak są to bracia przyrodni nie zrodzeni z prawdziwej i jednej matki. Ojciec Sivaji ożenił sie bowiem ponownie po śmierci jego prawdziwej matki. Jego druga żona z którą chłopcy obecnie mieszkają kocha synów jednakowo. Dla niej Sivaji jest jak prawdziwy syn, bardzo go zresztą ceni. Tego nie może ścierpieć Ashok, któy jest zazdrosny o starszego brata, na każdym kroku wypomina że to jest jego matka a nie matka Sivaji. Gdy wioska ulega zniszczeniu przez okolicznych mieszkańców niezadowolonych z obecności uchodźców a ci w popłochu uciekają, Ashok wmawia matce że Sivaj zginął gdy ten odpływa na jednej z łodzi którymi uciekali uchodźcy. Tak Sivaji zostaje rozdzielony z matką i bratem i musi radzić sobie sam w niezbyt zresztą sprzyjających oklicznościach...
Trailer filmu:
Piosenki:
1. A Vachhi B Pai Valli 2. Manela Tintivira 3. Sumya Sooraya 4. Gundusoodi 5. Gala Gala Gala
_______________________________________________________________ Źródło: Wikipedia
Moja opinia:
Świetny film, kto nie widział to musi go koniecznie zobaczyć bo to naprawdę rewelacyjny film! :) Oglądałam go z zapartym tchem od początku do końca bo co dosyć niezwykłe dla produkcji hinduskich praktycznie już od początku filmu coś się ciekawego w nim działo. Najczęściej mamy dłużyzny, mało interesujące sceny a tutaj wciągnęłam się w klimat filmu wlaściwie od pierwszych minut :)
W filmie zauroczyła mnie po prostu gra Prabhasa, który gra Sivaji. Jestem pod dużym wrażeniem tego aktora, już w Pournami bardzo mi sie spodobał, ale po Chatrapathi mogę powiedzieć, że jest SUUUPER :D i chcę Prabhasa jeszcze wiecej :P Jako obrońca uciśnionych - tytułowy Chatrapathi jest swietny, potrafi wszystko, jego heroizm na ekranie i siła robią naprawdę duże wrażenie. Potrafi przyłożyc każdemu i to jak :P Nawet olbrzymi żarłacz ludojad nie jest w stanie mu zagrozić :p Co za facet :D
Ale z przyjemnością też popatrzyłam na odtwórczynię głównej roli żeńskiej - śliczną i bardzo fajnie grajacą Shriyę. Niektóre scenki z jej udziałem były przezabawne a dialogi z Sivaji, gdy dopiero sie poznają i dochodzi pomiędzy nimi do "małego" :P nieporozumienia wyśmienite :) nieźle się uśmiałam :) Sceny, w których Sivaji heroicznie broni swoich przyjaciół, rodziny są świetnie, naprawdę zapierają dech w piersiach.
Wstrząsnęła mną scena z chłopcem, kto oglądał to wie o którą mi chodzi. Naprawdę robi duże wrażenie, niestety ze złym zakończeniem :( .
W filmie można też odnaleźć odnośniki do innych filmów, m.in. do Anniyan, Chandramukhi więc dla widza który oglądał te filmy podwójna przyjemność z oglądania :) I na końcu ukazane krótkie sceny z planu filmowego. Bardzo fajny pomysł, zwłaszcza że materialów o tworzeniu filmów telugu nie ma niestety zbyt wiele. Ja sie uśmiałam patrząc na miny jakie robil Prabhas, gdy ujęcia mu nie wychodzily, tak fajnie język wysuwał :D
P.S. To mój 2000 post :D Fajnie, że z takiego super filmu :D