Aktor Salman Khan, jego ojciec Salim Khan otrzymują list z groźbą

Ludzie w kraju zasmucili się przez niefortunną śmierć piosenkarza-poliityka Sidhu Moose Wala, która miała miejsce 29 maja, w wyniku strzelaniny. Został postrzelony w dzielnicy Mansa i wkrótce zmarł z powodu odniesionych obrażeń. Wszystko to stało się po tym jak policja Pendżabu odebrała mu ochronę. Piosenkarz, który stał się politykiem, został brutalnie zamordowany około 25 kulami po tym jak policja stanowa wycofała jego ochronę, a ludzie bliscy Sidhu Moose Wala, co zrozumiałe, wierzą, że można było uniknąć potwornej zbrodni, gdyby jego zespół bezpieczeństwa był na miejscu. Jeszcze bardziej szokujące są zarzuty, że Salman Khan i jego ojciec Salim Khan otrzymali list, w którym grozi im taki sam los jak dla pendżabskiego artysty.

Salim Khan, słynny scenarzysta, otrzymał anonimową wiadomość na promenadzie Bandra Bandstand w Bombaju w niedzielę, 5 czerwca. Według policji groźby śmierci zarówno dla Salima, jak i jego syna supergwiazdy, Salmana Khana, zawierały słowa: „Moose wala jaisa kar dunga (Dam ci los taki jak Moose'owi Wala)”, wśród innych ponurych gróźb.

Funkcjonariusz policji z Bandra powiedział: „List został znaleziony przez pracowników ochrony Salima Khana na ławce. Salim Khan postępuje zgodnie z poranną rutyną kiedy idzie na spacer po promenadzie w towarzystwie swoich pracowników ochrony. Jest miejsce, w którym zazwyczaj robi sobie przerwę. Na ławce zostawiono list."

Khan następnie udał się na posterunek policji w Bandrze i przekazał list. Policja zarejestrowała jego zeznanie, po czym w sprawie zarejestrowano FIR.

„Zarejestrowaliśmy przestępstwo zastraszania na podstawie indyjskiego kodeksu karnego wobec nieznanych osób i prowadzimy dochodzenie” – powiedział zastępca komisarza policji Manjunath Singe.

Po strzelaninie Sidhu Moose Wala wygląda na to, że policja bardzo poważnie traktuje wszystkie takie sytuacje.