6 | 16% - 1 | |||||
5 | 66% - 4 | |||||
4 | 16% - 1 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Mirchi (2013) (Telugu: మిర్చి)
Premiera: 8 lutego 2013
Jezyk: Telugu
Rezyseria: Koratala Siva
Produkcja: V. Vamsi Krishna Reddy, Pramod Uppalapati
Scenariusz: Koratala Siva
Muzyka: Devi Sri Prasad
Obsada:
Prabhas - Jai
Sathyaraj - Dev
Anushka Shetty - Vennela
Richa Gangopadhyay - Manasa
Nadhiya
Brahmanandam - Veera Pratap
Sampath Raj - Uma
Subbaraju - Poorna
Rakesh Varre
Satyam Rajesh
Srinivasa Reddy
Adithya
Nagineedu
Raghu Babu
Benarji
Supreeth
Hema
Karthik
Mamilla Shailaja Priya
Hamsa Nandini - wystep specjalny
Opis:
Jai (Prabhas) jest architektem z Milanu, ktory zakochuje sie w Manasie (Richa Gangopadhyay). Probujac zdobyc milosc dziewczyny postanawia udac sie do jej rodzinnego miasta i pomoc jej rodzinie. Gdy tam dociera zaczyna dowiadywac sie o sekretach ze swojego wlasnego zycia...
Trailer:
Fotki: KLIK
_________________________________
wikipedia.org by olga89
Aidan Turner
Offline
Bollyamator
Film jak dla mnie na takie 5, do tego trochę naciągane . Lubię Prabhasa i wiele radości sprawia mi samo oglądanie go na ekranie i choć fabuła nie nudzi i całość jest całkiem przyjemna w odbiorze to jednak czegoś mi brakowało. Pierwsza połowa naprawdę mi się podobała, Richa świetna i naprawdę ślicznie wyglądała wcześniej jakoś z dystansem do niej podchodziłam a tu naprawdę zdobyła całą moją sympatie .Niestety od drugiej połowy gdy wychodzi na jaw kim naprawdę jest Jai, historia straciła dla mnie urok bo miałam nadzieję że wszystko potoczy się inaczej. No i pojawia się Anushka do której przekonać się nie mogę niestety Zakończenie też mnie nie zachwyciło jest dość przewidywalne i trochę naciągane. Porównując "Mirchi" do innych filmów z Prabhasem które widziałam to wypada raczej średnio.
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ode mnie 5, trochę naciągana. Film niby nie nudzi, ale jakoś totalnie nie wciąga. Ja także myślę, że zakończenie jest przewidywalne i trochę naciągane. Za to Prabhas świetnie tu wygląda, największy plus tego filmu. Swoją drogą On z każdym filmem wydaje mi się coraz bardziej pociągający...
Offline
Film oceniam na 5. Jest dobry, nawet bardzo, ale pierwsza połowa trochę nużąca, dopiero przy drugiej wszystko fajnie się rozkręciło. Zakończenie faktycznie przewidywalne, ale szczerze mówiąc, nie przeszkadzało mi to. Świetna kreacja aktorska Prabhasa, no i Anushki, oni moim zdaniem zagrali najlepiej. Z piosenek w ucho wpadły mi Yahoon Yahoon, Idhedho Bagundhe i Darlingey.
Offline