6 | 0% - 0 | |||||
5 | 100% - 3 | |||||
4 | 0% - 0 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Ru Ba Ru (2008)
Czyli w tłumaczeniu na polski - Twarzą w twarz.
To Bollywoodzki film oparty na Hollywoodzkiej produkcji: If Only z 2004 z Jennifer Love Hewitt i Paul Nichollsonem w roli głównej.
Produkcja: Indie
Data Premiery: 2008-09-12 (Świat)
Czas Trwania: 104 minuty
Reżyseria: Arjun Bali
Scenariusz: Soumik Sen
Muzyka: Satyadev Barman, Samiruddin
Obsada
Randeep Hooda jako Nikhil Singh
Shahana Goswami jako Tara Sharma
Rati Agnihotri jako Meera
Kulbhushan Kharbanda jako taksówkarz
Jayant Kriplani jako Dilip
Jeneva Talwar jako Nadia
Jitu Savlani jako Jai
Fabuła
Film Ru Ba Ru opowiada o parze mieszkającej ze sobą w Bangkoku w Tajlandii. Tara (Shahana Goswami) i Nikhil (Randeep Hooda) kochają się nawzajem, ale Nikhil zbyt mało uwagi poświęca Tarze. Ciagle zajęty pracą, bardziej kocha komórkę - jak mówi do niego dziewczyna, niż ją.
Tara coraz dotkliwiej zaczyna sobie uświadamia, że jest dla Nikhila na drugim planie. Boi się, ze chłopak tak naprawdę jej nie kocha. Zwłaszcza, że nie chce towarzyszyć jej w podróży do Indii do jej rodziny na ślub, ponadto nie chce z nią poważnie porozmawiać na temat łączącego ich ze sobą związku.
W końcu Tara postanawia odejść, co w połączeniu z pewną tragedią uświadamia Nikhilowi jak ważna jest dla niego Tara. Ale czy nie jest już za późno?...
Trailer
Piosenki
Ru Ba Ru Bhangra - Shuja Haider
Ru Ba Ru - Vijay Prakash
Tham Jaa Ruk Jaa - Ranjit Barot
Mitti Ki Khushboo - Sunidhi Chauhan i Kunal Ganjawala
Na Dekho - Suzanne D'Mello
Tera Woh Pyar - Shreya Ghoshal
Manchali - Sunidhi Chauhan
Jogi - Krishna
Beautiful Day - Chester Misquitta
Dil Karda - Remix
Ye Jo Pal - Akshay Verma
Tere Bina Hori - Sunidhi Chauhan wraz z dziećmi Sneha Suresh i Shravan Suresh
_________________________________________________
źródło: wikipedia, hungama by milkaja oraz mój własny opis filmu
Moje wrażenia
Nie oglądałam Hollywoodzkiego pierwowzoru, nie mam porównania, ale mi sie Ru Ba Ru podobało i to nawet bardzo. Lubię historie o młodych parach, które docierają się w życiu. Nie bardzo się im układa, ale jednak się kochają. A w dzisiejszym świecie, gdzie jesteśmy zabiegani, gonimy za pieniędzmi by zapewnić sobie i naszym bliskim byt często zapominamy o tym co jest w tym wszystkim najważniejsze. Wydaje nam się, że robimy dobrze, bo przecież chcemy by ta druga osoba była szczęśliwa, by miała za co żyć, by była z nas dumna, myślimy że przecież nie musimy jej na co dzień okazywać naszych uczuć, że to przecież normalne, że powinna wiedzieć co do niej czujemy. Nie zauważamy kiedy życie zaczyna uciekać nam przez palce, kiedy miłość zaczyna nam uciekać... Tak jest w przypadku Nikhila. Kocha Tare, ale jest zabiegany, poświęca się pracy, chce odnieść sukces. W tym wszystkim nie dostrzega Tary i jej potrzeb, one schodzą na dalszy plan. W końcu uświadamia sobie jak wielką wagę ma druga osoba i jej miłość, dostrzega że trzeba żyć teraźniejszością bo przyszłości może już po prostu nie być...
Ja będę gorącą wielbicielką tego filmu, i niech ktoś sobie mówi nawet, że to kicz to ja zdania nie zmienię Podobał mi się, podobali mi się aktorzy i generalnie oceniam na 5 z plusem
Offline
Gwiazda bollywoodu
Film dobry (choć hollywoodzki pierwowzór bardziej mi się podobał...). Shahana pięknie w tym filmie wygląda... Ładna muzyka. Całkiem dobrze zagrany, choć z Randeepa w kilku momentach było drewno... Ode mnie 5 z minusem.
Offline