6 | 44% - 49 | |||||
5 | 37% - 41 | |||||
4 | 10% - 11 | |||||
3 | 4% - 5 | |||||
2 | 1% - 2 | |||||
1 | 1% - 2 | |||||
0 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Devdas (2002)
Tytuł oryginalny: देवदास, Devdās
Gatunek: dramat, musical, romans
Data premiery: 23 maja 2002 (Cannes), 12 lipca 2002 (indie)
Czas trwania: 185 min.
Reżyseria: Sanjay Leela Bhansali
Scenariusz: wg Sharat Chandra Chattopadhyay (powieść), Sanjay Leela Bhansali
Muzyka: Ismail Darbar, Birju Maharaj, Monty
Zdjęcia: Binod Pradhan
Obsada:
*Shahrukh Khan .... Devdas Mukherji
*Aishwarya Rai .... Parvati ('Paro')
*Madhuri Dixit .... Chandramukhi
*Kiron Kher .... Sumitra
Opis:
Syn Zamindara Narayana Mukherjee, Devdas (Shahrukh Khan) dorastał w otoczeniu wioski Taj Sonapuri w towarzystwie pięknej Paro (Aishwarya). Kiedy między nimi zaczyna rodzić się uczucie silniejsze niż tylko przyjaźń, Devdas zostaje wysłany przez rodzinę do Londynu w celach edukacyjnych. Kiedy powraca z Anglii Paro wciąż na niego czeka. Jednak pomysł ślubu z Paro nie podoba się rodzinie Devdasa... Od tego momentu rodzi się niechęć pomiędy dwoma rodzinami... A tłumienie uczuć nie może przynieść nic dobrego...
Zdjęcia i plakaty:
Przepych, bogactwo, to tylko mała część Indii
Co sądzicie o tym filmie?
Jak oceniacie ten film?
Offline
Hindustani
Pozwoliłam sobie zagłosować oczywiście na 6 !
Film ma niesamowity klimat. Nie dzieje się w naszych czasach. Spodobał mi się ze względu na to, że w całości rozgrywał się w Indiach, ukazana była hinduska kultura, piękne stroje, a cała oprawa była bardzo kolorowa. I właśnie to mnie w tej bajecznej produkcji urzekło. Do tego należy tu dodać świetne piosenki. Gra tam jedna z moich ulubionych aktorek Aishwarya Rai co jest kolejnym plusem dla tego filmu;) Tylko niestety miałam wersje filmu z dubbingiem niemieckim co trochę psuło efekt, ale ogólnie mogło być. I tak mi się podobało.
Zależy mi właśnie na tego typu filmach, ale trudno takie "bajeczne" filmy znaleźć. Pod spodem podpis z Devdasa
A tutaj możecie sobie zobaczyć FOTKI Z DEVDASA
Ostatnio edytowany przez Aishwarya (2007-05-02 15:44:20)
Offline
Hindustani
Kto oglądał dzisiaj Devdasa na tv4? Ja tylko do połowy. Powiem jedno: tragedia co nasza telewizja może zrobić z filmem..
Po pierwsze w ciągu półtorej godziny było napuszczanych więcej reklam niz mozna sobie wyobrazic, przy czym te reklamy krótko to one nie trwały. Tak mnie to denerwowało, że szok. (A tak się cieszyłam że w tv wreszcie cos zaczęło ruszac w sprawie bolly )
Następnie lektor nam tłumaczył piosenki (!) zamiast zrobić tak jak na przykład było w Niemczech w trakcie piosenek wyskakiwały napisy pod spodem, to oni zabrali się za tłumaczenie. Cały czar prysł.
Po za tym pora dnia też nie nastrajała do tego filmu i nie czuło się tej magii.
sznykers napisał:
film ciekawy ale obejrzałem tylko do połowy i nie wiem jak się kończy film kojarzy mi się z "Romeo i Julia" no jest ciekawy ale jak wspomniałem nie obejrzałem do końca ehh ;(
Oglądnij w całości i to nie w dzien, a na pewno spodoba Ci się. Także zakończenia nie zdradzajmy na razie.
Ostatnio edytowany przez Aishwarya (2007-05-03 16:23:43)
Offline
Hindustani
Ode mnie piąteczka! Film mi się bardzo podobał, ale koniec był taki niebardzo...
Offline
Robi postęp
Spoiler:
koniec był taki, że Dev umarł. Daję 5 bo koniec był według mnie zły.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
dałam 4.
Spoiler:
to za tą okropną końcówke
Offline
Bollyamator
Spoiler:
Film fajny. Tylko szkoda ze tak sie smutno skonczył
Offline
Hindustani
Spoiler:
Ja rozumiem, że ten koniec pozwalał filmowi mieć taki ostateczny przekaz. ALe moim zdaniem mogli by chociaż zrobić tak że ona by się z nim pożegnała.
ilm był piękny. Pokazywał całe bogactwo i przepych Indii. Ukazana została tradycja i jej okrócieństwo. Koniec był bardzo smutny, ale dodaje filmowi dramatyzmu.
Offline
Wkręca się
zobacznie ja skutecznie Polska potrafi zepsić nawet dobry taniec !!!
dziewczeta ubrały sie w szaliki i myślą ze podobne do hindusek są ... jak dla mnie to taki występ może tylko zniechęcic do zainteresowania się Bollywoodem mogły to nagrać dla siebie zgoda ,ale nie pokazywać całemu światu !! łoj....
jak już skończy sie oglądać ten film to potem w meniu które sie wyświetla można porównać ten taniec z innym podobnym tyle ze już nie polski, tylko tam dziewczęta naprawdę sie do niego przyłożyły
Ostatnio edytowany przez D.-owska (2007-06-16 18:43:00)
Offline
Hindustani
D.-owska napisał:
zobacznie ja skutecznie Polska potrafi zepsić nawet dobry taniec !!!
Nie było tak źle napewno wiele temu układowi brakuje ale liczą się chęci. A jak zauważyłam taniec odbywał się na jakiejś sali gimnastycznej w szkole więc myślę że to pewnie jakieś bolly fanki być może przy pomocy kogoś dorosłego, zorganizowały taniec Dola re dola na jakąś szkolną uroczystość. Bo nie sądze by to był profesjonalny zespół, nawet po strojach można poznać.
Ja się cieszę że się na to zdecydowały
Offline
Bollymaniak
Ja uważam że liczą się chęci ale czemu to na dzień sportu to nie rozumiem...
Dziewczyny musiały się nieźle napracować chodź widzę że połowa nie w rytm tańczyła, brak energii, tylko 2 w pełni żyły i czuły ten taniec, nierówno tańczyły
To taka moja ocena tego filmu, może za bardzo się czepiam, ale co do tańca to jestem surowa...
Ale podziwiam za odwagę i chęci
Offline
Wkręca się
Aishwarya napisał:
Nie było tak źle ...
Ja się cieszę że się na to zdecydowały
ewelina2111 napisał:
Ja uważam że liczą się chęci ... Ale podziwiam za odwagę i chęci
Obie macie racje.... wiem że moja wypowiedz była trochę za ostra może zbytnio kierowałam się komentarzami z Youtuba... tam to poprostu totalna krytyka, no może kilka przychylnych uwag na temat strojów, że jednakowe powinny być
wiem, ze liczą się chęci.... i ich napewno tym dziewczynom nie zabrakło
Offline
Wkręca się
dałam oczywiście 6....
a mi koniec po pierwszym szoku bardzo sie spodobał to chyba dzięki braku tego szczęśliwego zakończenia film tak bardzo spodobał się w Europie i otworzył ją dla innych filmów Bolly !!
Offline
Ja oceniłam film na 5. Gdyby nie to smutne zakończenie, to byłaby 6 za piękne stroje i klimat Indii i oczywiście za Shahrukha i Aishwaryię i innych bardzo dobrych aktorów.
Spoiler:
Koniec filmu był natomiast dziwny. Jeśli już była konieczność "uśmiercenia" Devdasa, to można było to pokazać inaczej, bez tak ogromnego podkreślenia upadku Deva, który to upadek zdecydowanie widać przez pokazanie jego śmierci na ulicy, bez nikogo z rodziny, nawet bez możliwości pożegnania się z Paro.
Jutrzenka
Offline
Wkręca się
Film bardzo fajny jak na mój gust troche początek rozwlekły ale rola Madhuri Dixit wspaniała. Poprostu zwaliła mnie z nóg nie dosyć że bardzo dobra gra aktorska to jeszcze ten głos.(nie myśle oczywiście o piosenkach bo tam śpiewa ktoś inny)
Nie ma co cię czaić "6". Zakończenie właśnie mi się podobało inne niż wszystkie.
Offline
Spoiler:
No, ale według mnie Paro sama zaplątała się w to małżeństwo. Mogła przecież zostać z Devem, a jednak zdecydowała się na małżeństwo z człowiekiem, z którym raczej nie była szczęśliwa.
Jutrzenka
Offline
Bollyamator
Ja dałam 6. Film jak dla mnie jeden z najlepszych...
Spoiler:
własnie przez to smutne zakonczenie.
Stroje, scieżka dzwiękowa i akotorzy a szczególnie boska Madhuri Dixit. Wspaniała gra aktorska, nieszcześliwa miłość... jak dla mnie 6 to odpowiednia ocena.
pozdrawiam!
Jutrzenka napisał:
Spoiler:
No, ale według mnie Paro sama zaplątała się w to małżeństwo. Mogła przecież zostać z Devem, a jednak zdecydowała się na małżeństwo z człowiekiem, z którym raczej nie była szczęśliwa.
Jutrzenka
bo upokorzył jej rodzinę i ją... nie ma to jak zraniona duma i honor rodziny w indiach:)
===========================================
proszę nie pisać posta pod postem, a używać opcji "edytuj": )
Offline
Ja dałam 6! I, pewnie mnie teraz rozszarpiecie na strzępy za to, co napiszę, ale ja uważam, że właśnie ta końcówka nadała filmowi to "COŚ". Jak pewnie wiecie, film jest oparty na książce, więc zakładam, że nie zmieniono fabuły na tyle, by końcówka była inna.
Spoiler:
Z tego, co mi wiadomo, najsłynniejsze pary kochanków ZAWSZE kończą tragicznie: Romeo i Julia, Tristan i Izolda... Także Devdas i Paro. I dzięki temu, że tak bardzo się kochali, a nie mogli ze sobą być, ba!, los nawet nie pozwolił im się pożegnać, ten film na długo pozostaje w pamięci widzów.
PS
Dramaturgii dodaje też wątek z gasnącą świecą. Według mnie, piękny sposób na pokazanie, że czyjaś miłość zmarła...
Offline
Wkręca się
Offline
Wkręca się
Mi film sie podobał chociaz ogladalam go na tv4 i cierpialam z powodu lektora w piosenkach ale nie poddałam sie i obejrzałam do końca
Tylko mnie cos zastanawia... Bo w samej piosence 'Bairi piya' w pewnym momencie zaczyna śpiewać facet (zapewne Szaruk) a w filmie tego nie ma... I to jest tak w środku piosenki wycięte bo po tym wszystkim Paro śpiewa 'Pagla itna na jaane' i mu otwiera tą bransoletkę. Nawet w tekscie piosenki jest ta 'dłuższa wersja' ( słowa piosenki Bairi Piya )
Offline
Hindustani
Nandita napisał:
Mi film sie podobał chociaz ogladalam go na tv4 i cierpialam z powodu lektora w piosenkach ale nie poddałam sie i obejrzałam do końca )
Pamiętam leciało na tv4. Na szczęscie ten film wcześniej także wtedy czułam atmosferę magii tego filmu. Tv4 zrobił z tego tragedię, ja to po którejś z kolei reklamie wyłączyłam bo doszłam do wniosku że kaleczą mój ulubiony film
Ale szacuneczek dla Ciebie że wytrwałaś
Co do lektora to szkoda gadać, mogli jakieś napisy wkleić gdy śpiewali, a tak to wyszło jak wyszło.
Offline
Jeśli chodzi o lektora to oglądałam filmy, w których lektor czytał piosenki i muszę powiedzieć, że mnie to nie przeszkadza. Nawet z lektorem nie mam problemu z tym, żeby dobrze usłyszeć piosenkę. Co więcej, dla mnie lektor w piosenkach jest zaletą, gdyż wtedy mogę patrzyć się na aktorów, jednocześnie słysząc o czym jest piosenka
Jutrzenka
Offline
Hindustani
Jutrzenka napisał:
Jeśli chodzi o lektora to oglądałam filmy, w których lektor czytał piosenki i muszę powiedzieć, że mnie to nie przeszkadza.
Ja chyba jakoś przyzwyczaiłam się do napisów i mi nie przeszkadzają Fajnie jak napisy są pod każdym słowem o czym spiewają. O ile sobie dobrze przypominam to w Devdasie lektor na początku całą zwrotkę powiedział, a potem już sobie piosenka leciała.
Offline
Bollyamator
Właśnie zakończenie wyróżnia ten film spośród innych. I tym wpija się w pamięć.
Spoiler:
Przez chwilę po zakończeniu filmu pomyślałam: "szkoda, że nie pokazali co dalej, jak wygląda, życie Paro po takim występku jakim było wybiegnięcie z posiadłości" ale póżniej doszłam do wniosku, że to nie to jest istotne dla tej historii, to była historia miłości Paro i Devdasa a nie historia ich życia, dlatego to wspaniale, że film kończy się wraz z końcem ich miłości.
Zakończenie filmu boli mnie do tej pory.
Wspaniale pokazane Indie, różnice klasowe, przepych, tradycje...
Super film.
Offline
Hindustani
DEVDAS piękny film opowiadajacy piękną historię i to w przepiękny sposób...wspaniali aktorzy, scenografia, stroje, wnętrza wszystko to składa się na magiczną wręcz atmosferę tego filmu! Dla mnie zdecydowane 6!!!
Pamiętam jak kiedyś na filmwebie na stronie poświęconej temu filmowi przeczytałam, opinię jednej z internautek, że temu filmowi brak jest magii...Do tej pory jeszcze pamiętam te słowa choć już jakiś czas minął od kiedy je przeczytałam po raz pierwszy. Pewnie dlatego, ze wcale się z tą osobą nie zgadzam. Ale oczywiście rzecz gustu, a to często prawda że ile osób tyle opinii.
Ale dlamnie był to film magiczny a oglądając go miałam wrażenie, że oglądam piękną baśń z 1001 nocy.
Spoiler:
Zakończenie choć smutne jakoś przeżyłam i oczywiście kilka łez uroniłam :-) Po prostu przepiękny film!!!
Ostatnio edytowany przez milkaja1 (2007-09-15 10:16:23)
Offline
Ja niestety nie znam odpowiedzi na to pytanie... ale co do Devdasa:
Ten film jest cudowny. Taki uroczy,magiczny klimat. Sam koniec filmu jest taki... że aż dech zapiera!!!! W życiu bym się czegoś takiego nie spodziewała! To był mój pierwszy film z Aishwaryą(to się odmienia??) i-mówię szczerze- oczarowała mnie. Moja ulubiona piosenka to "Silsila ye Chaahatt ka". Jest cudowna.
Offline
Jak ode mnie to film jest tylko na 4/6...
Spoiler:
Może gdyby była inna końcówka i Srk nie umarł - albo chociaż Ash zdążyła do niego dobiec, to zmieniłoby postać rzeczy
Ogólnie to moim zdaniem był przeciętny =)
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Bollyamator
Dla mnie 6+ ;-) DEVDAS to moj pierwszy film bolly idzieki niemu zakochalam sie bez pamieci w tych klimatach...najzabawniejsze, ze baaaardzo spodobal mi sie aktor grajacy Devdasa, no po prostu CIACHO! Dopiero po jakims czasie sie dowiedzialam, ze to SRK i ze polowa globu ma swira na jego punkcie;-))) Sceny z bransoletka, dzbanem, taniec z plomieniem, fenomenalna Madhuri, i straaaaasznie seksowny SRK (w co by nie oblekli jego piekne ksztalty - wygladal zabojczo ;-) ) ekkhhhhhhh.....a zakonczenie jest po prostu nie do zapomnienia i to wlasnie wyroznia tez film od tysiecy innych...na plus!
Offline
Bollyamator
Spoiler:
Bolly_love - tym się właśnie cechują melodramaty, że kończą się smutno.... to tak jakbyś stwierdziła, że nie podobał ci się Rambo, bo za dużo w nim strzelali, albo Szybcy i Wściekli mieli za dużo scen z samochodami. Wiesz co mam na myśli. Aczkolwiek masz prawo do tego by nie uwielbiać tego filmu
Offline
Moim zdaniem "Devdas" to trochę ciężki film. Oczywiście przedstawia piękne krajobrazy, stroje i budowle, ale cały film jest tak zagubiony jak tytułowy bohater. Wydaje mi się, że gdyby Devdas wyszedł z całej tej historii obronną ręką i ułożył sobie życie np. z Kurtyzaną, to film byłby o wiele lepszy. Ale rozumiem, że właśnie końcówka jest tutaj charakterystyczna.
Spoiler:
Mimo tego, że jest taka smutna,
to ostatnia scena została bardzo dobrze zagrana przez Shahrukha i Aishwaryę. Zresztą, w całym filmie grali bardzo dobrze.
Jutrzenka
Offline
Bollyamator
Spoiler:
A ja wlasnie ogladnela Devdasa po raz juz nie wiem ktory w zyciu i sie zryczalam jak bobr. To jest po prostu czyste piekno.
Offline
Hindustani
Nandita napisał:
Ponawiam pytanie o piosenkę "Bairi Piya"... Może ktoś wie jak to dokladnie jest z tą piosenka?
Ja raczej też nie wiem, ale chodzi Ci głównie o jakies wycięte lub dodane sceny itp? Przed chwilą oglądałam film Guru i tam jest podobnie. Jest np.piosenka Tere bina, to jak przed filmem oglądałam ją na youtube to sobie nie przypominam aby były niektóre sceny, które są w trakcie lecenia wideoklipu w filmie.
Nie wiem czy oto chodzi...
Offline
Robi postęp
ja się po prostu zakochałam w tym filmie [ tyle mam do powiedzenia xD ]
Offline
Robi postęp
Dzięki Kasia ;*
Spoiler:
Ja się kilka razy popłakałam ... np na scenie finałowej ... ryczałam i to zdrowo ...
Offline
Anjali003 napisał:
4, dobry film, typowo bollywoodzki, świetna obsada i wielki podziw dla Madhuri, która potrafiła tak pięknie tańczyć będąc w ok. 5 mięsiącu ciąży
Wow! Musiała mieć ciężko a tańczyła przepięknie
Offline
Hindustani
justics napisał:
mi jakos ten film nie przypadł do gustu,nie wiem czemu...może jak oglądne drugi raz to innaczej bede go odbierać....
Wiesz być może Bo prawdą jest że troche środek się "dłużył", tak trochę na siłe był przeciągany. Ale w całości nie jest tak źle.
Offline
Dobry dyskutant
daję 4 -> za obsade i przepiękne stroje
nie dałam więcej, ponieważ nie lubię takich historii
Offline
Dobry dyskutant
mi sie ten film bardzo podobał pięknie ukazane XVII wieczne arystokratyczne Indie ten przepych, kolory, przy tym szczera prawda walki kast i jakże ważny dla każdego Indusa HONOR !!!!! miodzio strasznie wzruszająco opowiedziana historia miłosna i zakazana miłość kurtyzany. Piękna przyjaźń i fałszywość w rodzinie.
Spoiler:
Tragiczne losy Deva które pociągają za sobą tragiczne w skutkach następstwa. Poryczałam się normalnie jak bóbr !!! praktycznie przez cały film miałam przeszklone oczy.
Na prawdę film ten nie jest przereklamowany i opłaca się poświęcić te 3godzinki
6!!! bez wątpienia super film utrzymany w tonacji tradycyjnej. Przepełnioony piosenkami, tańcami i kolorami. Wzruszający i w ogóle i w szczególe nie bede sie powtarzać bo już w innym poście napisałam co o nim sądze tu tylko go oceniam
Offline
Nabijacz
Wszystkim filmom z Shahrukhiem daje najwyższa ocene, więc i DEVDASOWI dałam 6
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Daje 6 za calosc czyli za gre aktorska (bardzo przekonujaca), bogaty wystroj, piekne stroje i swietne piosenki.
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
Bollyamator
Film nie przypadł mi zbytnio do gustu
Spoiler:
i to nie dlatego, że główny bohater umarł,
ale dlatego że w filmie brakowało mi tej radości życia- typowej dla filmów bolly.
Spoiler:
Bohater traci swą miłość i nie walczy o nią, tylko powoli stacza się na samo dno... smutne ;/
4 może nawet z minusem... Zakończenie rzeczywiście bardzo efektowne. Ogólnie film podobał mi się średnio
Offline
Offline
Amaze_me napisał:
Spoiler:
Film nie przypadł mi zbytnio do gustu i to nie dlatego, że główny bohater umarł, ale dlatego że w filmie brakowało mi tej radości życia- typowej dla filmów bolly. Bohater traci swą miłość i nie walczy o nią, tylko powoli stacza się na samo dno... smutne ;/
ślicznie to ujęłaś... film strasznie smutny - a jednak nie wzdudził we mnie wielkich emocji. Może na począktu, gdy Devdas wraca i gdy zaczyna się staczać, ale potem stało się nieco monotonne. Oczywiście aż do końcówki...
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Lotri napisał:
5
-1=Aish
Kurcze, chyba jestem do niej uprzedzona
Wiesz ja tez nie przepadam za Aish ale w tym filmie milo mnie zaskoczyla.
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
Robi postęp
Spoiler:
film mi się bardzo podobał ale końcówka była bardzo smutna
SRk bardzo fajnie zagrał piosenki stroje bardzo fajne
6 film miał coś w sobie aktorzy stroje muzyka ta historia chociaż smutno się skończyła
Offline
Nabijacz
Wg mni eten Film jest Super DAJĘ 6
Offline
Zakręcony
ja daje 5 czewgos w nim brakowało... a koncówka akurat mi se podobala... wywolala we mnie wielkie emocje... poprostu bylam wsciekla ale to wlasnie mi sie w tym podobało...
ale jednak film nie do konca extra nie wiem czego ale czgos brkowało o za to tylko 5
pozdrowionka
Offline
Gość
Film nakręcony w tradycyjny sposób. FIlm pokazujący realia, film, który pokazuje nieszczeście a zarazem szczeście. Mnie Devdas bardzo poruszyło. Ze zmeczenia, wyschły mi oczy i chyba tylko dlatego .... . Film moze nie mogący dorównać OSO, czy nowszym produkcjom, ale dla mnie tak piekny jak K3G, moze dlatego ze jesetm za bardzo wrażliwy na ludzką krzywde czy nieszczęśliwa miłość - chocby była fikcją, to ta historia jest bardzo prawdziwa. Historia ta i postepowania bohaterów dają dużo do zastanowienia.Devdas mozna albo lubić albo nie i nawet go nie skończyć, ale Devdas wg mnie ma swoją niepowtarzalną magie. Koniec był.. piękny.
Po moich komentarzach z wrazen i scen było by grzechem nie dac 6. Bardzo lubie zarówno filmy w formie nowoczesnej np Hum Tum czy Salam Namaste, jak i w tradycyjnej, w jakiej jest Devdas. Wg mnie nie da sie poprawic..niczego, taki jaki jest, jest idealny. Wg mnie zmiany tylko by zaszkodziły by filmowi. Film w moim mniemaniu nadaja sie do osób starszych, gdyż to jest film ciężki i wymagający. Żeby go "dobrze" obejrzeć, sadze ze trzeba znać trochę historii Indii oraz stosunków ludności miedzy kastami. Wiem, że moje oceny są nazbyt poważne i pewnie przerysowane czasami emocjami, ale należy zapamiętać przesłanie każdego filmu, czy by to był poważny Devdas czy zabawne Mohhabatein czy nawet taki Don
I właśnie dlatego te filmy są takie piękne
Ostatnio edytowany przez Mad (2008-03-08 01:32:32)
Bywalec
Rzeczywiście Devdas jest filmem idealnym i bardzo podoba mi się jego przesłanie. To jeden z najpiękniejszych filmów jakie widziałem. Ja też odnoszę się do tych filmów bardzo emocjonalnie i zawsze po obejrzeniu jakiegoś medytuję nad tymi przesłaniami. Po obejrzeniu Devdasa było to intensywne. Jak to wszystko potrafi się poplątać np. przez chęć odegrania się albo jak można podjąć pod wpływem emocji decyzję za kogoś i jeszcze złożyć przysięgę wogóle nie zważając na tę osobę, a to tylko jeden z nielicznych problemów w Devdasie. I tak mamy przepis na to, by wszyscy byli nieszczęśliwi do końca życia. Naprawdę intensywnie przeżywałem ten film.
Offline
Bollyamator
Daję 6.
Spoiler:
Tylko dlaczego Paro nie mogła się z nim nawet pożegnać? tylko tam chamsko zamknęli przed nią bramę, ech.
Ale film wspaniały.
Offline
Wkręca się
Ja dałam oczywiście 6!!! No film po prostu cudo tyle na niego czekałam!! co chwila ryczałam
Sorinati napisał:
Spoiler:
Daję 6.
Tylko dlaczego Paro nie mogła się z nim nawet pożegnać? tylko tam chamsko zamknęli przed nią bramę, ech.
Ale film wspaniały.
Ale jak by nie zamknęli bramy to nie było by tego czegoś. Bo w jednym momencie:
Spoiler:
1.Oni zamykają bramę a Paro na nią wpada
2.Devdas umiera
3.I gaśnie świeca ich miłości
Ostatnio edytowany przez agusia12 (2008-03-28 19:42:50)
Offline
Bollyamator
agusia12 napisał:
Ja dałam oczywiście 6!!! No film po prostu cudo tyle na niego czekałam!! co chwila ryczałam
Sorinati napisał:
Daję 6.
Tylko dlaczego Paro nie mogła się z nim nawet pożegnać? tylko tam chamsko zamknęli przed nią bramę, ech.
Ale film wspaniały.Ale jak by nie zamknęli bramy to nie było by tego czegoś. Bo w jednym momencie:
1.Oni zamykają bramę a Paro na nią wpada
2.Devdas umiera
3.I gaśnie świeca ich miłości
Pewnie masz rację, ale... i
Spoiler:
tak wolałabym, żeby Devdas umarł przy Paro, a nie sam.
Offline
Robi postęp
średnio podobał mi sie ten film.. nie podobało mi sie to ze Devdas zaczął sie staczac i wogole nie walczył ani o miłośc ani nie zalezało mu na zdrowiu... na niczym .. to był taki wrak człowieka w drugiej czesci filmu.. oczywiscie były tez piękne momenty.. np kiedy Devdas po raz pierwszy zobaczył twarz Paro.. to było piekne..
Offline
Bywalec
film ogólnie mi się podobał, troszke był monotonny w pewnym momencie kiedy on tak ciągle pił...
Spoiler:
no i szkoda ze nie walczył o swoją Paro...
w każdym razie końcówka mną wstrzasnęła no i ten motyw gasnącej świecy!
ale nie płakałam, jakoś nie mogłam do tego stopnia uwolnić emocji.
Zgadzam się z Madem, koniec piękny...
dałąm 5
był piękny ale jeszcze czegoś mi brakowało, dla mnie pomimo swej okropności ta końcówka była piękna...
Spoiler:
sama także chciałam zeby udało jej się wybiec, ale przez to film jest bardziej wstrząsający...
koniec oglądałam w napięciu przez cały czas mówiłam do siebie, no idź do niego, to on Cię woła, no biegnij szybciej...
a ten mąż Paro to wrr straszny cham wkurzył mnie!
a z filmu najbardziej podobał mi się chyba motyw świecy.
Ostatnio edytowany przez Umbrella (2008-04-01 21:18:32)
Offline
Dobry dyskutant
Za film "Devdas" daję takie 5 ale z dużym minusem Generalnie film fajnie sie oglądało, cały czas trzymał w pewien sposób w napięciu i szczerze mówiąc zaskoczyła mnie fabuła, ponieważ po opisie filmu jaki czytałam na okładce, to całkiem czegoś innego się spodziewałam, ale to jest akurat plus ostatnie 30 minut strasznie mnie nudziło, co raczej nie zdarzyło mi się podczas oglądania całego filmu Końcówka piękna, nietypowa jednak myślę,
Spoiler:
że Paro powinna zobaczyć Devdasa ten ostatni raz
Offline
Bollyamator
Film oceniam na 5- moim zdaniem był bardzo dobry. Zakończenie podobało mi się, ale nie w sensie, że cieszę się ze śmierci Deva i z tego, że Paro nie mogła go zobaczyć. Chodzi mi o to, że oglądając ten film nie spodziewałam się takiego zakończenia, nie przeszło mi przez myśli, że Devdas może umrzeć. W filmie Hollywood wszystko skończyłoby się tak, że Dev umarłby, ale Paro przebiegłaby w ostatniej chwili przez bramę, zobaczyłyby ukochanego, uklęknęłaby przy nim, powiedziała: 'Dev, nie!' , on na to coś w stylu: 'Paro, kocham cię'. Potem złapałaby go za rękę, zapłakała, a on wtedy by umarł. Dlatego chcę zwrócić uwagę na to jak różnią się filmy Bolly od tych, którymi zachwycają się Amerykanie. W projekcjach indyjskich nie można się tak łatwo domyślić zakończenia, o ile w ogóle to jest możliwe.
Jeszcze co do samego filmu-> podobała mi się rola Shah Rukh Khana- pokazał, że potrafi grać zarówno role kochającego i wiernego męża jak i staczającego się na dno syna.
Offline
Hindustani
jagis16 napisał:
Film oceniam na 5- moim zdaniem był bardzo dobry. Zakończenie podobało mi się, a
Spoiler:
le nie w sensie, że cieszę się ze śmierci Deva i z tego, że Paro nie mogła go zobaczyć. Chodzi mi o to, że oglądając ten film nie spodziewałam się takiego zakończenia, nie przeszło mi przez myśli, że Devdas może umrzeć.
Mi zapewne też by to nie przeszło na myśl, tyle tylko że o zakończeniu dowiedziałam się zanim obejrzałam końcówkę filmu
Spoiler:
i znałam już że nie będzie happy endu...To trochę mi wszystko popsuło
Ale po kolei: obejrzałam film w wersji z dubbingiem niemieckim, przy czym ten film się urywał na piosence tej pijackiej i dalej nic nie było. Taka byłam zła bo ten film był moim lubionym, oglądałam go jak zaczarowana. Postanowiłam więc zdobyć ten film w całościowej wersji, jednak trochę to trwało. Do tego czasu przez przypadek na forum co nieco przeczytałam... Także nici z zaskoczenia a szkoda
Ale i tak to mój ulubiony film
Offline
Bollyamator
Mi też by popsuło . Nie lubię właśnie czytać o filmie, kiedy jeszcze go nie widziałam, bo potem nie ma już tego elementu zaskoczenia.
A co sprawiło, że film ten jest Twoim ulubionym?
Offline
Hindustani
jagis16 napisał:
Mi też by popsuło . Nie lubię właśnie czytać o filmie, kiedy jeszcze go nie widziałam, bo potem nie ma już tego elementu zaskoczenia.
A co sprawiło, że film ten jest Twoim ulubionym?
To był mój pierwszy film który był dramatem, jakoś dramaty lubię poza tym grała tam aktorka i aktor których cenię, ale myślę że to nie było najważniejsze: myślę że bardzo gustuje w filmach bolly które pokazują tradycje hinduskie, z bogatymi strojami itp. I to właśnie mi się w filmie podoba zaraz za Devdasem jest Paheli też z taką fajną hinduską otoczką
Co do znania zakończenia: ja też przeważnie lubię być zaskoczona końcówką filmu. Może przy Devdasie z mojej strony zaskoczenie za bardzo się nie udało, ale niektóre inne filmy bolly mnie zaskakiwały
Offline
Bollyamator
Aishwarya napisał:
Co do znania zakończenia: ja też przeważnie lubię być zaskoczona końcówką filmu. Może przy Devdasie z mojej strony zaskoczenie za bardzo się nie udało, ale niektóre inne filmy bolly mnie zaskakiwały
Może zadaję za dużo pytań ^^, ale co tam:
A które zaskoczyły Cię najbardziej ?
Offline
Hindustani
jagis16 napisał:
Aishwarya napisał:
Co do znania zakończenia: ja też przeważnie lubię być zaskoczona końcówką filmu. Może przy Devdasie z mojej strony zaskoczenie za bardzo się nie udało, ale niektóre inne filmy bolly mnie zaskakiwały
Może zadaję za dużo pytań ^^, ale co tam:
A które zaskoczyły Cię najbardziej ?
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Wkręca się
dałam 6 :-)
jeden z moich ulubionych filmów.
Smutny, ale tak jak wszyscy twierdzicie, ma to coś, dzięki czemu długo zostaje w pamięci.
poza tym każda z filmowych piosenek do dzieło sztuki samo w sobie.
Wspaniały film!
Offline
Bollyamator
W ogóle film ten jest dziełem sztuki, każda prozaiczna nawet rzecz- taka jak zakładanie bransoletki jest przedstawiona w niebanalny sposób.
Offline
Wkręca się
Ja dałam 6 film był niesamowity.
Spoiler:
To prowada że na koniec był smutny i nie miał szczęsliwego zakończenia ale ogladało się go super mimo łez w oczach.
Po drugie miał świetną obsade Dev i Paro grali super
Offline
Bollyamator
Nati-pirate napisał:
Po drugie miał świetną obsade Dev i Paro grali super
Racja, 'Devdas' bez Shah Rukha i Ashwaryi nie byłby tym samym .
Offline
Wkręca się
Spoiler:
JA wolała bym jednak inne zakończenie to było piekne ale strasznie smutne. Dev powinien walczyć o swoją Paro niektórzy twierdzoa że mógł by przyjać milość Chandamuki (jakos tak pisało się jej imię) lecz ja osobiście uważam że tkie zakończenie by mnie nie zadowoliło bo przeciesz jej nie kochał więc czemu miał by poświęcić jej całe życie i się męczyć lepiej juz umrzeć z miłości do kogoś kogo nie można mieć niż być z tym kogo się nie kocha.
Offline
Bollyamator
To jeden z moich ulubionych filmów Tak mnie opętał i poraził, że biegałam do znajomych z wydaniem DVD i namawiałam, żeby obejrzeli ze mną. Opamiętałam się troszkę, jak parę osób wybuchło śmiechem już na pierwszej piosence. I mam nauczkę: nie należy dręczyć ludzi filmami bolly, jeżeli sami nie wyrażą takiej chęci. A co do samego filmu: tworzy niepowtarzalny klimat; Kojarzy mi się trochę z baśniami H. C. Andersena. Przerażająco smutne, ale jednak potrafią bardzo skutecznie zaczarować czytelnika.
Offline
Wiecie, że gdy oglądałam Devdasa, jakoś nie podobał mi się - pisałam już o tym. Trochę zbyt monotonny.... Ale teraz coraz bardziej mi się podoba, gdy myślę o tym filmie lub czytam opinie. Może go nie zrozumiałam, albo nie obejrzałam dokładnie? Chyba kiedyś jeszcze do niego wrócę..
A no właśnie, wiele osób narzeka na koniec - ale właśnie o to chodzi, aby końcówka wywołała emocje. Była pięknie nakręcona, a to że smutna, to już inna sprawa. Efektowna - to najważniejsze.
Offline
Bywalec
3.Nie podobało mi się Może to dlatego że był tam SRK.Zaraz zostanę obrzucona błotem ale : Nie lubię go
Offline
Dobry dyskutant
6.
Spoiler:
Bo uwielbiam filmy, w których główny bohater umiera i nic nie kończy się szczęśliwie.
Poza tym uważam, że Srk bardzo przekonująco zagrał pijaka-utracjusza a Ash wygląda nieziemsko, jak istota z obcej planety, w pozytywnym sensie
Offline
Wkręca się
ja dałam 4.
trochę mnie nudził... może to dlatego, że go oglądałam o północy praktycznie i chciało mi się spać.
Offline
Robi postęp
ja oczywiście dałam 6...bez dwóch zdań...za względu na mój ulubiony duet..Szaruś i Ash.......która w tym filmie była po prostu nieziemska.........w pełni zgadzam sie ze słowami użytymi w filmie
.."gdyby miłośc miała postać to byłaby nią Paro.." ..................czy coś takiego...........
CO do postaci Szaruczka ..jak zwykle był świetny.
Spoiler:
..a ostatnia scena ...........jedna z bardziej zaskakujących i wstrząsających jakie widziałam w tych filmach.........zupełnie nie spodziewałam sie takiego zakończenia...jeszcze te czerone kwiaty opadające w tle........
Offline
Zakręcony
Daję 4. Piękne stroje, tance i bardzo ciekawa historia miłosna,
Spoiler:
jednakże bardzo smutna. Na mojej ocenie zaważyła przede wszystkim końcowa scena.
Według mnie smutne historie "nadrabiają" piękną oprawą całości (stroje, tańce), jak np. "Umrao Jaan", ale to też się ceni
Offline
Wkręca się
Dalam 5 film bardzo mnie wzruszyl
Spoiler:
a na koncowce ryczalam jak bobr
pisz więcej ;-)
Offline
Gość
Moim zdaniem Devdas to dzieło doskonałe. Wszystko mi się w nim podoba, zakończenie też. Myślę, że inne nie byłoby wiarygodne. Po pierwszym razie byłam całkowicie porażona, w pozytywnym sensie oczywiście. Nie będę się tu rozpisywać o scenografii i realiach, bo wszystko już zostało pięknie powiedziane powyżej.
Aktorzy wszyscy spisali się doskonale, nawet Ash, za którą generalnie nie przepadam. Shah Rukh udowodnił po raz kolejny, że potrafi zagrać wszystko. Wspaniale wypadła też Kirron Kher. Muzyka piękna, a sceny tańca w wykonaniu Madhuri i Ash jedyne w swoim rodzaju.
Gość
Film na sześć Szkoda, że plusów nie można dodawać, bo też bym dorzuciła. Wszystko mi się w tym filmie podoba, nawet Ash jest bardzo dobra, a ja zdanie o niej mam na razie niezbyt pozytywne Ale może sie wyrobi, jak Bips na przykład
Film cudny i bardzo dramatyczny, koniec moim zdaniem nie mógł być inny. Chociaż do kompletu i Paro powinna w tej sytuacji poczynić krok ostateczny, że sie tak wyrażę
Hindustani
Cóż... w filmie są śliczne pomieszczenia i stroje, od których bije przepychem, że aż oczy bolą. Nawet mi się podobał ale jednak jakoś brakowało mu rozmachu. Wiem, że specjalnie panował w nim nastrój melancholii ale mimo wszystko gdybym oglądała go wieczorem to bym zasnęła . I zdecydowanie za dużo było w nim Aish
Jak dle mnie film na 4
Aidan Turner
Offline
Wkręca się
Bezapelacyjnie 6!!! Film jest rewelacyjny... Może dlatego że ja lubię takie łzawe filmy to mi się tak podobał już chyba z 5 razy go widziałam
Offline
Robi postęp
Tylko rola Shahrukha powstrzymuje mnie od dania 0... więc daje 1
pisz więcej ;-)
Offline
Wkręca się
Treśc filmu nie zachwyciła mnie aż tak bardzo, gdy oglądałam go po raz pierwszy to nie bardzo go zrozumiałam dopiero za drugim razem wiedziałam o co chodzi. Mimo to dałam 5 za pięknie przedstawione wartości rodzinne, za wspaniała muzykę i oczywiście za SRK
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Ja oceniam na 5 film dobry niecodzienne zakaczenie ale na plus podobała mi się tu rola i wykonanie Ash jedna z lepszych jej ról tak uważam film godny obejrzenia i polecenia. Lubię go i wracam do niego czasem jednak nie jest moim ulubionym - a tylko te dostają 6 więc ocena 5 w tym przypadku jest bardzo dobra
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Po filmie zadowolona choć pierwszy raz oglądałam go dawno dawno temu to jednak cały czas mi się podoba Film ma niesamowity klimat, zrobiony z przepychem dość bogato, ładne stroje i wnętrza pomieszczeń, zaskakujące ale oczywiście na plus zakończenie takie nie codzienne w tego typu filmach A ogólnie jest pozytywnie
Offline
Bollyamator
6 bosko zagrana rola przez Madhuri świetnie jej to wyszło ni i Ashwarya
a Shah hmmmmmmmmmmmm
Offline
Robi postęp
Oczywiście 6! Muzyka, stroje, cały fim piekny, a zakończenie ...
Spoiler:
poryczałam się .Jednak nawet, że było takie zakończenie podobał mi się strasznie. Nie wiem dlaczego inni dają 5 z powodu na zakończenie . Te dramatyczne też są super. Czasem są nawet lepsze od Happy End'ów bo pokazuja człowiekowi co można stracić w ciągu kilku sekund, i że trzeba się cieszyć wszystkim co nas otacza w tej chwili, bo za pare minut to może już nie istnieć i się skończyć .
Offline
Bywalec
Devdas jest - moim zdaniem - przepiękny.
Spoiler:
To film, który mam ochotę oglądać wiele razy. W dodatku to jeden z filmów, na którym nie mogłam się powstrzymać od płaczu (bardzo mało filmów przyprawia mnie o łzy ) - o końcówce nie wspomnę.
Gra Shahrukha, Madhuri i (nawet...) Ash była wspaniała. Shahrukh spisał się na medal, Madhuri tańczyła wspaniale (i była w ciąży!), a Ash przekonała mnie do siebie bardziej.
Nie potrafię powiedzieć nic złego o tym filmie .
Muzyka powaliła mnie na kolana. Uwielbiam wszystkie piosenki, w szczególności Chalak Chalak i Maar Dala.
Ja oceniam film na ogromną szóstkę! Jest niesamowity i w dodatku jeden z moich ulubionych. Shahrukh zagrał cudownie, Madhuri również (ten taniec! uwielbiam patrzeć, gdy Madhuri tańczy) i Ash.. nie przeszkadzała mi, coraz bardziej mnie do siebie po tym przekonała. I muzyka.. uwielbiam muzykę z Devdasa .
Ps. Nie wiem jak to się stało, że ominęłam ten wątek... <myśli>
Offline
Bollyamator
ah...Piękny
__________________________
pisz więcej
Offline
Bollyamator
Daję 6.
Ten film szczególnie przypadł mi do gustu, ponieważ lubię filmy, które dotykają problematyki o charakterze społecznym. Jak dla mnie "Devdas" jest genialnym filmem. Nie tylko smutnym, ale jednocześnie pięknym i kunsztownym.
Ogólnie ścieżka dźwiękowa nie wydaje mi się genialna, natomiast mistrzowskie "Dola re dola" pozwala zapomnieć o innych piosenkach. Ta piosenka dominuje, przykrywa wszystkie utwory z "Devdasa" i zostawia je w cieniu.
Piękna gra aktorska w wykonaniu Aishwaryi i Shah Rukh Khana i cudowna scenografia.
Podoba mi się to, że na końcu miałam wrażenie niedokończenia sceny. Ten film wydaje mi się zagadkowy, jakbym nie do końca rozumiała, o co w nim chodzi. Cały czas szukam czegoś, co pozwoli mi zrozumieć Devdasa, ale nie potrafię tego znaleźć. Wydaje mi się, że owe zatracenie się w miłości, niemożność pójścia dalej bez ukochanej i w końcu upadek, powoduje takie odczucia.
Spoiler:
Na dodatek reżyser raczy nas sceną, w której Shah Rukh Khan pluje krwią. Uświadamia widzom jak kruche jest życie człowieka- bawisz się, śmiejesz, a zaraz potem możesz umrzeć. "Kal ho naa ho".
Podobała mi się ironiczna wymowa tego filmu- odwrócenie ról między Devdasem, a Paro.
Jeżeli temu filmowi można coś zarzucić to to, że kończy się nijak.
Spoiler:
Nie chodzi mi o to, ze Devdas umiera, ale o słowa, jakie padają po jego śmierci.
Jednak trzeba przyznać, ze trzyma w napięciu, aż do końca.
Ostatnio edytowany przez aranjani (2009-02-03 13:29:35)
Offline
Zaczyna się rozkręcać
no to bedzie ostro 1.
tutaj nalezy wytlumaczyc niska ocene.
film mnie znudzil,i mocno zirytowal.
zwlaszcza zachowanie Deva kiedy
Spoiler:
opuszcza dom i nie zabiera swojej Paro ze soba.
oki jesli jest zdenerwowany i nie mysli to powinien wrocic po nia nastepnego dnia,ale on poprostu wpada w alkoholizm i stacza sie...
skoro tak wyglada gl. fabula filmu no to trudno.
Offline
Bollyamator
Nandita napisał:
Mi film sie podobał chociaz ogladalam go na tv4 i cierpialam z powodu lektora w piosenkach ale nie poddałam sie i obejrzałam do końca
Tylko mnie cos zastanawia... Bo w samej piosence 'Bairi piya' w pewnym momencie zaczyna śpiewać facet (zapewne Szaruk) a w filmie tego nie ma... I to jest tak w środku piosenki wycięte bo po tym wszystkim Paro śpiewa 'Pagla itna na jaane' i mu otwiera tą bransoletkę. Nawet w tekscie piosenki jest ta 'dłuższa wersja' ( słowa piosenki Bairi Piya )
Ja też sie właśnie nad tym zastanawiałam... I to takie dziwne troche jest...
Offline
Bollyamator
świetny...
a mi się ten koniec zdecydowanie podobał..
Bez niego film bylby taki... chyba gorszy;[
6^^
Offline
Hindustani
ode mnie ma +5
Były piękne stroje,piękne tańce, piosenki też się mi podobały
Końcówka filmu mogła byc zrobiona lepiej ale i tak jeden z najlepszych filmów
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
A tam daję 6. Jedynie piosenki mi się nie podobały. Reszta super
Offline
Bywalec
6 kocham ten film.. <3
Kocham piosenki w tym filmie.. ^^
I aktorów.. ^^
Offline
Bollymaniak
Ja dałam 5
Miałam to nieszczęście chyba ? oglądać go w wersji czarnobiałej bo miałam coś z DVD , teraz bym mogła go obejrzeć już normalnie ale jakoś nie mogę się za niego zabrać coś chyba za ciężki dla mnie Strasznie lubię Chandramukhi i Pijanego Szaruczka
Spoiler:
Devdas miał trudny charakter i w ogóle był słabym człowiekiem dlatego sięgnął po alkochol który w efekcie stał się dla niego zgubą
Offline
Bywalec
Będę brutalna..3. Stroje i wnętrza wspaniałe, tańce również. Wszyscy bohaterowie mnie denerwowali, oprócz Chandruki.
Spoiler:
Devdas-zostawił Paro na pastwę starego faceta, zbyt dumny by pokochać kurtyzanę
Paro-Dumna baba
Matki-głupie, dumne i egoistyczne
synowa matki Devdasa- nadęta(gdy matka Paro śpiewa, to taką minę robiła,że mdliło mnie)
mąż paro-stary a głupi. Nie pozwolił Paro pójść na pogrzeb Devdasa
"wnuk" Paro-ZBOCZENIEC
Chandruki-najlepsza postać. Szlachetna kobieta, lepsza niż Paro
Cały film pokazał dumę i pychę ludzkości oraz jej skutki.
Offline
Robi postęp
Ja dałam 5 , bo fragmentami nudnawy, ale to prawdziwy hit!
Piękny film! Pozdrawiam
Offline
Stały bywalec
Daję 5, bo chociaż podobał mi się ten filmik, to nie spodobało mi się kilka scen.Najchętniej bym je wyrzuciła.
Spoiler:
A przepiękną, smutną scenę końcową zmieniłabym na jakąś radośniejszą. Devdas i Paro - dlaczego nie mogli by być razem???
Offline
Bollymaniak
Film bardzo fajny, zasługuje na 5+
SRK bardzo mi się w nim podobał, le bardziej podobał mi się jego wygląd niż charakter
Aish jakoś zbytnio mi się nie podobała, była sztuczna, ale wyglądała pięknie
Offline
Bywalec
licze + i -
+Gra w nim Aish
-Bycie aktorką to hańba
+Wystrój był piękny
-Aish została uszkodzona psychicznie
+Piękne stroje dla pięknych Pań
No i to koniec +3 i 2-
i 5 daję
_______________________________________
Nie pisz posta pod postem - używaj opcji "Edytuj" !
Offline
Bollyamator
Dam 5, dlaczego? Film bardzo dobry ale jak dla mnie ta końcówka była... nie taka jak miała. Piękne piosenki, stroje było jak najbardziej indyjsko, ale jednak. 5 dla filmu.
My name is Khan, and I'm not a terrotist
Offline
Wkręca się
Dałam 6 bo to był bardzo piękny film trochę smutny ale piękny
Offline
Zakręcony
Dam 5. Niektóre piosenki były wprost wspaniałe, ale niektóre znowu niezbyt mi się podobały. Postacie Devdasa i Paro świetne zagrane przez aktorów , fabuła bardzo interesująca tylko
Spoiler:
zakończenie nie takie jakie chciałam. Do końca wierzyłam że Paro i Dev będą razem
Offline
Robi postęp
3 tylko ze względu na Szarusia ;p
Spoiler:
I zakończenie, choć smutne to chyba najlepsze z całego filmu :b
Offline
Robi postęp
Daję 6
Film był deko nudny gdyż jedno i to samo się kręciło, ale mimo to bardzo mi się podobał. Świetna gra Ashy <3 i Shahrukh Kahana <3 Denerwowała mnie w filmie ta szwagierka Devdas'a ;/ Tak wredna małpa -.- Jego matkę to oszukiwała na każdym kroku. Na początku nie lubiłam tej Chandramukhi, bo chciałam, żeby Dev był z Paro, a ona tylko przeszkadzała, ale potem gdy Paro przyjechała do tej kurtyzany i ta pokazała, że jednak szczerze kocha Deva i to jak kochała! Końcówka była niesamowita
Spoiler:
i trochę mnie zdenerwował ten przyjaciel Deva, że go opił i przez niego umarł, ale w sumie nie wiedziała co mu dolega. Zakończenie może nie było piękne z Happy Endem i doprowadziło mnie do wielkich łez, ale przynajmniej taka odmiana od tych wszystkich szczęśliwych zakończeń. Mówi, że nie każde historie mają szczęśliwe zakończenie.
Offline
Zakręcony
Film "ciężki" myślę ,że film może nudzić ,najwyraźniej trzeba do niego dorosnąć. Film jest piękny i cudowne ,piosenki magiczne.. Daje oczywiście 6. Najbardziej podobała mi się rola Devdasa, Chandruki i Paro.
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ode mnie 5. I muszę przyznać, że gdybym oceniała go wtedy, gdy pierwszy raz go oglądałam - jakieś 6 lat temu - dostałby mniej. Film ciężki i nudnawy trochę. Jednak bardzo piękny i wzruszający. I to zakończenie...
Offline
Gwiazda bollywoodu
Dałam 4.
Trochę rozczarowujące główne postacie.
Paro może kochała Devdasa,ale on głupi nie wziął jej ze sobą jak uciekał.Więc nie ma się co dziwić że ona wyszła za innego.
Spoiler:
Devdas opamiętał się, a jak się opamiętał to za późno.Więc zaczął pić, (a to najprostsze rozwiązanie)
Mógł oddać swe serce kurtyzanie, ale nie bo on za bardzo ''porządny'' jest.
Offline
Stały bywalec
Piękny film. SRK i Aishwarya wspaniali. Przyznam że nie oglądam często tego filmu,
Spoiler:
bo na końcówce zawsze ryczę. Koniec jest tragiczny,
ale myślę że jak by go chociaż trochę zmienili to cały ten nastrój filmu by uleciał, to już by nie było to samo. Film ukazuje oblicze Indii od dwóch stron, jedna to ludzie ubożsi, bieda, pokazuje do czego ludzie zostali w takich sytuacjach zmuszeni robić, a druga strona to bogactwa, pycha i tak dalej. Myślę że dobrze to ukazano. Aishwarya i Madhuri wyglądały jak boginie w wielu scenach. SRK niczego sobie, jak zawsze na swoim poziomie. Soundtrack jest w miarę dobry, ale nic szczególnego. Film może nas rozbawić jak i doprowadzić do płaczu zwłaszcza w połowie filmu i na końcówce. Cała 6
Offline
Bollyamator
Krótko: Ta historia jest niezmiennie od lat tak samo beznadziejna, ale obraz przepiękny niepodważalnie.
Trochę dłużej: Kiron fantastyczna, Madhuri w porządku, SRK i Aish nie powalają, stroje przepiękne, klimat wspaniały, piosenki wpadają w ucho, fabuła straszna.
Daję 3.
Offline