6 | 40% - 29 | |||||
5 | 42% - 30 | |||||
4 | 12% - 9 | |||||
3 | 2% - 2 | |||||
2 | 1% - 1 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
0 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Zdrada, niewdzięczność, zemsta i miłość
Jak oceniacie ten film?
Offline
Spoiler:
Czemu?? Czemu to się tak skończyło??!! Ale pewien trik: cały film panował taki ciekawy nastrój, że nawet nie zdziwiłam się kiedy SRK zaczął się śmiać jak go przebił tym drągiem. W Amerykańskim filmie pewnie bym to wyśmiała, a tu.. dreszczyk.. tak samo jak zakrwawiony SRK gonił tego faceta z nożem trochę komiczne. widzę jeszcze, że szkło odegrało ważną rolę: szkło w lustrze i to z akwarium. Ała...
Offline
Hindustani
Ja daję piątkę! Przezabawny film, fajny scenariusz, i super piosenki! Poza tym to smutna historia przedstawiona w naprawdę śmieszny sposób, ale nie rażący...
Spoiler:
Najbardziej podobała mi się scena gdy Ajay spada z dachu z drutem w brzuchu
Bardzo mi się podobał! Niby straszny, ale jednak śmieszny... Poza tym ten sondtrack... Bajka
Offline
Śmieszny, bo dość stary i bardzo widać w nim było europejską modę sprzed 20-15 lat np. strój Seemy podczas urodzin jej koleżanki czy w piosence O Baazigar sukinia ślubna Kajol, albo to jak biegała przed piosenką. Zresztą takie rzeczy widać i w polskich starych filmach
Offline
Robi postęp
Tez daję 5. Fajna, tragiczna historia.
Offline
Offline
Robi postęp
chyba tak
Offline
ejj... ale to przecież pierwszy film z Kajol i SRK razem... i wogóle fajny,...trochę stary, ale jary
Offline
Robi postęp
Jak dla mnie dziwna historia. Trochę się wynudziłam. Myślałam, że to będzie coś lepszego, ale dałam 5, bo to pierwszy film Kajol i SRK razem
Offline
Hindustani
Film jest bardzo dobry, ale u mnie niewiele filmów zasługuje na 6. Ten jest świetny, ale nie aż tak.
Offline
Jesteś ze mną z tą 6
Co do końcowej walki...
Spoiler:
nie mogłam wytrzymać jak SRK biegł z tym nożem xD Jak jakiś żywy trup. Oglądałam tą scenę z koleżanką, która uwielbia Happy Tree Friends i jej się spodobała Doszłam też do wniosku, że na końcu szkło odegrało dużą rolę w walce
Offline
Bollymaniak
4+ ale nie ma takiego wiec 4 (jaka ja surowa) Może dlatego że od połowy filmu wiedziałam jaki jest koniec To zepsuło cały film no ale tak czy owak Szaruczek i Kajol nie dali z siebie 100%.
Muzyka, tańce świętne, historia ciekawa lecz nie wspaniała... Nie trzymał mnie aż tak w napięciu lecz godny polecenia... Chodz moim zdaniem to najgorszy film jaki razem zagrali Kajol i SRK w innych więcej było tej chemi, miłości, uczucia i takiego związku między aktorami.
Offline
bo to była ich rozgrzewka! Może nie dali wszystkiego, ale bardzo wiele. i to chyba pierwsze złe wcielenie SRK
ewelina2111 napisał:
Chodz moim zdaniem to najgorszy film jaki razem zagrali Kajol i SRK w innych więcej było tej chemi, miłości, uczucia i takiego związku między aktorami.
no nie wiem... Jeszcze nie oglądałam Karan Arjun. A co do chemii... Chyba scenariusz im za bardzo nie pozwalał. Bo w sumie nie mieli do siebie zaufania itd..
Offline
Bollymaniak
Lotri napisał:
ewelina2111 napisał:
Chodz moim zdaniem to najgorszy film jaki razem zagrali Kajol i SRK w innych więcej było tej chemi, miłości, uczucia i takiego związku między aktorami.
no nie wiem... Jeszcze nie oglądałam Karan Arjun. A co do chemii... Chyba scenariusz im za bardzo nie pozwalał. Bo w sumie nie mieli do siebie zaufania itd..
I to mnie zniechęciło bo jak mówi ktoś "wystąpiła Kajol i SRk" i wiem że razem jako para to oczekuje ten chemii,, chociaż troszkę żeby było widać a tu tak słabo słabo
Karan Arjun mi się już bardziej podobał
Można powiedzieć że pierwsze a raczej jedne z pierwszych bo tym samym roku zagrał też w Darr
Offline
Offline
to jeśli zdążę, jutro obejżę Karan Arjuna i zobaczę Choć widziałam już parę scen...
Ale trzeba pamiętać, że w Bazigaar Kajol miała tylko 17 lat a musiała zagrać dorosłą kobietę.
Och... dobijasz mnie Ja widziałam dopiero...policzmy...22 bolly filmy... ale teraz wakacje i mam nadzieję, że 1 wieczór=1 Bolly film
Offline
Ja oceniłam film na 4. Film był "ciężki" i myślę, że było to w pewien sposób odczuwane przez Shahrukha i Kajol. Napewno mogli czuć sie trochę stremowani, bo to Ich pierwsza wspólna rola, ale cała historia jaka była przedstawiona w filmie moim zdaniem była tak ciężka, że nie pozwalała w pełni zabłysnąć aktorstwu Shahrukha i Kajol i to wcale nie dlatego, że się nie przyłożyli tylko dlatego, że atmosfera tego filmu była dziwna. Dopiero końcówka filmu pokazała takiego Sharukha i taką Kajol, jakich później można było oglądać w każdej produkcji. Koniec filmu był najbardziej naturalny. W pełni zabłysł wdzięk pary aktorskiej. Gdyby cały film był taki jak jego koniec, to oceniłabym go na 5.
Jutrzenka
Offline
Hindustani
Film mi sie podobał, choć rzeczywiscie trochę mało było uczucia pokazanego miedzy głownymi bohaterami, ale to akurat taki film. Bardziej skupiał sie na motywie zemsty Ajaya, choć i uczucie można było odnaleźć jak się bardziej przyjrzeć.
A sceny walk były niesamowite i choć takie mało realne to jednak na mnie zrobiły pozytywne wrażenie. Po prostu powaliły mnie z nóg
Mnie tam film sie podobał, wiec dałam 5. Jest taki inny, troche dziwny nie przeczę, ale ma w sobie cos intrygujacego. Sceny walk mało realistyczne, ale to mi sie w nich nawet podobało. A głównego bohatera Ajaya choć zły bo przeciez jest mordercą to jednak było mi szkoda i żal mi było że zginał, choć zło powino być przeciez ukarane.
Offline
Ja jednak nie lubię oglądać Shahrukha w takich dziwnych rolach. Wprawdzie w "Donie" też gra negatywną postać, ale jest ona zupełnie inna niż postać z "Baazigara". Don jest po prostu złym człowiekiem, a Ajay był dla mnie obłąkany! Ta kwestia oraz atmosfera filmu sprawiają, że mogę określić ten film jako "taki sobie".
Mnie też było szkoda Ajaya. Jakby nie było miał zmarnowane życie, stracił rodzinę. Jednakże, jak już wspominałam w innym wątku dotyczącym tego filmu, nie lubię kiedy Shahrukh gra takie obłąkane postacie. O ile jeszcze jednak na to mogłabym "przymknąć oko", to do tej dziwnej atmosfery filmu niestety nie mogę się przekonać.
Jutrzenka
Offline
oj tak atmosfera taka ... nijaka Ale mi też było Ajaya żal...
Film.... hmmm jakoś mnie nie przekonał... Ale wybaczam, bo to w końcu stara produkcja i Kajol i SRK razem więc źle nie było. Dla mnie za mało kolorów i ... za dużo niedopracowanych walk...
Offline
Hindustani
J tam lubie takich psychopatycznych facetów Znaczy w filmach tylko i w książkach bo na żywo to wole ich nie spotykać
A Shahrukh zagrał bardzo przekonująco.
A no pewnie nie jest to rewelacyjny film, ale na duzy plus liczę mu gre Shahrukha bo dzieki niemu oglądałam z duzym zainteresowaniem. A Kajol też była niezła
Ostatnio edytowany przez milkaja1 (2007-10-08 20:10:50)
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Dałam tylko 5 przez końcówkę :Cry:
pisz więcej!
Offline
A ja dałam 6
Fim na początku był taki jak każdy inny romansik, ale jak Szaru zżucił tam tą z dachu Boże ale kurcze zaskoczenie i w ogóle
Fajny film. Chodziaż spodziewałam się czegoś innego to ten film naprawde świetny
A Szaruś z zielonymi oczkami
Offline
Dobry dyskutant
Mnie się podobał ten film nie wiem dlaczego, ale się podobał
Daję 5
Offline
milkaja1 napisał:
J tam lubie takich psychopatycznych facetów
No to nic dziwnego, skąd przywiązanie do Kolly i Tolly
nie nie nie, proszę, nie piszcie że Ajay był obłąkany, bo nie był. Był zdrowym człowiekiem, który wychował się w tragicznych warunkach i jak każdy normalny człowiek nie potrafił wybaczyć Saxenie. A to, że posunął się dalej, zabił, świadczy tylko o wymiarze jego bólu.
Offline
No tak, Ajay miał ciężkie życie i wiele strasznych rzeczy widział. Jego siostra umarła na jego rękach... a to był początek... Tak zgadzam się z TObą Lotri ...
Jutrzenka napisał:
A Shahruś dobry to jaki Shahruś ?
Jutrzenka
Hmmmm Shahruś dobry to romantyczny Shahruś
Offline
Bollyamator
- fajnie sie patrzyło na stroje- takie hm.. młode stare kino
- brakowało mi chemii między SRK i Kajol
- jestem w stanie zrozumieć powody zemsty, ale zabijanie z zimna krwią osób niewinnych (które niczym nie zawiniły rodzinie Ajaya) nastawiło mnie negatywnie - zabójstwa te sprawiły, że Ajay niczym nie różnił się (był nawet gorszy) niż jego krzywdziciel...
Offline
Nabijacz
daje 6 film był wysmienity
pisz więcej!
Offline
Mirya napisał:
Jutrzenka napisał:
A Shahruś dobry to jaki Shahruś ?
JutrzenkaHmmmm Shahruś dobry to romantyczny Shahruś
Szaruś jest zawsze dobry! Nawet w oldschoolach
Offline
Co do wybaczania mordercom - pragnienie zemsty jest czymś naturalnym, tak naprawdę niewielu ludziom udaje się wybaczyć... A czy posunie się tak daleko, by zabić? Cóż, człowiek jest istotą słabą, grzeszną. To że stał się gorszy od krzywdzicieli - racja, bo zemsta była naprawdę okrótna. Ale bez tego ogromu złości, zawiści nie mielibyśmy "Baazigara"
Offline
Dobry dyskutant
ja bez wahania daje mu 6 spytacie czemu? po pierwsze super pomysł na film, po drugie KAJOL I SRK po raz piewszy razem i to w jakich kreacjach !! po trzecie, dobrze opowiedziana historia i akcja która trzyma w napięciu przynajmniej mnie, a zakończenie ... jak napisze że poleciały mi łzy jak deszcz z nieba to chyba nikogo nie zdziwi, co nie
garść śmiechu, szczypta łez, przyprawione odrobiną złości i napięcia = wrażenia po obejrzeniu RYZYKANTA ^^ tzn Baazigar
Offline
Wkręca się
5
nawiązując do dyskusji:
Lotri napisał:
Mirya napisał:
Jutrzenka napisał:
A Shahruś dobry to jaki Shahruś ?
JutrzenkaHmmmm Shahruś dobry to romantyczny Shahruś
Szaruś jest zawsze dobry! Nawet w oldschoolach
dobry Szaruś to zły Szaruś ]:->
film wart obejrzenia.
ale końcówka potrafi zeschizować
Offline
Gość
Dałem 5, efekty słabe, nie wszystkie piosenki były fajne, za dużo krwi na Szaruku było A tak z plusów to Kajol i Srk jako młodzieżówka ;D (co ta Kajol extra wyglądała xD ), fabuła świetna, każdy wątek dobrze poprowadzony i te knucia Ayaya 3h nie uważam za stracone ale gdyby to był film z USA to bym powiedział, że bardzo średni...
Dobrze się oglądało, z przymrużeniem oka na niektóre wpadki czy bitki totalnie amatorsko zrobione
Spoiler:
Koniec smutny i mnie nawet poruszył, od momentu przyjazdu Priyi do domu Ayaya. No i śmierć.. tu było całkiem sporo tego. Normalnie padłem jak powiedział Seemie, że nadszedł jej czas a tu... <aaa oraz boom o ziemie ;/ >
Film niby ok ale troche średniawy. Brawo dla Kajol i Szaruka
Wkręca się
Dobry film, nie powiem że zachwycający, ale ok. Widać stare stroje i ten nastrój starszych lat
Film jednocześnie straszny i śmieszny, niektóre sceny bardzo nieprawdopodobne, szczególnie bijatyki, ale obejrzałam cały bez wyłączania.
Zdecydowanie następne filmy z SRK i Kajol były lepsze, ale ten jak na początek był całkiem przyzwoity, choć mieli mało wspólnych scen i brakowało tej chemii, o której mówicie i którą znamy
5 - dobry film Szaru miał świetną rolę i mimo iż wg. neiktórych jest negatywnym bohaterem i moim koleżankom się nie podobał w tym filmie, to głównie za jego kreacje wystawiam filmowi 5.
Kaju z biczem też podciąga ocenkę, ale sama historia też jest bardzo pomysłowa i zasługuje na +
Ostatnio edytowany przez Kiran (2008-05-16 14:30:13)
Offline
Dobry dyskutant
5,5.
Początek troszeczkę nudnawy. Potem po pojawieniu się Kajol akcja zaczęła nabierać tempa.
Generalnie wszelkie sceny bijatyki wywołały u mnie śmiech, bo były tak nierealne i sztuczne.
Film obejrzałam z moją babcią. Przytoczę kawałek naszej rozmowy podczas oglądania filmu:
babcia patrząc na Szaruka całego pomazanego krwią:
wiesz, że Hindusi są najprzystojniejszymi mężczyznami na świecie?
ja: Ale co mówisz o Szaruku ??
babcia: no tym z keczupem na koszuli
ja: przecież to ten sam facet, którego mam na tapecie w kompie.
babcia: tak to on ?? (babunia zrobiła wielkie oczy)
ja: tak to ten sam, którego nazywasz monstrualnym żółwiem.
I jak tu nie uwielbiać mojej babci
ps. Babci film również bardzo się spodobał, był to jej pierwszy bolly film obejrzany w całości, tak to zawsze interesowały ją głównie sceny z muzyką i tańcem
Offline
Bywalec
6
Wrażenia bardzo dobre świetny Film!
Offline
Robi postęp
Dobry film.. na początku troszkem mnie nudził ale potem juz nie..
Spoiler:
ale po prostu nie moge ścierpiec ze Ajay umarł.. tak tak.. był mordercą.. zabił pare osób.. to straszne.. ale gdy widziałam co ten ojciec Kajol (nie pamiętam imion z filmu )
zrobił rodzinie Ajaya.. jak on cierpiał.. to było dziecko a widziało tak wiele.. to poprostu złość mnie na tego faceta wzieła.. nie pochelabiam to ze Ajay zabijał.. mógł to załatwić bez tego.. w inny sposób... ale wcale nie jest mi żal tego ojca.. natomiast zal mi Ajaya..
Offline
Wkręca się
Pierwsza połowa strasznie durna, a gdy widziałam Szaruka w okularach to się normalnie tarzałam ze śmiechu, druga od momentu gdy
Spoiler:
zabija tą jedna siostrę
jest fajniejsza. Świetny koniec aż się poryczałam
Offline
coz...ja dosłownie przed chwila skonczyłam ogladac ten film i do teraz jestem zaryczana.....dobrze ze miałam pod reka zapas chusteczek higienicznych:) mi tez sie nie podobały te jego okulary....obrzydliwe...i on strasznie wyglądał w nich....wbrew powiedzeniu, ze ładnemu we wszystkim ładnie:D gdybym miała ocenic film...ja wole takie kolorowe:) no i te, w ktorych
Spoiler:
głowny bohater ( w szczegolnosci grany przez Shaha) nie umiera!!!
lubie jak tanczą w slicznych sari..a tu było duzo akcji i napiecia...ale nie najgorszy:) jednak w sklai 1-10 to nie umiem narazie go ocenic...
Offline
Dobry dyskutant
Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu. Uważam, że jest świetny. Film trzymał w napięciu do ostatnich momentów (pomijając scenę walki, która nie bardzo mi się podobała ). Rola Kajol i SRK godne podziwu. Film wywarł na mnie ogromne wrażenie i na pewno kiedyś do niego wrócę. Myślę, że to jeden z lepszych filmów Bollywood jakie widziałam
Moja ocena za ten film to 5
Offline
Film oceniam na 5+. Szaruk nie podoba mi się w złych rolach.ale ogólnie mi się podobał.Moja koleżanka też kupiła Bazigaara.Po obejrzeniu samych piosenek stwierdziła,że film jest durny.Według niej film w którym nie ma Aishwaryi Rai,w którym wszystkie kobiety nie czodzą w sari i co 15 minut nie ma piosenek jest durny.A nawet go całego nie obejrzała.
Offline
Bywalec
Hmm...Przyznam się że dla mnie film w którym jest Aish jest dużym autem,bardzo lubie filmy z jej udziałem,ale gdybym oglądała tylko filmy z nia ,nigdy nie widziałabym tak pięknych filmów jak K3G czy KHNH
Offline
Nie nie i jeszcze raz nie! Nienawidze takich filmow. Szaruk dobrze zagral, ale nie podoba mi sie w roli takiego czlowieka. Ze wzgledu na moj ukochany duet - Kajol i Sharuk= mocne 2. Naprawde nie podobalo mi sie. A koniec?
Spoiler:
No moze nie najgorzej jak bohater umiera, ale jak dla mnie o bylo zbyt krwawo.
Kocham bollywood za ta dawke optymizmu, radosci, muzyki i tancy a tutaj nie byloza dobrze. Film ciezki, powidzialabm "czarny"
Offline
Zaczyna się rozkręcać
SRK świetnie zagrał czarny charakter, niektóre piosenki bardzo mi się spodobały film oceniam na 5. (Oceniając ten film wzięłam pod uwagę rok produkcji i fakt iż to były początki kariery SRK )
Ostatnio edytowany przez rani17 (2008-07-14 15:23:25)
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
Wkręca się
Film jak najbardziej zasluguje na 6 nie jest moze on idealny ale dosc stary wiec da sie wybaczyc
Offline
Wkręca się
ja niestety nie oglądałam i nie mam tego filmu dlatego się nie wypowiem;p
Offline
Gość
Baazigar to super film. Ogląda się go w napięciu, a Shah Rukh jest bezbłędny w roli negatywnej, choć moim zdaniem nie jest ona taka do końca niepozytywna:) Kajol trochę inna niż zwykle, ma dużo energii i wie, czego chce. Piosenki są bardzo piękne, takie radosne, pomimo innego klimatu filmu. Film, który na pewno powtórzę
Hindustani
Bardzo fajny film, chociaż było kilka niedociągnięć. Nie mniej jednak bardzo mi się podobał bo lubię bollywoodzkie oldschoole. Ani razu nie pomyślałam o głównym bochaterze jako o kimś obłąkanym. Było mi go żal, a na końcu tradycyjnie się popłakałam
Aidan Turner
Offline
A mnie się nic nie podobał Nie wiem jak wy, ale je ten film oddaję komuś innym bo jak dla mnie za duża krwi, Szaruk i Kajol jak dla mnie to kojarzą się tylko z wesołymi filmami. Nie trawię tego filmu! Właściwie to w pewnych momentach strasznie się nudziłam i przewijałam film do końca. No cóż, nie może się wszystko podobać
Offline
walerianka napisał:
5
nawiązując do dyskusji:Lotri napisał:
Mirya napisał:
Hmmmm Shahruś dobry to romantyczny ShahruśSzaruś jest zawsze dobry! Nawet w oldschoolach
dobry Szaruś to zły Szaruś ]:->
film wart obejrzenia.
ale końcówka potrafi zeschizować
Dobry Szaru nie jest zły, ale zły jest jeszcze lepszy
Ja ostatnio mam jakąś manię na punkcie złego Szaruka - Anjaam, Darr, zły Asoka.. Nawet w KANK! Achhh. Udowadnia, że potrafi grać nie tylko głupiutkich kochasi
Końcówka to było jakieś zombie... jak to pierwszy raz oglądałam, to nie znałam oldschooli ani południa i jej.. trochę straszne. Ale się w sumie ucieszyłam, że bolly nie będzie monotonne
Offline
Hindustani
Lotri napisał:
milkaja1 napisał:
Ja tam lubie takich psychopatycznych facetów
No to nic dziwnego, skąd przywiązanie do Kolly i Tolly
Może i racja Lotri, coś w tym musi być
Zresztą ja lubię jak coś się dzieje, lubię też niestandardowe rozwiązania, coś innego, coś co przykuwa mnie do fotela i wzbudza zainteresowanie. Na pewno Baazigar jest filmem, który od standardów Bollywoodzkich odbiega i to liczę mu na plus. Dobrze, ze SRK nie zawsze gra takich milusich facetów, ale fakt że jego takie psychopatyczne role miały jednak miejsce na początku kariery aktorskiej. Obecnie raczej takich ról nie grywa, no chociaż w Donie pokazał się też z innej strony.
Baazigar nie jest to może wybitne dzieło, ale ta jego dziwna atmosfera, ten psychopatyczny SRK podobali mi się. Ależ miałam ubaw z końcowych scen,z tego prętu i w ogóle, no cóż nie ma to jak kino, takie szalone kino
Choć myślę, ze do tego filmu trzeba dorosnąć, bardzo młodym osobom bym go nie polecała ze względu na przemoc w nim pokazaną.
Offline
Bywalec
Oceniłam na 5. Choć w sumie dałabym takie 5+. Ogólnie podobał mi się, historia była taka.. przejmująca.
Spoiler:
Ale widząc ostatnią scenę, te wszystkie szkła w twarzy... brrr. Chociaż - to było coś . Do końca nie wiedziałam czy film skończy się tak, że Ajay umrze czy też zamkną go w więzieniu lub coś z tych rzeczy. W lekkim wstrząsie byłam na końcu, film zrobił na mnie spore wrażenie.
milkaja1 napisał:
Ja tam lubie takich psychopatycznych facetów
Coś w tym jest, haha.
A mnie tam film się podobał. Chociaż scena ostatnia... te szkła, brr.
Nie wiem jak inni, ale jakoś nie miałam odczucia, że Ajay powinien iść do więzienia za to co zrobił... To chyba przez Shahrukha...
Ale.. te zielone oczy! A! Takie opętanie jakieś..
I.. nucę sobie ostatnio Baazigar, oo Baazigar...
Offline
Ekspert ds. Kajol
Mi sie film bardzo podobał!!
Spoiler:
Myślałam że umre razem z Ajayem i i strasznie mi byłó go szkoda ale mimo to zasłużył!!!
Dałam 4 ale teraz żałuje że nie 5 !! kajol i SRK sie spisali i film powstał piękny !!!
Offline
Robi postęp
ja dałam 5 ...film zaskoczyłmnie najbardziej w polowie jak Szaruk zrzucił Seme z budynku...shocking....tak poza tym film nawet nawet...tylko malo tej milości szaruka do kajol...ja to w końcu nie wiedziałam czy on ją naprawde kocha czy nie......dobrze że to powiedział pod koniec filmu...
Offline
Bollymaniak
Spoiler:
Ja jakoś nie czuję żeby Ajay zasłużył na śmierć
było mi go strasznie żal
a jeszcze bardziej jego matki która
odzyskała zdrowie psychiczne tylko po to by znów opłakiwać śmierć najbliższej jej osoby shocking
Daję 6!
Ostatnio edytowany przez mirka (2008-09-14 08:25:04)
Offline
Bollyamator
Ja oceniam na 6.Film był świetny i do tego końcówka brrrr . Kajol,Szaruk i Shilpa dostali chyba najlepsze role, bo w tych rolach nie widzę nikogo innego:)
Ostatnio edytowany przez bollymonia (2008-09-17 16:55:10)
Offline
Gość
Daję 6
Kolejny film, który lubię bardzo i to właśnie dlatego, że to nie jest kolejna zwykła historia o miłości. Uczucie jest ważne, ale na pierwszym planie pozostaje zemsta. Każdy sposób i środek jest dobry, żeby jej dokonać.
Shah Rukh jest świetny, a Kajol i Shilpa bardzo przekonujace. Piosenki super
Nabijacz
6 jak nic Kocham ten film
pisz więcej
Offline
Gość
Mam dokładnie tak samo, mirka Tez bardzo mi było szkoda Ajaya i jakieś to takie niesprawiedliwe wszystko sie wydało Tylko z drugiej strony pojawia sie pytanie, czy wspólne zycie Ajaya i Soni byłoby możliwe po tym, co zrobił jej ukochanej siostrze? Pewnie nie byliby razem, a Ajay wiele lat spędziłby w więzieniu.
Myślę więc, że zakończenie było takie, jakie musiało być, niestety Co nie znaczy, że nie wolałabym, żeby smutne życie Ajaya miało inny finał
Zaczyna się rozkręcać
no cóż film widziałam i powiem, że taki niezły ... chociaż w niektórych momentach płakałam ze śmiechu to na końcu nawet łza smutku mi się zakręciła ... Ciężko mi powiedzieć czy to jest film który mi się podoba czy taki znośny pośrodku niby tak niby nie... Na pewno widać zmiany jakie nastały w świecie i modzie h (fajnie się tak pośmiać po latach a w tedy to były najnowsze trendy ) Piosenki takie sobie nie wpadły mi szczególnie w uszko. Sceny śmieszne no to,np. obraz SRK w tych okropnych okularach, czy ten durny służący (nie pamietam imienia), i sceny smutku to opowieść Ajaya o śmierci ojca i siostry czy
Spoiler:
widok płaczącej matki na końcu trzymającej kolejną jej bliską zmarła osobę w ramionach ... aaaa no i dużo scen strasznych chodzi mi tu o lusterko czy akwarium uuuu. Zaskoczyło mnie zakończenie w sumie to dobrze chyba ze umarł bo "zgnił" by chyba w więzieniu... i jeszcze akcja gdy ocalił "wroga" i nie odciął mu tej głowy a ten z premedytacją wbił mu ten "drut" to było takie zimne wyrachowane ...
Kończąc film mogę polecić ogólnie
Offline
Zaczyna się rozkręcać
ja płakałam ze śmiechu na filmie, chociaż w sumie to nie powinnam. najlepszy był chyba służący, który o wszystkim zapominam. najgorsza była chyba scena końcowa i bieganie po bójce i nie wiadomo jeszcze po czym. jak dla mnie to dużo krwi i stanowczo za dużo kiczu, nawet jak na bolly.
Offline
Gość
Baazigar, jako komedia? Hm, ciekawe spostrzeżenie...
A gdzie tam był ten "kicz" niby? Proszę o oświecenie, bo ja jakoś nie zauważyłam
Bollymaniak
Baazigar komedią nie jest na pewno ale było parę zabawnych momentów
Natomiast nie zauważyłam ani grama kiczu
jednego za to nie rozumiem
w tym filmie nadziewają innych na pręty,rzucają akwariami,wbijają głowy innych w lustra,zabijają kobiety,mężczyzn i niewinne rybki itp.itd
A to Koyla został okrzyknięty swego czasu najbardziej brutalnym filmem ?
Jakim cudem
Offline
Zaczyna się rozkręcać
hymmm... chyba podpadłam z tym kiczem. może źle to ujełam. ale oglądając bójkę gdy wszyscy latają w powietrzu, a później bohaterowie wbijają sobie pręty i później jeszcze SRK biegnie ileś tam metrów to dla mnie już było stanowczo za dużo.
i tak dodam, że w Żonie dla Zuchwałych też był mocno przesadzony obraz bójki, ale tam mnie jakoś to nie zraziło.
ostatnio moje wypowiedzi nie mają logiki, więc proszę o wybaczenie.
Ostatnio edytowany przez Luthien (2008-10-13 21:08:35)
Offline
Gość
Chodzi Ci o to, Luthien, że trochę jak w chińskim filmie to wyglądało? To są prawdziwi specjaliści od 20 -minutowych scen umierania, a i Japończykom też nic nie brakuje
Kiedyś oglądałam taką czeską komedię "Lemoniadowy Joe". Już niewiele pamiętam, ale była tam scena na cmentarzu, gdzie czarny charakter został wykończony korkociągiem Ileż razy musieli ten korkociąg dokręcać, żeby wreszcie zakończył żywot!
Mnie w Baazigarze nie razi ani długość, ani konsekwencje bójki W Shakti Sharu z kulą w plecach dokonywał rzeczy niemożliwych wręcz i też nie uznałam tego za kicz. Tego po prostu wymagał dramatyzm filmu i ja się z tym godzę. A nawet powiem więcej, takie właśnie sceny uwielbiam
O podpadaniu mowy nie ma Każdy ma prawo do własnej opinii. Jakoś mnie tylko zawsze drażni zestawienie bolly-kicz. Ci, którzy naszych ukochanych filmów nie lubią i nie szanują, często tego właśnie połączenia używają. I ja pewnie alergię mam
mirka, te rybki to w ogóle biedne są Raju z RBGG też rybki ubił jednym uderzeniem bejsbola A co do Koyli, niech sobie bedzie uważany za brutalny film, przecież i tak go kochasz Pewnie i dlatego troszkę też
Zaczyna się rozkręcać
najciekawsze jest stwierdzenie, że bollywood filmy zawsze są kiczowate wysuwają ludzie, którzy widzieli najwyżej K3G i to tylko we fragmentach.
Ja nie mogę zcierpieć filmów z takimi scenami o jakich wspomniałaś i chyba muszę omijać takie szerokim łukiem (np. ten czeski z korkociągiem).
Offline
Bollymaniak
Ja go właśnie głównie za to kocham RJaane
a rybki mają w bollywood ciężki żywot bo Sharuk je wykończył też w YES BOSS (zamiast szefa)
Większość z tych co używają w stosunku do Bolly słowa kicz wogóle nie ogląda tych filmów
po prostu taką opinię usłyszeli od kogoś znajomego
i bez zastanowienia się nad tym głębiej rozpowszechnia ją dalej
Offline
Wkręca się
fakt, iż koniec był mało interesujący, nie zmienia mojego zdania, że film był dobrze dopracowany. Ogólnie całość strasznie mnie wciągnęła. Fabuła, już od początku mnie interesowała.
fakt, że film z 93, ale i tak 6.
Ostatnio edytowany przez Sumedha (2008-11-21 18:56:39)
Offline
Stały bywalec
Niestety 4. Nie podobał mi się Szaruś w tej roli. Co prawda były fajne momenty, ale zakończenie.... Liczyłam na to,że Ajay i Priya będą razem,a tu zonk.
Offline
Bywalec
6 . Bardzo lubie ten film . ;]
I nawet podobała mi się w nim Kajol ( co się zadko zdarza)
Offline
Bollymaniak
6,6,6!!!
Film świetny, oglądałam go pierwszy raz chyba do 3 w nocy i ani trochę nie chciało mi się spać, tak mnie wciągnął
Fabuł świetna, jestem dziwna, ale mnie najbardziej podobała się śmierć Simy, piosenki świetne Baazigar o Baazigar, cały czas chodzi mi po głowie i ten cydny Zorro
Kajol była świetna i taka młodziutka
Srk boski i to jego spojrzenie mrożące krew w żyłach, a za chwilę takie słodkie i pełne miłości Priy
Film bardzo, bardzo fajny i tyle, polecam
Offline
Zaczyna się rozkręcać
ja daje 3 kiepska strategia podobał mi się średnio ale cóż innym się podoba a każdy ma swoje zdanie
Offline
Bollymaniak
Ja dałam 6, mnie się bardzo podobał Pierwszy raz oglądałam go jakieś 5 lat temu i ryczałam jak bóbr, jeszcze ta piosenka na końcu mnie całkowicie dobiła. Nie zwracałam uwagi na techniczne sprawy bo gdybym na to patrzała to bym dała pewnie niżą ocenę bo wiadomo że filmy bolly w tamtym okresie nie były nie wiadomo jak zrobione. Dlatego skupiłam się na fabule i grze aktorskiej i ogólnie i nie ma się do czego przyczepić, super fabuła, trzymała w napięciu i fakt, były też śmieszne wątki (Johnny Lever) i nawet śmieszne momenty które nie powinny być śmieszne (SRK biegnie z nożem do góry - niezapomniane )
Nandini napisał:
SRK zagrał fenomenalnie, ta bezwzględność bijąca z jego oczu i ten złowieszczy śmiech mmm
O Boshe, zgadzam się! Ma strasznie wyraziste oczy i jak pokazuje gniew czy właśnie zło to aż ciarki przechodzą
Ostatnio edytowany przez Chandramukhi (2012-04-25 18:25:50)
Offline
Bywalec
Ode mnie zasłużona 5. Film ma świetny klimat! Ale jest kilka drobnostek do których bym się przyczepiła. Ale mniejsza o nie
SRK był boski!
Offline
Zakręcony
Ja daję takie 4 z plusem. Film na prawdę fajny, ale jednak czegoś mi w nim brakowało ... może miłości pomiędzy Priyą a Ajayem.
Ostatnio edytowany przez Mandira (2012-07-03 07:10:02)
Offline
Robi postęp
Szaruś jako czarny charakterek ;]
Fajny film, fajny
Daję 5 :]
Łezka mi się w oku zakręciła na końcu :C
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Piąteczka, nawet z plusem. Jestem pozytywnie zaskoczona, że we wczesnych latach 90. powstał tak genialny film 3 godziny minęły mi na nim błyskawicznie. SRK i Kajol bardzo dobrze odegrali swoje role. "Baazigar" nie mógł mi się nie spodobać, ponieważ uwielbiam filmy z motywem zemsty (sama nie wiem dlaczego). Lubię ten moment, kiedy główny bohater realizuje swój cel, dokonuje czegoś dla swoich rodziców. Tak było w "Agneepath" czy "Ghulam". "Ryzykanta" mogę zaliczyć do tej samej kategorii filmów.
Offline
Dobry dyskutant
Jeden z moich ulubionych filmów, szkoda tylko że tak smutno się zakończył. Ścieżka dźwiękowa piękna. Jak ja lubię takie stare filmy, czuć w nich prawdziwe Indie . Te nowe filmy co teraz kręcą to bardziej Hollywood, niż Bollywood.
Offline
Bollymaniak
Ode mnie 6!!! Uwielbiam ten film z wiadomych powodów Kajol i Szaruk są najlepsi,film cudny fabuła bardzo mi się podobała Muzyka genialna zwłaszcza piosenki "Baazigar O Baazigar" i "Kali Kali Akein" kocham je <3
Offline
Bollyamator
Mam ogromny sentyment do tego filmu i swego czasu miałam obsesję na jego punkcie, dlatego ode mnie leci 6 Przede wszystkim - Ach ten Szaruś z zielonymi oczętami fajna, wciągająca intryga, nawet nie zwróciłam uwagi jak szybko ten film zleciał, mimo paru denerwujących postaci. Ogólem, polecam
Offline
Stały bywalec
Dałam 5. Film jest świetny, gdyby tak nie patrzeć na agresywność głównego bohatera, jednak SRK spisał się świetnie. Za bardzo nie podobała mi się gra Kajol w niektórych momentach, ale za to Shilpa była świetna, uwielbiam sceny z nią. Dla mnie dzięki niej film ma pewną świeżość.
Offline
Uwielbiam ten film! Daje mu z czystym sumieniem 6. Mimo że ma swoje lata, wcale mi to nie przeszkadza. Często i z przyjemnością do niego wracam. Po pierwsze mój ukochany duet SRKajol, ich pierwszy wspólny film, uwielbiam oglądać ich razem. Wspaniała gra aktorska zarówno Kajol jak i SRK. Historia jak dla mnie ciekawa, film mija bardzo szybko, postacie są wielobarwne i dobrze wykreowane. Ścieżka dźwiękowa - jest jedną z ulubionych, do trzech piosenek z filmu wracam bardzo często.
Offline