Też daję 5 Trochę dawno go oglądałam, ale podobał mi się No i w końcu kolejny film Srk z Juhi

Dziś dopiero tę sondę wynalazłam i szybko swój głos oddaję Wiadomo, że daję 6! Toż to mój najulubieńszy z ulubionych
SRK jako Ram to mistrz świata wśród gangsterów, pistolet prawdziwy Ja mam przegięcie na punkcie tego filmu od jakiegoś czasu i wszystko mi się w nim podoba. Piosenki są naprawdę świetne, zresztą już je w stosownym wątku zareklamowałam
Nie twierdzę, że lubię facetów obwieszonych złotymi łańcuchami, ale u Rama to jest po prostu znak firmowy, taki gadżecik Sharu jako RJ specyficznie mówi, inaczej niż zwykle i jeszcze ten śmieszek gardłowy, no bajka po prostu
Poza tym to, co kocham, akcja, akcja i jeszcze raz akcja! I oczy, które mówią więcej niż usta zdołałyby i chciały wypowiedzieć. Czysta poezja, choć w pełnym brutalności świecie
Shah Rukh niezbyt jest z Ram Jaane związany emocjonalnie. Mówił, że najlepiej pamięta te złote łańcuchy właśnie Ale Pardesa też nie polubił zbytnio. Jego praca, jego wola
Daję to bezapelacyjne sześć dl RJ i jeszcze drugie tyle dorzucam w moim sercu

mirka, dzięki za zaufanie Coś jest w tych naszych wspónych sympatiach
Chciałabym jeszcze powiedzieć kilka słów na temat moich ulubionych scen, choć będę się musiała ostro starać, żeby tu całego filmu nie opisać Oczu nie można oderwać po prostu
1. Ram Jaane wychodzi z więzienia i wypuszcza na wolność uwięzione w klatkach ptaszki
2. scena kradzieży porftela przez jednego z młodych i późniejsza rozmowa w ich kryjówce
3. rozmowa z Bellą, kiedy Ram kupuje jej piekna kreację
4. rozprawa z nieuczciwymi wspólnikami (ta winda!)
5. dramatyczne rozstanie z Bellą, no niemądra ta kobieta w ogóle
6. ostateczne starcie z paskudnym policjantem
7. końcówka w całości, ale nic nie powiem
Tytułowa piosenka w obu wersjach rewelacyjna, a z innych najbardziej lubię "Phenk Hawa Mein" i "Chori Chori Chal". Dużo pięknej muzyki słychać w tym świetnym filmie

Świetny ten anim, mirka Przyznam, że nigdy go nie widziałam.

Faktycznie, scenka wygląda intrygująco Ram i Bella są przyjaciółmi od dzieciństwa, a właściwie on za nią łaził i dokuczał, a przy okazji twierdził, że sie z nią ożeni
Tutaj własnie wyszedł z więzienia,  jego przyjaciel załatwił mu pokój w takim niezbyt ekslkuzywnym hoteliku, a Bella tam przyszła. RJ zaczął się tak niby przymilać, ona obróciła to w żart i popchnęła go na łóżko, które jak widać się zawaliło. Taka jakość

Mam nadzieję, że poczułaś się usatysfakcjonowana tym wyjaśnieniem?

Cieszę się
O RJ to ja mogę na okrągło gadać, tylko mało kto to wytrzymuje niestety

Eh a ja musze dać 4 Rola SRK świetna ale irytował mnie ten jego głos/akcent - nie wiem jak to nazwać. Poza tym z niewiadomych powodów film mi się dłużył, a jeśli chodzi o muzykę to podobała mi się tylko tytułowa piosenka. Za to końcówka była świetna - no dobra 4+

Daję 6.
Strasznie podoba mi się ten film.
Jest świetny! Lubię takie filmy.
Tylko ta końcówka...

Ja mam ten film i kupiłam go z gazetą. Czytałam na innym blogu że dużo poucinali tych kawałków z filmu. Najwięcej tych brutalnych, bo było ich o wiele więcej.
Niestety nie widziałam filmu w oryginalnym wydaniu, więc ja niewiele straciłam. Ale na jednej stronie wyczytałam że, oryginał tego filmu ma 175 minut a tymczasem ta z gazety tylko 122 minuty. Jestem bardzo zła że, oni to robią z naszymi filmami Bollywood.
W dodatku ten film jest z moim ulubionym aktorem SRK.

Mam Ran Jaane i trwa 2.42 min = 162 minuty.
Ten z gazety jest pocięty :[

Nie pokazali pobitego małego Ram Janne i jak zwięzienia uciekł.
Odrazu rzuciło mi się w oczy, że wywalili całą potyczkę Ram Janne w białym garniturze z bandziorami, na początku filmu.

Można by tego wymieniać i wymieniać :[    Wkurzające.

Już nie raz mówiłam, że to co oni robią w tych gazetowych filmach to jest parodia. "Dil To Pagal Hai" - nie da się oglądać :[
Nie ma jak orginały - tylko , że wszystkich nie wydają.

ROSE napisał:

Nie pokazali pobitego małego Ram Janne i jak zwięzienia uciekł.
Odrazu rzuciło mi się w oczy, że wywalili całą potyczkę Ram Janne w białym garniturze z bandziorami, na początku filmu.
Nie ma scen kiedy gliniaż bije doroślego Ram Jaane w celi

Co ty mówisz? Nie miałam o tym pojęcia.
Ja też oglądałam film wcześniej i o ile RJ średnio mi się podobał to uważam, że te sceny były ważne To już jest przesada...

Ostatnio edytowany przez olga89 (2009-07-11 16:13:41)

No niestety tylko 4. Nie za bardzo podobał mi się ten filmik. Nie lubię jak Szaruk wszystkich dookoła obraża. Co prawda na końcu się nawrócił - jeśli można tak powiedzieć, ale to niestety mi to nie wystarcza.

Dałam 4 bo film mi sie zbytnio nie podobał , tylko piosenki były fajne , i zaiwiodłam sie bo uwielbiam pare Juhi - SRK

Ale oglądłam koniec <bo przełączyłam ponad godzine bo mi sie nie podobał>  i sie poryczałam... wiec za to wzruszenie 4 )

Ja daję 4+. Film fajny chociaż widać,że stary i tak jakoś te piosenki do gustu mi nie przypadły ci piosenkarze takie dziwne głosy mieli. Ogólnie historia fajna, końcówka wzruszająca.

daje 5 gdyż nie zafascynował mnie na 6 ale polecam to piękny film o miłośći

Widzę, że jestem pierwszą osobą, która dała temu filmowi mniej niż 4...

Dałam 3...

Nudny był, według mnie.
I końcówka mi się w ogóle nie podobała :x
Wolałabym żeby Ram Jaane przeżył i żeby Bela go pokochała czy coś, a Ram Jaane był taki biedny, nie dość że go nie kochała, to jeszcze skazali go na śmierć :c

Ode mnie 5. Moim zdaniem to jeden z najlepszych filmów z SRK, jeśli chodzi o te z lat 90. Ciekawa fabuła, dobra rola SRK, a poza tym naprawdę dobra muzyka. Nawet dziś można jej z powodzeniem słuchać. Końcówka wzruszająca. Może niektórzy byli nią zawiedzeni, ale przynajmniej obala stereotyp mówiący, że w filmach Bolly wszystkie historie muszą się dobrze skończyć.

ja też dałam 4
dużo akcji, to bardzo brutalny film podczas seansu trochę się nudziłam i już miałam dać 3, gdy przypomniałam sobie, że uwielbiam przecież ścieżkę dźwiękową z Ram Jaane
ta muzyka to zdecydowanie moje klimaty
fabuła nawet ciekawa, spodziewałam się innego zakończenia, no ale co poradzić?

Muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś innego. Trochę się zawiodłam. Film strasznie mi się dłużył, szczerze mówiąc oglądałam na raty, bo robiłam się momentami senna. Oczywiście film ma swoje zalety, m.in. dobra gra aktorska, czy ścieżka dźwiękowa, ale myślę, że kuluje tu realizacja. Ogromnym plusem jest zaskakujące zakończenie.
Oceniam na 4-.