Namaste!
Ja daję 5!
Czy Chalte Chalte naprawdę oznacza Chodźmy razem?

Ja daję 4, ponieważ czegoś mi brakowało.

Zawsze jakaś odmiana się przydaje. Takie filmy są w Indiach bardzo potrzebne.

Super film! Pięknie wygląda kiedy się złości
Dałam 6! i tyle!

Dałam 5. Właśnie skończyłam go oglądać. Płakałam przez połowę części 2, ale jak bym nie płakała to było by dziwne Piękny, miejscami dramatyczny film. Już myślałam, że to będzie koniec w samolocie, a jednak...

Sądzę, że jest bardzo fajny i ukazuje problematykę wielu małżeństw, które się kochają, ale wiele ich różni.

Dla mnie 6 za fantastycznych aktorów Szarusia i Rani. Byli świetni! Ich kłótnie małżeńskie były bardzo realistyczne. No i rzeczywiście końcówka była bardzo trzymająca w napięciu. Do końca nie wiedziałam jak się film skończy. Miałam nadzieję, że na lotnisku Rani zmięknie i podbiegnie do Szarusia, ale zaskoczyła mnie i potem to już nie byłam przekonana, że jednak wróci do niego. Liczę to filmowi na duży plus!

Heh ... aktorzy zgodzę się grali świetnie! Jak zawsze zresztą.

Hmmmm Szaru rzeczywiście wyglądał nieźle jak sie złościł. Oto fotki:





A jeśli chodzi o moje wrazenia z filmu to mnie sie bardzo podobał. Taki zyciowy był, jak to sie młode małżenstwo sciera ze sobą. Każdy chce postawic na swoim i żadne nie chce ustąpić. Nawet wielkie uczucie może nie wystarczyć żeby małżeństwo przetrwało Na szczęście jednak w tym filmie jakoś dali radę

och ten film był cudny ... jak ja na nim ryczałam .. a zwłaszcza podczas sceny na lotnisku gdy Raj prosił by jego żona go nie opuszczała....

jejku w słowach nie można opisać tego filmu wiec napisze tylko ...Genialny i Piękny ;]

Pierwsza część była podobna do wszystkich filmów bolly, ale gdy już byli małżeństwem, to było coś tak innego

Ta scena na lotniksu była przepiękna. Tak mi było szkoda Raja jak on biedny tak klęczał i szlochał a zona do niego nie podbiegła. Ja bym chyba nie dała rady, zaraz bym klęczała u jego stóp

milkaja1 napisał:

Dokładnie! A losy małżonków ich kłótnie i perypetie bardzo mi sie podobały. Miałam niezłu ubaw Choc wiadomo że z jednej strony przykro było patrzeć na osoby tak mocno sie kochające a nie mogące sie dogadać, a z drugiej te sceny ich kłótni były bardzo zabawne. Dla osoby stojącej z boku wręcz głupie było sie kłócenie często o mało istotne sprawy. Ale czasem drobiazg a potrafi doprowadzic do tragedii

Kompletnie się z tobą zgadzam! Ale to też zależy od charakteru danej osoby...

Bardzo lubię
Świetny film.Realizm- w znajomości damsko -męskiej zawsze na początku jest miodzio , potem zaś  coś tam zgrzyta.
Piękne jest tu to uparte uczucie Raj`a , każdej dziewczynie marzy się napewno taki chłopak.
Ryczałam z Raj`em na tym lotnisku , a jak klęczał na kolanach .........
ależ zagrana scena....
Już myślałam ,że kobieta ma serce z kamienia ,ale na szczęście wróciła do niego.

Oj tam ideały.....nie wymagajmy od życia do przesady  Raj nie jest zły.

Jakieś to takie znajome......
Dlatego ryczałam jak bóbr
Ale doskonale rozumiem Pyrię, jak chłop uparty to nawet największa miłość trzęsie się w posadach.

Jak już wcześniej pisałam to jeden z moich ulubionych i dziś
oglądałam sobie właśnie klip z "Chalte Chalte"- ' Tauba Tumhare Ye....'
OMG...co za widowisko . Do starych rzeczy czasem miło wrócić.




Ja rozumiem ,że  ma się chłopaka czy męża , ale trzeba by mieć serce z kamienia i ślepotę
żeby nie zauważyć jaki Shahrukh jest tu boski.Cała piosenka przesycona jest Nim ,
Jego gestami i sexapilem Jego szczupłym ciałem które jak w powietrzu, szybuje w tańcu.
Ludzie... te Jego miny tutaj, te ruchy  to chyba jeden z najseksowniejszych
występów Shahrukha.

Goraco się robi jak się na Niego patrzy.Ależ on ma temperament, On bez scen typowo
erotycznych wzbudza takie emocje , że nic więcej nie trzeba.


Pooglądajcie to sobie tak na spokojnie , obserwujcie go w tej piosence dokładnie.
boski jest............................zawsze był i będzie
Nie dośc, że utalentowany to  fajny i przystojny facet , we wszystko co robi wkłada serce i wysiłek duży
taki fajny tata i mąż i  jeszcze w tym wieku wyglądając bardzo dobrze potrafi wzbudzać takie niesamowite emocje.

Ostatnio edytowany przez ROSE (2007-12-10 20:42:09)

zgadzam się w pełni z ROSE!! ah... powiedziałaś wszystko co ja czuję ale nie umiałam ubrać w słowa


i zgadzam się że Srk kiedy się złości jest boski <zawsze jest, ale teraz mówimy o złości > milkaja1 to pierwsze zdjęcie jest ahh...

ROSE Twoje fotki też są świetne

Ostatnio edytowany przez fatamorgana (2007-12-11 11:15:22)

ja dałam 6  film super   ahhh ten wściekły Szaruczek    fakt 2 część bardziej smutniejsza    chyba nikt niepowstrzymał sie od łez

Ale to właśnie druga część sprawiła, że film był inny Perypetie małżeńskie przedstawione po sielance zakochania. Mi się podobały obie części jednakowo

Film oceniam na 5. Mi też bardziej podobała się pierwsza część, ale druga była bardziej... życiowa... Wiadomo, że życie nie jest takie różowe. Ważne, że był przepiękny happy end :]

6 - śliczny i taki inny... bo mniej "happy" niż inne, taki realistyczny

Bo zazwyczaj bajki kończą się przed ślubem bohaterów. No niby mamy "żyli długo i szczęśliwie" ale jaka jest prawda?

to ja pójdę na łatwiznę i skopiuję info z mojego bloga:
Film, który budzi skrajne emocje i w pewnym momencie powoduje, że zadaję sobie pytanie: a czy oni żyli długo i szczęśliwie? Czy znalazłszy swego księcia z bajki, pokonawszy przeszkody i zamieszkawszy razem, byli szczęśliwi?.
Raj (SRK) i Priya (Rani) to dwie inne osobowości. On: raczej biedny właściciel filrmy przewozowej, ona pochodząca z bogatej rodziny projektantka mody. Spotykają się przypadkiem, spędzają ze sobą trochę czasu. Zakochany Raj bierze od niej numer telefonu, lecz ten zostaje zniszczony w praniu. Przez 20 dni szuka swej ukochanej. Gdy wreszcie ją odnajduje, dowiaduje się, że wkrótce dojdzie do jej zaręczyn. Na początku jest nieco przybity, lecz postanawia lecieć razem z nią do jej rodziców, do Grecji. Udaje im się przekonać rodzinę, by zmienili oblubieńca, do Indii wracają jako małżeństwo.
Rok po ślubie. Rajowi i Pryi nie układa się najlepiej... ciągle się kłucą o drobnostki. Czy są w stanie wytrzymać tak długo? Ile razy Raj może przepraszać za swe wybuchy złości. Gdzie są ludzie, którzy zaledwie rok temu byli gotowi stawić czoła całemu światu? Odpowiedzi na te pytania są w filmie.

Film oparty na kontraście. Pierwsza część przypomina sielankę, druga: dramat. Z pierrwszej części pamiętamy urocze minki Raja, jego radość spowodowaną złą pogodą w Atenach i szalone pomysły. Ciekawą postacią jest także Nandu, pijak, który przesiadując całe dnie na ulicy z wiernym psem, żali się nad tym, że w przeszłości nie zatrzymał swej ukochanej. Lecz z ust nigdy nie znika piosenka " Le Jayenge, le jayenge, Dilwale Dulhania le Jayenge..." Czy to jakaś rada dla Raja? Można śmiać się i płakać, wierzyć w poprawę, ustabilizowanie.

www.my-bollywood.bloog.pl

i w sumie nie mam nic do dodania, resztę już Wy napisaliście

Piekny film! Zapewne wiele(u) z was moze 3ga czesc sie tak nie podobla, ale to wlasnie 2ga czesc pokazuje moc milosci, cierpliwosc w niej i sztuki wybaczania. 6 to za mało. Reszte opisze we wrazeniach uh... w kzadym razie to moj nowy nr2 po khnh. ;(

Kolejny film który mnie wzruszył . Łzy mi leciały strumieniami po prostu piękna jest taka miłość.
Rola SRK jak zwykle fantastyczna , Rani zresztą też .
Podobało mi się że film był kręcony również w Grecji. Przeważnie filmy Bollywood które widziałam to sceny w innych krajach byłe kręcone albo w Wielkiej Brytanii albo Stany Zjednoczone

Szósteczka Za Rani & Szarusia
Za to jak grali
za piosenki
oraz za rozkręcenie filmu

chociaż mogli pomyśleć nad rozbudową drugiej części

Sanjula napisał:

Szósteczka Za Rani & Szarusia
Za to jak grali
za piosenki
oraz za rozkręcenie filmu

chociaż mogli pomyśleć nad rozbudową drugiej części

Ja się na tej 'nierozbudowanej' męczyłam, a Ty byś chciała ją rozbudować? Obejrzyj ją jeszcze raz ale uważnie

to obejrzałaś go jeszcze raz ?

film świetny - życiowy scenariusz, piękne teledyski (ach te kolory )
jeśli chodzi o scenę finałowa- czasem tak jest w życiu, że mimo miłości nie można być razem - obie strony muszą bardzo chcieć zmienić coś i na tym nie poprzestać, tylko faktycznie podjąć jakieś kroki, bo ile razy można słuchać obietnic, przeprosin...
Raj jest zwariowanym facetem, który potrafi (jak widać na załączonym obrazku ) zauroczyć, jest jak barwny ptak (nieprzewidywalny, szalony) ale życie z taką osobą może być trudne, bo ktoś musi mocno stać na ziemi i dbać o te codzienne, prozaiczne sprawy... poza tym skoro podejmuje sie decyzje o byciu razem to wymaga to także ofiar- choćby takich jak przyjęcie pomocy od współmalżonka... a Raj tego nie potrafił

Daje 6 ... fajny filmik

Mi się film bardzo podobał

Proszę rozwijać swoje myśli.

Film był niesamowity oczywiście na końcu w scenie na lotnisku płakałam razem zz Rajem i jeszcze potem długo. Piękna opowieść o ludziach zakochanych co widac w 1 cześci lecz prawie się nie znających a już wzieli ślub i do tego momentu historia ta była piekna, kolorowa i romantyczna lecz później zaczynają się problemy kłuntnie i spory chodź oboje tak mocno się kochaja nie potrafją ze soba życ. W końcu dochodzi do poważnej kłutni oczywiście o poieniądze i rozstają się na szczęście Raj tak pieknie błaga ją o przebaczenie na lotnisku na tej scenie napewno każdy płakał a ona przecieszs go kocha i tak wsiada do samolotu. Gdy każdy myśli ze to już koniec pięknej histori ona wraca i przebacza mu piękne i prawdziwe.

oczywiście 6 bez dwóch zdan!
dla mnie film jest cudowny, ma wiele zabawnych i wruszających scen, dramatycznych także.
Jeden z moich ulubionych filmów!
no i aktorzy! oboje zagrali cudnie!

aki napisał:

jest jak barwny ptak

Ślicznie to ujęłaś...

Ja bym jednak dodała, że jest on jak male dziecko - wszystko musi być tak, jak on chce, ma swoje kaprysy i fanaberie...

Mad, widać że tekst pisałeś prosto z serca

zwykle też się nie czepiam szczegółów, ale akurat w tym filmie mnie to tak jakoś uderzyło. może miałam jakiś marudny dzień ;-)
ogólnie film był jednak udany i masz rację, że właśnie w owej końcówce mieści się całe przesłanie :-)
choć można było do finału jakoś sensowniej doprowadzić

Ostatnio edytowany przez walerianka (2008-04-16 12:19:07)

Na pewno będziesz miała okazję obejrzeć ten film tym bardziej, że jak wiesz, "Chalte Chalte" ma być dodatkiem do czerwcowego numeru "Pani domu"

Jutrzenka

ja daje 6 naprawde podobał mi sie ten film!!! buziaczki

musze powiedziec  cos o tym filmie po polsku chalte  chalte   to znaczy blisko siebie a nie chodzmy razem!!  to taka mała poprawka!!! film jest suupcio!! jeden z najlepszych daje 6!! hi hi =)

z czystym sumieniem daje szosteczke;)

Na ten film czekałam od marca i powiem szczerze, że warto było czekać Obejrzałam go z 20 razy i jeszcze pewnie obejrzę go drugie tyle jak nie więcej razy polecam każdemu

Fajny film
Druga czesc filmu świetna xD te ich kłotnie małżenskie ^^ A jak Srk zaczał pić ... ojej jaki on był smutny
Rani zabójcza jak zawsze xD

mozliwe;) ale dla mnie piekna Rani i przystojny Shahrukh rekompesowali brak akcji;)

Ja daje 4. Film był fajny, ale od poczatku było wiadomo jak sie skonczy, przynajmniej dla mnie

Mirya napisał:

Dałam 5. Właśnie skończyłam go oglądać. Płakałam przez połowę części 2, ale jak bym nie płakała to było by dziwne Piękny, miejscami dramatyczny film. Już myślałam, że to będzie koniec w samolocie, a jednak...

Ja też ryczałam, a chociaż na okładce z tyłu pisało że się pobiorą to i tak myślałam (w tym momencie zaręczyn) że jednak ślubu nie będzie.
Daję 6!!!

ja zostawiam 5....podobał mi sie , ale nie zachwycił......

Cóż mogę powiedzieć? Film baardzo mi się podobał. Poza tym był trzecim, na którym płakałam (wcześniej K3G i KHNH) . To naprawdę u mnie rzadkość, . Piosenki - super. Szczególnie Dagariya Chalo i Chalte Chalte - jak dla mnie. Nie wiem co jeszcze mogę powiedzieć, bo wszystko już zostało wcześniej wspomniane .

nooo;) swietny filmik;) wspanialy;) swietny... wspanialy;) podobal mi sie;) szkoda, ze okladka zostala az tak przerobiona;/z granatowo-niebieksiego na zolto-pomaranczowy;/

Ja dałam 5 bo to nie jest mój ulubiony film... Ale poza tym byłsuper !!

Jak dla mnie z czystym sumieniem 5... Czegoś tam brakowało, przynajmniej dla mnie

Bardzo mi sie podoba i to niezmiennie od dłuższego już czasu. Spotkałam się z róznymi opiniami na temat CHCH i nie zawsze były one pochlebne. Ja po prostu zakochałam się w tym filmie z miejsca i tak już pozostanie
CHCH to jeden z pierwszych moich filmów bolly i to on chyba ugruntował moje przekonanie o ich wyjątkowości. Historia Raja i Priyi jest taka życiowa i bajkowa zarazem, że za pierwszym razem uwierzyć nie mogłam, że właśnie coś tak swietnego obejrzałam.
Miłość w filmach kończy się zwykle ślubem i jeszcze, że żyli długo i szczęśliwie. A tu nic z tych rzeczy i pełne zaskoczenie. Dodatkowo świetny scenariusz, a dialogi mistrzowskie.

Podobał mi się ten film, bo opisuje nie takie kolorowe życie, ale jednak czegoś mi w nim brakowało(może właśnie tej radości) dlatego daje 5

Rani + SRK = miodzio 6!

pisz więcej

całkowicie popieram Rose

Proszę rozwijać swoje myśli

Film świetny! Chociaż tak naprawde nie wybaczyabym mu... Za duzo napsocił...
Ale przyznaję, ze jak sie na SRK patrzy to az sie goraco robi xD

Daje 6, film był bardzo fajny, poza tym gra tam Shah Rukh

pisz więcej!

Daję 6.
Jak dla mnie świetny.

pisz więcej

Swietny film jeden z moich ulubionych Shahrukh i Rani zagrali suuper,bardzo poruszający film warto go obejrzec i piosenki tez sa cudne

ja dałam 6, super film

pisz więcej

Czegoś mi brakowało w tym filmie. Był trochę nudny i bez akcji. Ale podobali mi się aktorzy, więc daję 5

Ostatnio edytowany przez Edzia12 (2009-04-25 18:36:46)

Dałam szósteczkę. Film przezabawny i pełen miłości. Szaruk był po prosu boski.

dałam 5... Bo kurcze sama fabuła jest bardzo udana, ale nie zauroczyła mnie np. muzyka. Po za tym gnialna obstawa, czego nie da się ukryć ! no 5 jak nic:D

Film widziałam chyba z 2 lata temu i to tylko raz. Wszystko dokładnie zapamiętałam i na końcu płakałam.

ja dałam 5. Bardzo fajnie to wszystko przedstawione. Najpierw sielanka a potem zaczyna się rozkręcać [kłótnie]
cóż pokazano prawdziwe małżenstwo ...

Moja ocena to 6 Film był bardzo fajny. Rani i SRK idealnie zagrali swoje role. Muzyka też ładna. Najbardziej podobała mi się piosenka tytułowa. Fabuła była bardzo interesująca

5 świetna muzyka, świetna fabuła i świetni aktorzy ale jednak czegoś mi brakowało.

Film cudowny
Piękna historia Świetni aktorzy
Daję 6

Kolejny film, który dostaje ode mnie 6 :]

Shah & Rani genialnie zagrali
Jak zwykle

Płakałam momentami xD

Dałam 6, uwielbiam ten film.

Film oglądałam dość dawno temu, ale bardzo dobrze go pamiętam dlatego daję 6 Rani i SRK byli boscy w tym filmie

WOW Pedoś. :3...
Ode mnie mocne 5 za duet SRK i Rani,który bardzo lubie,za fabułę za piosenki które wpadają w ucho Jedyny minus był taki,że film się dłużył,mógłby być krótszy wtedy lepiej by się oglądało bo momentami nie byłby nudnawy,ale to tylko momentami

5. Uwielbiam ten duet, zawsze pokazują, że świetnie im się razem współpracuje Film bardzo dobry.