Strony: 1
Napiszcie !!! Mnie nauczył miłości do życia ,tego że ono może "odejść" , że można je tak łatwo stracic!! Tak jak wszystkie bolly filmy nauczył mnie równiż że prawdziwa miłość istnieje i że każdy ją kiedyś spotka ! (ale za mnie romantyczka :-) )
Noi jeszcze tego aby zawsze sie uśmiechać i cieszyć bo "jutro może nie nadejść"
Offline
Hindustani
nauczył mnie że trzeba żyć chwilą,bo jutro może nie nadejśc)))))))
Ostatnio edytowany przez irkaaa:) (2009-01-12 19:22:50)
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
Stały bywalec
A mnie nauczył, że trzeba kolchać/lubić to co sie ma.
Że trzeba kochać i lubić ludzi bo każdy człowiek kiedys odejdzie i że trzeba żyć szczęśliwie każdą jedna chwilą bo okres życia każdego człowieka kiedyś sie skończy
Offline
Gość
A mi ten film otorzył oczy na to że:
tak wielu ma wiele i nie doceniają tego, użalają się nad sobą i swoim losem, a inni całkiem obok mają naprawdę nie wiele i nie poddają się, nie użalają się nad sobą a wręcz przeciwnie cieszą się z każdej chwili jakie daje im życie...
Postawa Szarusia w tym filmie jest naprawdę godna naśladowania, i podziwu
Brawo Szaruś brawo myślę że nie jedną/ego podniósł ten film na duchu...
pomimo smutnego zakończenia...
Po tym filmie tydzien ryczalam jak bobr ale nauczylam sie milosci do ldzi , zycia i tego co wy
Offline
Bollyamator
Ten piękny film nauczył mnie,ze warto zyc kazdą chwilą i cieszyc sie nią,bo jutra moze juz nie byc nauczył mnie tez ze prawdziwa miłosć istnieje i warto na nią czekac całe zycie chociaz po to by pzrez chwilę sie nia cieszyc... bardzo wzruszający film
Offline
hmm.. też Że warto jest kochać i nie rezygnować z miłości brnąć dalej.. nie poddawać się i walczyć
Offline
Bollyamator
Nauczył mnie zapewne wiele. Bo jego przesłanie jest piękne. Ale na pewno tego, że należy korzystać z każdej chwili w życiu, bo jutr może nie nadejść oraz wytrwałości w szukaniu prawdziwej miłości, bo ona gdzieś jest
Offline
Mnie nauczył oczywiście wartości swojego życia, płakałam przy tym filmie, jest okropnie piękny..
"Jaki sens mają modlitwy do Boga skoro nie znasz wartości życia które On Ci dał?" - bardzo mądy cytat, wiele nauczyłam się przy tym filmie.. )
Pięknyy < 3333
A tak przy okazji, ma ktoś może link gdzie można ściągać filmy bollywodzkie? ;-d
Offline
Robi postęp
Mnie nauczył, że warto żyć i cieszyć się każdą sekundą życia, choćby nie wiadomo jak było paskudne.
Offline
Bollymaniak
ten film ma wielkie przesłanie. kazdego czegoś nauczył.
mi dal do zrozumienia, że warto cieszyć się z drobiazgów, zawsze uśmiechać, nawet w kiepskich sytuacjach. nauczył mnie optymizmu.
Offline
Stały bywalec
Mnie ten film uczy, aby cieszyć się życiem.
Offline
Że jak ktoś odchodzi, to wypowiada monolog z puentą '' Nie teraz idioto'' Nie żartuję...
To, że bliscy, do których jesteśmy przywiązani i ich kochamy, czasami jesteśmy niejako przyzwyczajeni, że oni zawsze są... Czasami nagle, w ułamku sekundy, może ich zabraknąć. A wtedy przypomnisz sobie sytuacje, w których tak bardzo chciało się podejść do tej osoby, uściskać, powiedzieć ''Kocham''.
Offline
Offline
Nauczył mnie, że nie wolno bać się uczuć- trzeba je okazywać, wierzyć w nie... Nie zostawiać ich na ostatnią chwilę, mówić, że na nie będzie czas... Pokazał, że trzeba przebaczać bez względu na wszystko, nie chować bezsensownej urazy... Zrozumiałam, jak wiele daje uśmiech i jak upraszcza życie... Nauczyłam się też robić go tak, żeby mieć dołeczki jak Naina...
Optymistyczny tryb życia jest o wiele lepszy od pesymistycznego... Aman, dziękujemy!
Offline
Robi postęp
VeeraIsia napisał:
Zrozumiałam, jak wiele daje uśmiech i jak upraszcza życie... Nauczyłam się też robić go tak, żeby mieć dołeczki jak Naina...
Jeju... Jak się tego nauczyłaś?!
Ja też chcę
Offline
Gwiazda bollywoodu
Chwytać okazję, nie odkładać na później
Wiary w to, że miłość nadejdzie ( mogłaby się wreszcie pojawić swoją drogą)
Offline
Ten film nauczył mnie doceniać każdą chwilę życia, choć to już wiem od dziecka, gdyż choruję na pewną chorobę, która nie jest śmiertelna, ale od początku była źle leczona, co mogło spowodować moją śmierć, na szczęście mam silne serce i przetrwało. Pewnego dnia pojawił się lekarz jak anioł z nieba, który odkrył co mi dolega i teraz jestem zdrowa(niewpełni, ale zdrowa). Film nauczył mnie też co to znaczy kochać. Prawdziwa miłość, to tak kiedy chcesz dla ukochanej osoby szczęścia nie patrząc na swoje dobro. Aman kochał Nainę i mógł by do niej polecieć z ''KOCHAM CIĘ'', ale nie zrobił tego, ponieważ wiedział, że umrze i będzie miała jego miłość tylko na chwilę. Wiedział, że gdy tylko go poślubi zostanie zaraz wdową i już nikogo innego nie pokocha, będzie nieszczęśliwa i samotna. Chciał, aby żyła szczęśliwie z rodziną, dziećmi wspominając go jako dobrego przyjaciela. Dzięki KHNH inaczej spojrzałam na świat,a przede wszystkim na znaczenie słowa miłość. Film pokazuje także, że w życiu nie zawsze zdarzają się szczęśliwe zakończenia. Nie wiadomo kiedy umrzemy, dlatego powinniśmy doceniać każdą chwilę. Niestety większość ludzi się spieszy i odkłada wszystko na jedną chwilę, jakby było mu zapewnione, że przeżyje 100 lat.
Ostatnio edytowany przez Katt (2013-04-02 09:58:36)
Offline
Strony: 1