Strony: 1
Jej... w pamięci utkwił mi cały film... Ale najbardziej chyba to pijana Simran i oczy jej ojca..
Offline
Mi się później śniły Niezły ma wytrzeszcz Mi się jeszcze podobały pomysły Kajol(nie zakładanie obrączki i wzięcie wody od Raja)
Offline
I jeszcze scena w łóżku, jak ją wziął za kolumne i chciał pocałować, jak biegła do pociągu i te jego smutne oczy, pijana Kajol oczywiście, spotkania na dachu i długo by jeszcze wymieniać. Cały film trzeba by było napisać Może ktoś spróbuje?
Offline
Hindustani
Wiele w tym filmie fajnych scenek. To ja moze tylko kilka wymienie:
- poznanie Raja i Simran w pociągu ( cała scenka z tym zarabistym zachowaniem Raja, tą książka i biustonoszem )
- scena w Paryzu jak Simran wrobila Raja w grę na frtepianie a tu niespodzianka - Raj jako wirtuoz
- scena z tym kwiatkiem, niby przeprosiny
- jak Raj Simran z opresji uratował przed policja i udawał ze to jego żona, no pokładałam sie ze śmiechu
- pijani Raj i Simran
- spotkanie w Indiach na łące
- jak Simran różne przeszkody wynajdywała żeby to Raj w Karwa Chaut ja pierwszy nakarmił, żeby to on podał jej pic, zeby nie nałożyc pierścionka na właściwy palec...
- zakończenie ( biedny Szaru znowu go zmasakrowali na zakonczeniu )
Offline
Wszystkie te sceny które wymieniłaś są niesamowite! Według mnie interesująca jest scena, kiedy Raj i Simran mijają się na mieście jeszcze się nie znając, kiedy rozmawiają ze swoimi znajomymi o wyjeździe do Europy. Dla mnie cudowną częścią filmu jest właśnie pobyt Raja i Simran w Europie. Ale dalsza część też jest niesamowita A tak poza tym, jest coś co bardzo kojarzy mi sie z tym filmem. Są to żółte łąki rzepaku Kiedy je widzę gdzieś na dworze, to od razu przypomina mi się "Żona dla zuchwałych" Cóż więcej można powiedzieć. To jeden z tych prawdziwie magicznych filmów Bollywood
Jutrzenka
Offline
Hindustani
Jutrzenka napisał:
Wszystkie te sceny które wymieniłaś są niesamowite! Według mnie interesująca jest scena, kiedy Raj i Simran mijają się na mieście jeszcze się nie znając, kiedy rozmawiają ze swoimi znajomymi o wyjeździe do Europy. Dla mnie cudowną częścią filmu jest właśnie pobyt Raja i Simran w Europie. Ale dalsza część też jest niesamowita A tak poza tym, jest coś co bardzo kojarzy mi sie z tym filmem. Są to żółte łąki rzepaku Kiedy je widzę gdzieś na dworze, to od razu przypomina mi się "Żona dla zuchwałych" Cóż więcej można powiedzieć. To jeden z tych prawdziwie magicznych filmów Bollywood
Jutrzenka
Tak jak ja widzę te zólte łąki to też od razu mi sie przypomina DDLJ no i jeszcze Veer-Zaara Piękny widok
Ta część w Europie jest bardzo fajna, Raj jest w niej przezabawny, te jego miny i gadki Super!
No i ta scenka o której wspominasz jak Raj i Simran mijają się jeszcze nie znając też fajna. Mozemy przechodzić obok osoby, która będzie kiedyś dla nas ważna, raz, dziecieć a nawet tysiąc razy i nie uświadamiać sobie tego aż kiedyś w koncu los nas ze sobą zetknie. No cóż jak to sie mówi - Niezbadane są wyroki losu! Dokładnie!
A Zona dla Zuchwałych to zdecydowanie jeden z moich najbardziej ulubionych filmików! Jest rewelacyjny!
Offline
Jeszcze jest fajna scena kiedy Raj upuścił te zdjęcie bo chciał sobie je zatrzymać i pożegnanie Raja i Simran na stacji
Offline
Hindustani
Tak szkoda tylko ze w końcu go nie zabrał,a to pożegnanie też spoko. Ale Simran z tym zaproszeniem na ślub wyjechala
Generalnie to można by caly film scena po scenie powymieniać tyle tu fajnych
Offline
Cały film to jedna wielka cudowna scena
Offline
Ale jak Simran zaproponowała Rajowi, że Go zaprosi na ślub, to Jego odmowa była bardzo wymowna. Powiedział to w taki sposób, że można było się domyśleć, iż nie przyjedzie na ślub Simran, bo nie chce widzieć jak kobieta, którą kocha wychodzi za mąż za innego mężczyznę.
No i fajne było to, kiedy Raj rzekomo żartował sobie kiedy będąc na moście powiedział Simran, że się w niej zakochał - choć była to przecież prawda No i świetna była ta scena, kiedy Simran mówi, że nie chce się znowu spóźnić na pociąg a Raj mówi, że On chciałby się spóźniać cały czas No i wspomnę o jeszcze jednej cudnej scenie, o której pewnie już kiedyś pisałam. Chodzi mi o moment, kiedy po "alkoholowych przygodach" Simran budzi się w łóżku i po chwili żartów w wykonaniu Raja Raj mówi Simran, że jej nie wykorzystał, że między nimi nic nie zaszło, bo on wie co to honor Hinduski i nigdy by jej nie potraktował w taki sposób. No po prostu coś wspaniałego
Jutrzenka
Offline
Hindustani
Jutrzenka napisał:
Ale jak Simran zaproponowała Rajowi, że Go zaprosi na ślub, to Jego odmowa była bardzo wymowna. Powiedział to w taki sposób, że można było się domyśleć, iż nie przyjedzie na ślub Simran, bo nie chce widzieć jak kobieta, którą kocha wychodzi za mąż za innego mężczyznę.
No i fajne było to, kiedy Raj rzekomo żartował sobie kiedy będąc na moście powiedział Simran, że się w niej zakochał - choć była to przecież prawda No i świetna była ta scena, kiedy Simran mówi, że nie chce się znowu spóźnić na pociąg a Raj mówi, że On chciałby się spóźniać cały czas No i wspomnę o jeszcze jednej cudnej scenie, o której pewnie już kiedyś pisałam. Chodzi mi o moment, kiedy po "alkoholowych przygodach" Simran budzi się w łóżku i po chwili żartów w wykonaniu Raja Raj mówi Simran, że jej nie wykorzystał, że między nimi nic nie zaszło, bo on wie co to honor Hinduski i nigdy by jej nie potraktował w taki sposób. No po prostu coś wspaniałego
Jutrzenka
Świetnie napisane Jutrzenka, w 100% Cie popieram Ja też uwielbiam te sceny są wspaniałe. A bardzo lubie tą scenę ostatnią którą wymieniasz bo Raj jest w niej taki słodki a potem jak do siebie Simran przytula, ten jego wyraz twarzy no po prostu BOMBA!
KOCHAM TEN FILM
Offline
A ja popieram was wszystkich! Te sceny są boskie! Po prostu DDLJ jest bardzo fajnym filmem I mi się bardzo podobał Pozdrawiam
Offline
Cóż sie dziwić... W końcu to film Yasha Chopry, a grają Szaruś i Kajol Więc ten film nie miał innego wyboru niż być świetnym
Offline
Ulubione? hmm mogłabym wymienić wszystkie sceny filmu ale jak na razie wybieram, według mnie, najlepszą:
Jak Raj i Simran wpadają sobie w ramiona na polu
jeszcze fajne było z pociągiem - wszystkie sceny w nim nagrane
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Dobry dyskutant
Szaruk "grający" na pianinie i czekający w drzwiach pociągu na Simran, "przeprosiny" Raja <z kwiatkiem > i wiele wiele innych
Offline
Robi postęp
ojjj tak popieram waS W 100% WSZSYTKIE TE SCENY BYłY BOSKIE CAłY FILM I JESZCZE FAJNA SCENA BYłA JAK rAJ I sIMRAN SIEDZIELI NA DACHU I Simran uslyszała kaszel siostry poszła do łuzka a ona żeby niewychodziła za mąż tylko żeby wyszła za mąż za Raja bo jest fajny ale te jego zarty były chamskie na poczatku ale śmieszne np kwiatek itp Pijana Simran tez hehehe fajna scena Raj się napił i powiedział ze jak nieche pić to nie i nagle ona wyskakuje z siana z butelka whisky
Offline
scenka z kajolka i szaruczkiem w pociagu ta co ja podrywal
scenka jak szaruczek wchodzi do stodoly i sie tak 'zachwyca'
scenka koncowa <3
Offline
Wkręca się
Moją ulubioną scena jest jak Simran się upiła to było dobre uśmiałam się po pachy.
Offline
Gość
Sporo jest świetnych scen w DDLJ Moja najulubieńsza to ta, kiedy Raj i Simran rozmawiaja na moscie. On wyznaje jej miłość, a potem obraca wszystko w żart. I najlepszy moment, czyli oczekiwanie, aż Simran sie odwróci.
Bardzo lubie też scene, kiedy Raj tłumaczy ojcu Simran swoje postępowanie. I jeszcze scena bójki na stacji, extra!
1. Jak Raj wyznaje miłość dla Simran na moście i potem obraca wszystko w żart.
2. Bijatyka na końcu filmu.... Jak Raj potem takiej pary dostał...
3. Scena w stodole.... Jak Raj tak docina dla Simran..., z tymi konikami i zasłonkami.
4. Scena rano, jak Simran dzień wcześniej była pijana.
5. Najlepsza chyba była scena jak Raj grał na pianinie, tak fajnie się rzucał na początku. Super!
6. Jeszcze scena na początku w pociągu... jak Raj podrywa Simran i wyciąga jej Stanik spod siebie.
Chyba wszystko, tak mi się wydaję.
A i jeszcze te Oczy ojca Simram... Taki wytrzeszcz jakby ktoś do mnie strzelił, to bym tak wiała, że by się kurzyło.
Offline
Hindustani
*poznanie Raja i Simran (biustonosz+książka:)) )
*scena niby przeprosin Simran (ta z kwiatkiem)
*Jak Raj opowiada o "niby" spędzonej razem nocy-te buziaki ze szminki
*pijana Simran i pijany Raj
*scena gdy Raj gra na fortepianie
ogólnie "Żona..." to jeden z najlepszych filmów)))
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
Bywalec
Ja tak jak większość uwielbiam scenę gdy Raj oszukuje Simran mówiąc jej, że spędzili razem noc no i ta jak Simran chcę ośmieszyć Raj'a brakiem umiejętności grania na fortepianie, lecz on ją zaskakuje
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Ulubione sceny to jak Simran się upiła, też podobało mi się na początku jak w szkole Raj dowiaduje się, że to on jako jedyny nie zdał też podobały mi się dialogi między Rajem a ojcem Simran. Wiele ich jest ale nie sposób wszystkich napisać.
Offline
Stały bywalec
Cały film jest genialny,a którą scenę wybrać. Hmmmm będzie ciężko. Oczy ojca Simran, oszustwa podczas zaślubin, scena w łóżku i wiele,wiele innych.
Offline
Robi postęp
Ogólnie "Żona..." to mój ukochany film i mam do niego sentyment
A więc od początku:
Rozmowa Małej z mama, o przyzwyczajeniach i nałogach, wiersz Simran i gdy jej matka myśli że ona kogoś poznała, a tu tylko wyobraźnia dziewczyny działa... Później rozmowa S. z koleżanką i R. z kolegą, jak mijają się w tłumie, takich dwoje nieznanych, a jednocześnie przeznaczonych sobie... I jak S wmanewrowała ojca, żeby pozwolił jej wyjechać. Jak matka S. Mówi do Małej żeby wezwała lekarza bo S. oszalała. Boskie. A ten biustonosz - szczerze mówiąc okropny, ale sytuacja świetna, i jeszcze jak S wychodzi z przedziału i "przypadkowo" uderza R. A potem jak oboje relacjonują to wydarzenie, każde po swojemu... "utonęła w moich oczach". Jak S. zapowiada występ R. a on robi z siebie idiotę, i pewna mina S. i jej oklaski... Potem jak R. chce przeprosić S. i jeszcze bardziej jej dokucza, a ona taka pełna miła i dobra była. Później na szczęście ten pociąg odjeżdża i te wszystkie sceny "Przecież masz mnie", a S. jeszcze bardziej szlocha, póżniej sytuacja z policjantami.
Jak S. budzi się po upiciu i z takim zdziwieniem patrzy na te wszyskie ubrania porozrzucane, cała ta scena w łóżku.
Teraz się zastanawiem jak zareagowałby ojciec S., gdyby ją ujrzał?
Lepiej kończę, bo za długo by to wyszło...
PS. Mam pytanie. Karan Joharto ten przyjaciel Raja w okularach? Bo znajoma mówi, że nie i sama już nie wiem, ale ślepa - mimo że noszę okulary - jeszcze nie jestem...
Ostatnio edytowany przez mira (2009-07-20 20:48:59)
Offline
Takich scen było dużo ale jedne z tych moich ulubionych to 'uratowanie' gołębia wtedy ojciec Simran przekonał się do Raja. Oczywiście scena na stacji.
I moment kiedy Simran zapytała o adres Raja żeby wysłać mu zaproszenie na ślub a on powiedział że nie przyjedzie
Offline
Gdy Raj mówi Simran że spędzili razem noc , gra Raja na fortepianie i scena na stacji.
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ulubione sceny... hmm, chyba musiałabym napisać cały film, ale postaram się jakoś wybrać część...
Pierwsze co mi przychodzi do głowy, to oczywiście wytrzeszcz oczu ojca Simran. Rany, ale On miał wielkie białka, tudzież małe źrenice
Pijana Simran wyskakująca z siana i potem kupująca sukienkę cegłą
Kajol wciągająca Szaruka do basenu
Raj proszący w kościele o spełnienie tego o co prosiła Simran
Spotkanie w Rzepaku
Jak Raj wrobił Simran w spędzoną noc i potem tak ładnie mówił o honorze
Ojciec gratulujący Rajowi oblania szkoły i mówiący, że jest lepszy od przodków, bo Oni oblali w Indiach, a On w Londynie
Jak Raj przedstawia Simran swojemu ojcu
Ostatnio edytowany przez sianokos (2013-05-30 18:11:43)
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ojciec Gratulujący Rajowi oblania szkoły.
Pijana Simran.
Raj proszący w kościele o spełnienie tego o co prosiła Simran.
Scena końcowa.
Spotkanie ponowne w zbożu.
Jak Raj tłumaczy ojcu która to Simran.
Śpiewy Raja i Simran w gronie babci i dziewczyn.
Offline
Strony: 1