Czyli jest "szczęśliwą mężatką" a zaprosiła na premierę Shahida, a nie męża? Hahaha, jasne. Babce się romansu zachciało i aż się dziwię Shahidowi, że na to przystaje... Zawsze myślałam że jest w porządku (nie mogłam znaleźć słowa ), ale teraz trochę mi się to nie podoba.

a jak dla mnie to jakaś podpucha, albo kaczka dziennikarska, ewentualnie chwyt marketingowy, żeby było głośno i o Shahidzize o którym ostatnio świat Bolly zapomniał nie wiedzieć czemu i o pani Mubinie. Źródło pisze że jest producentką, więc może zbliża się jakaś premiera jej filmu a przy szumie w okół RNBDJ trudno by było się jej przebić a takie "smaczki" tabloidy wręcz kochają i tym się żywią coś nie moge uwierzyć w ten "romans" przecież ona jest stara (to tak na marginesie ) blee nie podoba mi się to, coś tu śmierdzi

Widać ze jakaś plotka. Myśle Shahid nie byłby taki głupi żeby wdawać sie w romans z mężatką.

Ta pani wygląda jeśli nie jak matka, to na pewno jak ciotka Shahida Sądzę podobnie jak dziewczyny, że to wszystko jest po prostu plotka, która ma wzbudzić zainteresowanie. Ileż razy nawet w naszym showbiznesie (o ile to nie za duże słowo) romansów wymyślonych mieliśmy całkiem sporo
Jeżeli faktycznie jakieś bliższe stosunki łączyłyby Shahida i Mubinę, to myślę, że wcale tak bardzo by się z tym nie afiszowali. Moim zdaniem kolejny wymysł spragnionych sensacji mediów. No i może jakiś sposób na promocję filmu.

Przecież Shahid ma dziewczynę - Hrishitę Bhatt, chyba że to ja mam przestarzałe informacje