Podczas stosowania każdej diety - i nie tylko – bardzo istotną rolę odgrywa aktywność fizyczna. Pomaga ona nie tylko skutecznie walczyć z nadwagą, ale także wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne i fizyczne człowieka.
Ruch usprawnia krążenie krwi, dzięki czemu wszystkie komórki ciała są dotlenione i lepiej odżywione. Prowadzi również do wzrostu przemiany materii, zmniejsza apetyt oraz pomaga w redukcji masy tłuszczowej ciała, a poza tym:
• zmniejsza czynność mięśnia sercowego,
• obniża ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych,
• obniża ciśnienie tętnicze,
• zwiększa ilość masy kostnej
• chroni przed osteoporozą,
• zapobiega tzw. efektowi jo-jo ,
• obniża stężenie „złego” cholesterolu (LDL) we krwi,
• zwiększa stężenie „dobrego” cholesterolu (HDL) we krwi,
• poprawia samopoczucie.
Aby wysiłek fizyczny przyniósł korzyści dla zdrowia nie musi być wcale bardzo intensywny. Ważne jest, aby ćwiczenia były powtarzane odpowiednio często, co najmniej 3 razy w tygodniu, a najlepiej codziennie. Nie powinny one trwać krócej niż 30 min. w ciągu dnia.
Warto uprawiać ten rodzaj aktywności fizycznej, który sprawia przyjemność, wówczas łatwiej jest wypracować sobie pozytywny stosunek do wykonywanych ćwiczeń.
W walce ze zbędnymi kilogramami szczególnie pomocny jest marsz, jazda na rowerze, pływanie, taniec. Dla poprawy kondycji warto jednak wykorzystać każdą codzienną okazję do ruchu. I tak np. zamiast jeździć windą iść po schodach, wysiadać z autobusu o jeden przystanek wcześniej, chodzić z psem na spacery itp.
A oto przykłady ćwiczeń na każdą okazję:
Rozgrzewka:
• krążenie bioder w prawo i lewo - 15x
• skręty tułowia do lewej i prawej nogi – 15x
• krążenie barków w przód i w tył – 15x
• krążenie głowy w prawo i lewo - 10x
• szybki bieg w miejscu – 2 minuty
• rozciąganie
Ćwiczenia zasadnicze:
• brzuszki – 30x
• rowerek – 30x (leżąc na plecach, ramiona w bok „kręcimy” nogami jak na rowerku)
• nożyce – 30x (leżąc na plecach, ramiona w bok, nogi wyprostowane w kolanach, wykonujemy nożyce w pionie i w poziomie)
• krzesełko - oprzyj mocno plecy o ścianę, nogi ugnij w kolanach pod kątem prostym, spróbuj tak wytrzymać przez 30 sekund -3x
• rozciąganie
Po kilku tygodniach codziennych ćwiczeń poczujecie, że aktywność fizyczna sprawia wam przyjemność. A poza tym z pewnością poczujecie się lepiej, będziecie mieli więcej energii i radości z życia.
______________________________
Źródło
Ostatnio edytowany przez Sakina (2009-03-23 18:54:40)
Offline
Hindustani
o tak ćwiczyć warto
Ja np. oprócz spacerów z psinką
Jeżdże na rowerze i rolkach i zawsze mam po tym lepszy humor
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
Bollymaniak
Ja sobie zrobiłam z pokoju mini - siłownię, chociaz przestałam już cwiczyć. leń
mam steper, twister, hula-hop, i tą ławeczke do brzuszków muszę sobie jeszcze coś kupić.. polećcie mi coś
Offline
O tak, ćwiczenia są nierozłączalnym 'składnikiem' stosowania diety I fakt - pozwala nam to uzyskać lepsze samopoczucie
Jeśli chodzi o mnie, to (jak tylko się robi ciepło ) jeżdżę na rolkach, rowerze i biegam Dlatego wychodzę z założenia że czasem podczas uprawiania sportów można sobie pozwolić na małe 'conieco'
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Bollyamator
Tak ćwiczenia są bardzo ważne przy stosowaniu diety ,ja aktualnie jestem na diecie proteinowej i np brzuch cwicze 7 razy w tygodniu. mam siłownie w domu cały sprzęt,wiec nie musze chodzic do płatnych klubów, do tego chodze na treningi muay thai i taekwon-do
Offline
Gość
ja regularnie biegam - codziennie na "spacerze" z moimi pieskami
a jak idziemy nad jezioro to są wyścigi
a tak poważnie oczywiście macie racje, powinno ćwiczyć się! i ważne: regularnie,
jak to się mówi "w zdrowym ciele zdrowy duch"
Hindustani
7 sposobów, by mieć płaski brzuszek
1. Unikaj stresujących sytuacji. Nie pocieszaj się w kłopotach smakołykami.
2. Kolację zjadaj wcześnie, by żołądek przetrawił ją, zanim "ułoży się" do snu.
3. Wykreśl ze swej diety wszelkie potrawy słone, ciężko strawne i wzdymające.
4. Zjadaj jak najczęściej owoce, a szczególnie jabłka.
5. Stosuj w kuchni dużo przypraw, które pomagają walczyć żołądkowi z ciężko strawnymi potrawami. Sięgaj też po herbatki ziołowe.
6. Pij półtora litra wody niegazowanej w ciągu dnia.
7. Dbaj o prawidłową postawę: wyprostuj plecy, ściągnij łopatki, unieś do góry brodę.
Kilka sposobów ćwiczeń na płaski brzuch
1. Ćwicz skłony na boki. Stań z nogami rozstawionymi na szerokość ramion. Ręce ugnij w łokciach, dłonie oprzyj z tyłu głowy. Wykonuj skręty tułowia naprzemiennie: w prawo i w lewo.
2. Wykonuj "brzuszki". Połóż się na plecach, a nogi ugnij w kolanach pod kątem prostym. Ręce zegnij w łokciach i załóż za głowę. Unoś tułów lekko do góry, a kolana przyciągaj do brody.
3. Rozciągaj mięśnie. Połóż się na plecach i wyprostuj nogi. Jedną zegnij w kolanie i mocno przyciągnij do klatki piersiowej. Wytrzymaj tak 10 sek. Następnie przyciągnij drugą nogę.
4. Połóż się na plecach i oprzyj głowę na dłoniach.Ugnij nogi w kolanach.Napnij mięśnie brzucha i unieś trochę górną część tułowia.Następnie skręć tułów , zbliżając lewy łokieć do prawego kolana.Opuść tułów i znów unieś zbliżający prawy do lewego kolana.Powtórz 10 razy (dla najlepszych efektów;))))
Ostatnio edytowany przez irkaaa:) (2009-03-27 15:49:42)
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
Gość
z punktem1-wszym będzie problem - nie ma nic lepszego na chandrę jak czekolada - MLECZNA
z punktem2- też nie zaciekawie - nie zasnę głoooodna
punkt3 - ja lubie sól
za to 5 i 6 bez problemu
Hindustani
z pkt. 2 to bardziej chodzi o to by jesć tak 1-2 godz. przed snem bo wtedy wszystko strawimy i żołądek nie musi nadrabiać za nas w nocy
Ja także lubię dobrze słone rzeczy:) ale słyszałam,że sól zatrzymuje wode w organiźmie i dlatego powinno sie ograniczyc jej spożywanie.
Ostatnio edytowany przez irkaaa:) (2009-03-28 08:54:30)
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
Bollyamator
Ja ćwiczę codziennie. Mam taki aerobik na vcd oparty na tańcu brzucha. Świetnie działa. Staram się jeść mało, ale tyję po lekach, które muszę brać i to jest problem nie do pokonania.
Offline
Dokładnie Zara! Grunt to się nie poddawać! A mogę wiedzieć jakie leki bierzesz? Oczywiście, jeśli nie chcesz to nie mów
Pytanie - myślicie że aktywność fizyczna, to również chodzenie na siłownię? Niektórzy zastępują właśnie aktywność fizyczną siłownią, myślicie że to dobre rozwiązanie?
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Hindustani
Myślę,że chodzenie na siłownię jest dobre
Można przy pomocy instruktora ładnie wyrzeźbic sylwetke i dobrac odpowiednie ćwiczenia
Ważne żeby tylko nie przesadzac i nie brać białka
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
No właśnie - instruktor itd, ale czy to nie jest strata pieniędzy? Ok, można sobie pójść czasem - np. gdy jest brzydka pogoda, ale myślę że inne sporty - samemu uprawiane są lepszym rozwiązaniem niż siłownia
Bo KRÓL jest tylko jeden! <3
Offline
Bollyamator
Sanjula napisał:
Dokładnie Zara! Grunt to się nie poddawać! A mogę wiedzieć jakie leki bierzesz? Oczywiście, jeśli nie chcesz to nie mów
Przeciwdepresyjne i hormonalne. Bez nich nie funkcjonuję normalnie. Chociaż coraz częściej nachodzą mnie myśli, by to rzucić.
Offline
Hindustani
Sanjula napisał:
No właśnie - instruktor itd, ale czy to nie jest strata pieniędzy? Ok, można sobie pójść czasem - np. gdy jest brzydka pogoda, ale myślę że inne sporty - samemu uprawiane są lepszym rozwiązaniem niż siłownia
ja myślę że w siłownię warto inwestować
Efekty są zadowalające
inne sporty tak jak najbardziej
"I am the yearning that resides in a woman´s heart... that´s who I am"
Shah Rukh Khan
Offline
Wkręca się
Sakina napisał:
A oto przykłady ćwiczeń na każdą okazję:
Rozgrzewka:
• krążenie bioder w prawo i lewo - 15x
• skręty tułowia do lewej i prawej nogi – 15x
• krążenie barków w przód i w tył – 15x
• krążenie głowy w prawo i lewo - 10x
• szybki bieg w miejscu – 2 minuty
• rozciąganie
Ćwiczenia zasadnicze:
• brzuszki – 30x
• rowerek – 30x (leżąc na plecach, ramiona w bok „kręcimy” nogami jak na rowerku)
• nożyce – 30x (leżąc na plecach, ramiona w bok, nogi wyprostowane w kolanach, wykonujemy nożyce w pionie i w poziomie)
• krzesełko - oprzyj mocno plecy o ścianę, nogi ugnij w kolanach pod kątem prostym, spróbuj tak wytrzymać przez 30 sekund -3x
• rozciąganie
Wszystko w tym artykule mi się podoba i jest prawdą. Ale ten zestaw ćwiczeń na każdą okazje to jest bzdura.
Zestaw ćwiczeń tak samo jak dieta powinna być ustanowiona przez człowieka, który się na tym zna czyli przez specjalistę i dostosowana do indywidualnych potrzeb osoby.
Ćwiczeniami fizycznymi np. nożyce, brzuszki o takie ćwiczenia mi chodzi, możemy zrobić sobie krzywdę źle może to wpłynąć na nasze kości, mięśnie oraz stawy.
Przykład wzięty z życia:
Moja znajoma zanim zaczęła chodzić na siłownie ćwiczyła sobie zestaw ćwiczeń z gazety mniej więcej coś takiego jak ten powyżej, potem wyszło że za bardzo sobie obciążyła kręgosłup, wyszło to mniej więcej po 3 miesiącach ćwiczeń, bo wcześniej tego nie odczuwała. Teraz ma dostosowany własny zestaw ćwiczeń do swoich potrzeb.
Ruch taki jak rower, pływanie jest ok, jeżeli chodzi o takie "zestawy ćwiczeń z gazety" to wtedy zaczynają się schody.
Ostatnio edytowany przez Jawharah (2009-05-23 14:09:25)
Offline
Ja na ćwiczenia jestem za leniwa Wiele razy próbowałam wejść w jakąś rutynę i chociaż przez miesiąc trzymać się ustalonego grafiku ćwiczeń, ale nie wychodziło, więc połączyłam przyjemne z pożytecznym, po prostu tańczę.
Co najmniej godzinę dziennie, dość, że taniec działa świetnie na psychikę (są nawet stosowane terapie taneczne), to jeszcze ciało wiecznie jest w formie, a jak idzie się na jakąś imprezę, to zostaje się królową parkietu
Offline
Wkręca się
Iza ja również o tańcu myślę tak jak Ty. Oprócz tańca to biegam codziennie na autobus, więc kolejny ruch
Offline
Zaczyna się rozkręcać
A ja uwielbiam rower w zeszłe wakacje do pracy jeździłam na rowerze. Trochę biegałam ale potem zastąpiłam rowerem. No i uwielbiam wodę! Chodzę też na basen ale rzadko. Zawsze sobie obiecuję, że zacznę ćwiczyć ale ciężko mi się zabrać mało czasu a jak już jest to nie chce się bo praca studia i wolę odpocząć. Kiedyś trenowałam karate i byłam tak rozciągnięta i wysportowana ach co to były za czasy szpagat robiłam bez wysiłku a teraz ciężko się poschylać. masakra. Trzeba to zmienić!
Offline
Ja także uwielbiam jeździć na rowerze. Z koleżankami robimy czasem dłuugie i dalekie wycieczki Jestem tak jakby ''uzależniona'' od tańca więc tańcze (ale niestety tylko w domu ) przy każdej okazji Czasem biegam (ale najczęściej nie jest to jakoś zaplanowane ). Uwielbiam się rozciągać ale niestety bardzo mało robie w tym kierunku. Znam pozatym dość mało ćiczeń rozciągających. Możecie mi jakieś oradzić?
Ostatnio edytowany przez Palka0707 (2009-06-11 23:42:03)
Offline
Robi postęp
Od dawna nie miałam tak dobrej kondycji jak teraz. Chodzę na treningi 3 - 4 razy w tygodniu, od 1,5 do 2 godzin. Jestem potem taka wymęczona. Ale uwielbiam ten stan. Już się od tego uzależniłam.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Tak znalazłam przypadkiem ten temat... 2 lata nie robiłam żadnego sportu (może poza rowerem, ale to nie był prawdziwy sport - używam rowera jako pojazdu - po prostu jak gdzieś muszę dojechać ) Zaczęłam 2 mies. temu. Poprawiła mi się kondycja (np. jadąc pod górkę rowerem nie oddycham tak ciężko, potrafię przebiec większy kawałek bez zmęczenia), samopoczucie, nie miałam od 2 miesięcy bólów stawów (zdarzały się) czy kręgosłupa.
Chodzę na Zumbę, BodyJam (coś jak hip hop można by powiedzieć ) i na siłownię. ćwiczę od 2-2,5 (w ekstremalnych wypadkach 3,5, ale wtedy nie daję z siebie wszystkiego) do 4 razy w tygodniu (najczęściej 3). Najczęściej łączę siłownię z tańcem, tzn przed kursem idę się "rozgrzać" na siłowni. Na początku narzekałam na zakwasy, ale teraz się przyzwyczaiłam i nawet je lubię.
Przy mojej niskiej wadze chodzę tylko dla przyjemności i dla tego aby "wyrzeźbić ciało" (licze na to, że trochę przytyje gdy nabiore masy mięśniowej). I naprawdę sprawia mi to przyjemność.
Offline
Bollyamator
Dokładnie, zgadzam się z moim poprzednikiem. Nic dodać, nic ująć...
Offline