Taapsee Pannu o tym, że nie kręci filmów akcji

Akcja wydaje się być formułą hitu kasowego w kinie hindi. Podczas gdy każdy aktor lub aktorka walczy o sukces kasowy, bollywoodzka aktorka Taapsee Pannu, która eksplorowała gatunki akcji z "Baby" i "Naam Shabana", teraz chce eksplorować inne gatunki. W czasach, gdy panuje moda na filmy akcji, Pannu z radością znajduje własną ścieżkę.

Taapsee Pannu o tym, że nie chce robić filmów akcji

W ekskluzywnym wywiadzie dla Times Now Pannu ujawniła, że nie interesuje ją podążanie za trendem robienia filmów akcji. Powiedziała:

„Wiesz, że jestem przeciwna temu rodzajowi bhedchaal. Jeśli pamiętasz, grałam w akcji kiedy prawie żadna bohaterka filmowa tego nie robiła, w Baby, Naam Shabana, na tak wczesnym etapie mojej kariery. Nie było wówczas zbyt wielu przykładów bohaterek podejmujących działania, które by mnie naśladowały. Można więc powiedzieć: byłam tam, zrobiłam to."

Pannu skrytykowała także brak różnorodności i podążanie przez wszystkich za tym samym trendem w branży. Powiedziała:

„Nie rozumiem, dlaczego wszyscy chcą robić filmy akcji. Jeśli tak się stanie, za kilka miesięcy w każdy piątek będziemy mogli oglądać wyłącznie filmy akcji. To jakby oferować w kółko ten sam posiłek w restauracji. Po chwili klient zostanie przeładowany. Nie jestem fanem tej ideologii bhedchaal. Nigdy tego nie robiłam. Pamiętam, że z dzieciństwa starsi mówili: „Saare kuwen mein kood jayenge toh tum bhi kood jaogi kya?” *Wszyscy wskoczą do studni, więc czy i Ty wskoczysz?)


Taapsee Pannu o przyjęciu oferty filmów akcji tylko wtedy, gdy będą one lepsze niż "Baby" i "Naam Shabana"


Taapsee Pannu wyjaśniła, że nie odmawia filmom akcji, ale chce zrobić coś lepszego niż "Baby" i "Naam Shabana". Powiedziała:

„Dlaczego tylko w mojej karierze, nigdy w życiu nie podążałam za żadnym trendem. To nie moja scena. Zgłębiałam gatunek akcji kiedy inne bohaterki filmowe nie przepadały za nim. Więc teraz wolę eksplorować inne gatunki. Ale nie mówię nie akcji. Tak naprawdę dostaję mnóstwo propozycji akcji. Ale żebym znowu mogła wziąć udział w akcji, musi to być coś lepszego niż Baby i Naam Shabana. Wolę podążać własną ścieżką. Czuję, że ścigam się sama ze sobą, a nie rywalizuję z nikim. Pozwólcie mi więc przygotować się do scenariusza akcji, który będzie wart mojego czasu, a potem zobaczymy."


Jeśli chodzi o pracę, Taapsee Pannu wkrótce wystąpi w komediodramacie "Woh Ladki Hai Kahan". Film został napisany i wyreżyserowany przez Arshada Syeda. W rolach głównych występują także Pratik Gandhi i Prateik Babbar.

Zakończyła także zdjęcia do kontynuacji "Haseena Dillruba", "Phir Aayi Hasseen Dillruba", wraz z Vikrantem Masseyem, Sunny Kaushalem i Jimmym Shergillem. Zdjęcia do filmu zostały zakończone, a premiera nastąpi w drugiej połowie tego roku.