Hindustani
My Bollywood Bride (2006)
Kraj: Indie, USA
Reżyseria: Rajeev Virani
Scenariusz: Brad Listermann, Richard Martini, Kashmira Shah
Produkcja: Brad Listermann
Muzyka: Monty
Obsada:
Jason Lewis - Alex Kincade
Ash Chandler - Priyad
Gulshan Grover - Shekar
Neha Dubey - Alisha
Sanjay Suri - Bobby
Deepak Qazir - Ojciec
Kashmira Shah - Reena
Madhuri Bhatia - Matka
Vineet Wadhwa - Ravi
Opis:
Alex Venice Beach pracuje w reklamie, jednak marzy o tym by napisać własną powieść. Zrządzeniem losu spotyka Reene-indyjską piękność, która spędza wakacje w Kaliforni. Rozdarta pomiędzy kwitnące uczucie do Alexa a zobowiązania wobec rodziny zrozpaczona Reena powraca do Indii nie żegnając się z Alexem. Ten, zainspirowany jej słowami-i"dź za swymi marzeniami"-decyduje się odnaleźć ją w Mumbaju i odzykać ją...
Trailer
Ciekawostki:
# Początkowo Kashmera Shah miała zagrać rolę Alishy, ale reżyser zdecydował, że jest idealna do roli Reeny.
# Film był kręcony w Los Angeles w stanie Kalifornia (USA) i w Indiach.
_________________________________________________________
www.filmweb.pl
Moja opinia:
Filmu jeszcze nie widziałam, ale już niedługo z pewnością go obejrzę, wtedy na pewno zdam Wam z niego relacje, tymczasowo musi Wam wystarczyć opis, który np. mi się spodobał.
może ktoś z Was to oglądał? jakie wrażenia?
Offline
Hindustani
Ja nie tak dawno oglądałam i cóż mogę powiedzieć Według mnie bardzo przeciętny film, spodziewałam się czegoś lepszego no ale było po prostu średnio. Film mnie nie zachwycił choć nie był też taki bardzo straszny Po prostu taki sobie
Można obejrzeć żeby samemu się przekonać, ale nie spodziewaj sie tu jakiejś rewelacji. No przynajmniej według mnie
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Tez daje 4. Fajny film ale na jeden raz.
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
Hindustani
właśnie skończyłam oglądać, macie rację film "na jeden raz", dałam mu ocenę trzy, a zapowiadała się taka fajna fabuła reżyser go sknocił. Przez cały film sie nudziłam, akcja i jedna piosenka z tańcem były dopiero na końcu ;/
Zaraz Wam powiem co bym zrobiła żeby podnieść nieco film:
1. jako główną bohaterkę dałabym kogos znanego np. Priyanke Chopre nadawałaby sie tutaj, nie chce nic mówić ale według mnie ta aktorka co grała gwiazdę bolly to nie dość że ta gra trochę sztucznie jej wychodziła to jeszcze według mnie za bardzo urokliwa nie była
2. Do filmu gościnnie bym wzięłla jakąs bolly gwiazdę, tam np. jest fragment że kręcą jakis film, biorąc np. tą Priyankę mogło by to być np. kręcenie piosenki z filmu Don z Srk i Srk jako goscinnie występowałby.
Nie wiem czego tak nie zrobili to by było dobre rozwiązanie, jak uwazacie?
Offline
Filmik był taki do obejrzenia. Bez rewelacji, ale nie zanudzał na śmierć. Wystawiłam 5. Trochę wysoko, ale Alisha/Chintu, Bobby K i Priyad trochę zawyżyły. Ponadto, tutaj jednak było trochę piosenek (z innych filmów Mehndi Laaga Ke Rakhna), a Alisha ładnie tańczyła, więc dało się przetrwać. Ale główni bohaterowie grali strasznie sztucznie!
Aishwarya napisał:
2. Do filmu gościnnie bym wzięłla jakąs bolly gwiazdę, tam np. jest fragment że kręcą jakis film, biorąc np. tą Priyankę mogło by to być np. kręcenie piosenki z filmu Don z Srk i Srk jako goscinnie występowałby.
A mnie się wydaje, że przez ułamek sekundy widziałam na filmie Eshę Deol, ale chyba mi się tylko zdawało.
Offline
Filmik raczej słaby, chociaż bardzo podobała mi się scena, gdy nasz Amerykanin przyjechał do Indii i wsiadł do rikszy - to jego "zwiedzanie" miasta.
No ale dalej potoczyło się standardowo - romansik, przeszkody, ona chce a nie może. Nudy z lekka - 3 daję
Offline
Hindustani
Nie było tak źle jak myślałam biorąc się za ten film Mogę dać 3. Za to obsada jak dla mnie jest tragiczna i muzyka także - "My freakin' Bollywood" to chyba najgorsza indyjska piosenka jaką w życiu słyszałam
Aidan Turner
Offline
film słaby, bez polotu ... bez wzruszeń ani poruszeń.... po prostu taki seee w miare przyzwoity... dlatego 4 ode mnie
Offline