Szaru nauczycielem? Ale chyba tylko w podstawówce Już wyjaśniam dlaczego
W podstawówce są maluszki, a Szaru widać po różnych filmikach, zdjęciach itp, że ma podejście do dzieci. Ale w żadnym wypadku nie nadaj się na nauczyciela w wyższej szkole chyba, że samych chłopaków

Wyobraźcie sobie lekcje, na których naucza Srk <u dziewczyn> : na pewno były by to jedyne lekcje, których by się nigdy nie opuściło Ale żeby zapamiętać coś poza jego oczami, uśmiechem itd?
Uważam, że Srk ma dar mówienia, i wszyscy by go chętnie słuchali, ale ja np miałabym problem ze skupieniem się

Życzę szczęścia w programie

ojej a ja bym chciała takiego nauczyciela, albo wykładowce, o tak
wiecie jak bym pilnie słuchała wykładów?  i uczeszczałabym na wszystkie nawet gdybym była chora
chociaż pewnie moje oceny nie byłyby zbyt dobre to przy nim nie mogłabym się skupic

ale myśle że byłby dobrym nauczycielem

Ja myślę, że Jego uczennice mimo wszystko starałaby się uczyć jak najlepiej. Wiedziałyby, że w taki sposób będą mogły zaimponować swojemu wyjątkowo uroczemu wykładowcy

Jutrzenka

chcialabym miec takiego nauczyciela hihihi

hmm no ameryki nie odkrył ale niektorym rodzicom to pare razy dziennie powinno sie powtarzac jak maja traktowac swoje dzieci - mi sa fajni zeby nie było och mi chodzilo <lol>

Ostatnio edytowany przez sitka (2008-03-27 22:58:26)

och aż się rozmarzyłam

taki nauczyciel to..   ahh.. <marzy>   

Sorinati oj ja też , nie cierpię matmy a jakby SRk ją prowadził to bym kuła wszystko na błysk by tylko pokazać żę wszystko rozumiem , oj tak z miłą checią wtedy bym chodziła .

meina napisał:

Sorinati oj ja też , nie cierpię matmy a jakby SRk ją prowadził to bym kuła wszystko na błysk by tylko pokazać żę wszystko rozumiem , oj tak z miłą checią wtedy bym chodziła .

Ja matme kumam, lae specjalnie bym udawała, że nie rozumiem, żeby mi cierpliwe Szaru tłumaczył : ) i bym na konsultacje chodziła

Hinduska napisał:

fatamorgana napisał:

Wyobraźcie sobie lekcje, na których naucza Srk <u dziewczyn> : na pewno były by to jedyne lekcje, których by się nigdy nie opuściło Ale żeby zapamiętać coś poza jego oczami, uśmiechem itd?

No, ale najpierw musiał by być aktorem, a później nauczycielem. 

Oj uwierz mi Nie musiałby Jeśli nie wyglądałby wciąż tak :