Hindustani
Albela (2001)
Albela to bollywoodzka komedia miłosna zz 2001 roku z Aishwarya Rai, Govinda w rolach głównych. W drugoplanowych rolach Namrata Shirodkar i Jackie Shroff. Film wyreżyserował Deepak Sareen. To historia miłości przewodnika turystycznego na Goa do pięknej turystki z Wiednia szukającej w Indiach grobu swojej indyjskiej matki.
Obsada
* Govinda – Tony
* Aishwarya Rai – Sonia
* Jackie Shroff – Prem
* Namrata Shirodkar – Nina
* Saeed Jaffrey – ojciec Sonii
Opis:
Zawodem Tonyego jest oprowadzanie turystów po mieście. Gdy spotyka piękną turystkę z Austrii - Sonię - od razu się w niej zakochuje. Spędzają mile chwile lecz Sonia traktuje go tylko jako przyjaciela. Tonyego skrycie kocha jego przyjaciółka Nina. Miłosne perypetie komplikują się kiedy Sonia zakochuje się w Premie. Ojciec Soni opuszczony kiedyś przez żonę Hinduskę nie zgadza się na jej ślub z Hindusem.
___________________________________________
Moja ocena:
Ten film byl dodatkiem do gazety.
Film był przeciętny, początkowo denerwowała mnie postać Tonyego ale potem przyzwyczaiłam się do niej, choć bardziej by mi jako Tony pasował Abhishek.
Spoiler:
Pokaż
Offline
Bywalec
Czwóreczka i to troszkę naciągana Mi Również bardziej pasowałby Abhi.Govinda mi tu zdecydowanie nie pasował!
Offline
Dobry dyskutant
Dałam 3. Film taki na może być, ale nie wiem czy chciałabym obejrzeć go jeszcze. Jakoś taki zamulasty. No i właśnie Prem w środku filmu.... Z piosenek to pamiętam tylko tylko bodajrze tytułową.
Spoiler:
Pokaż
Ostatnio edytowany przez fatamorgana (2008-06-24 13:48:33)
Offline
Dobry dyskutant
Ja dałam ocenę 3. Spodziewałam się czegoś lepszego, jakoś nie bardzo mi tu też pasowała obsada filmu. Strasznie denerwował mnie aktor grający Tony'ego. Natomiast w moich oczach zyskała Aish, mimo, że film jak dla mnie był słaby to Aishwarya zagrała całkiem dobrze
Offline
Robi postęp
ja dałam 4 ale tylko ze względu na Ash...szczerze mówiąc spodziewałam sie czegoś lepszego , to pierwszy tak nudny i nieciekawy film jaki oglądałam z serii bollywood......nie sądziłam że mają jakieś kipeskie filmy...a tu na dodatek jeszcze z Ash.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Daje 4. Nie jest to jakieś arcydzieło ale przyjemnie się go ogląda.
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
Nabijacz
1! Spodziewałam sie czegoś lepszego i całkowicie sie zawiodłam .
Ten Prem rzeczywiście pojawił sie niewiadomo skąd... i w ogole ta końcówka jakas taka beznadziejna .
Nie jestem w stanie ocenic wyzej.
Offline
Dla mnie film na 1 najgorszy jaki widzialam...ze tez Ash w tym zagrala...
Offline
Stały bywalec
Ten filmik w ogóle mi się nie podobał. Żałuję,że straciłam czas oglądając go. Daję więc 0- shoonya
Offline
ja dałam 4 bo mi się nie podobał za bardzo ten film taki dziwny . Jedynie co to Ash tak trochę uratowała ten film ale tak to nudny jest.
Ostatnio edytowany przez Martiina_ (2009-07-12 21:56:18)
Offline
Taki sobie....
Moja ocena - 3.
Piosenki mi się nie podobały..., Tony na początku denerwował, potem już jakoś nie..
Film słabiutki, spodziewałam się czegoś lepszego..
Plusem filmu jest Aish.
Offline
Robi postęp
Dałam 2...
Bo ten film jest bez sensu i tyle...
Tak Tony uganiał się za Sonią, a później tak nagle pokochał Nine jak się dowiedział, że ona go kocha?
No comment... ;x
Offline
Dobry dyskutant
Zdecydowałam sie go oglądać ze względu na Ash. Strasznie mnie drażniło przygłupiaste zachowanie Govindy i ojca Sonii. No i niektóre sytuacje były trochę naciągane. Ogólnie ok. Warto zobaczyć choć dla pięknych ujęć z Aishwaryą. No i mnie się nie dłużył nawet. Mimo tych 155 minut zleciał dość szybciutko. Daję 4
Offline
Gwiazda bollywoodu
Dałam 2, nudny i głupi. Tylko Aish go jakoś ratowała, ale to trochę mało.
Offline